Jukka pisze:Na jednych działają, powstrzymują przebieg choroby
i tu sie nasuwa pytanie czy to rzeczywiście leki działają a może to też przebieg choroby. w sumie jak komuś "pomagają" to trzymam kciuki żeby było tak dalej.
a ja po kolejnej hospitalizacji i 5 wlewach solu medrolu. już 10 raz w życiu hehe prawie jak jakaś rocznica. poprawa jak za poprzednimi razami praktycznie natychmiastowa. przez te 4 noce w szpitalu dużo przemyśleń i wniosek że chyba wolę raz na jakiś czas (w moim przypadku około pół roku) trafić do ...
u mnie z kartą wyszło bezproblemowo. właściwie to zdałam o nią wniosek tylko dlatego że mogłam. na komisji o orzeczenie niepełnosprawności w opłakanym stanie byłam bo mało że SM to jeszcze po operacji skrzywionego paluszka na stopie. przy odbiorze orzeczenia spytałam czy mogę zdać wniosek o tą kartę...
najgorsze jest to że nie leczone przechodziło max po 7 dniach i to całkowicie... a tu sterydy i nie mogłam dzisiaj wyjść do klubu w obcasach... i właśnie zastanawia mnie to najbardziej a wrecz przeraża... może nie powinnam iść do szpitala ja nie chcę żeby moje życie tak wyglądało
mam jeszcze jedno pytanie bo jest rzecz która mnie naprawdę niepokoi. leczona sterydami byłam 2 razy w życiu a rzutów miałam koło 7. najgorsze jest to że po leczeniu sterydami w 2007 został delikatny uszczerbek a mianowicie nie najlepsza 'grafika' w prawym oku. taraz byłam w szpitalu z powodu nogi a...
dzisiaj wróciłam ze szpitala podali mi 4 kroplówki sterydów i troche lepiej ale tak jeszcze czuje się wykończona tym szpitalem i do końca nie odeszła ta noga ale przynajmniej już jej nie ciągne za sobą
nie wiem czy taki temat już był bo nie mogłam znaleźć. jak mieliście rzuty choroby to jak długo u was trwały? ja teraz znowu (po 2 miesiącach) mam kolejny rzut. trwa już 6 dni. nie wiem chyba coraz gorzej u mnie z tą chorobą. coraz częściej, coraz dłużej i coraz intensywniej. znowu niedowład lewej n...
co do alkoholu to nigdy nie stanowił problemów związanych z chorobą i nie szkodził. ale jedno z moich postanowień noworocznych dotyczy ograniczenia. bo jednak nie fajnie jest jak następnego dna głowa boli hehehe. chyba nie będe musiała iść do szpitala bo ten niedowład wyraźnie ustąpił, nie do końca ...
naprawdę alkohol źle wpływa na tą chorobę? przepraszam że pytam bo pewnie to było napisane gdzieś na forum ale nie doszlam do tego jeszcze... :( w sylwestra nie przegiełam ale to zależy od punktu widzenia... mnie na przykład szybko ścina hehe 2 piwa pospałam troszkę jakieś 2 godziny i znowu piwo... ...