Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

ja nie mówię o tym nawet znajomym.
a tym bardziej w pracy,
nie chcę byc specjalnie traktowany albo wytykany palcami-bo rózni są ludzie
jak zacznie po mnie byc widać chorobe to odchodzę na rente

mnie kosztowało zdiagnozowanie sm 8 lat zycia w niewiedzy co mi jest,o wydanej kasie już nie wspomne. nie bede tego opisywał dokładnie bo to długa historia. wreszcie po tych 8 latach trafiłem na porządnych i myślących lekarzy (okulista i neurolog)i po 2 msc byłem juz w klinice neuro z potwierdzeniem...

potwierdzam.-też jeżdżę co miesiąc,po betaferon.
odbieram go u siostry oddziałowej po "obejrzeniu " mnie przez lekarza.
chyba inaczej sie nie da ,mam ponad 100 km.

u mnie to było tak.
trwało to z 5 min.siedziało tam chyba z 15 lekarzy.
wszedłem zapytali ile mam lat.
zaczałłem mówic co jak-ale mnie uciszyli
zapytali jeszcze kiedy zdiagnozowano.
oni maja wszystko w papierach
żadnego badania nie było

też tak mysle ,-że jak się skonczy betaferon to ide na rente.
trzeba sie zacząć przygotowywać.
dobrze jest właśnie wiedzieć co mozna sie spodziewać po tej komisji.
czy sprawdzają np. wzrok i badania okulistyczne?

ja lat mam tez chyba z 8 .-chyba trzeba spróbować
chodzi jeszcze o to że biore betaferon,-i chodzę w miare dobrze ,czasem mam zachwiania.
widzę za to nie za dobrze,lewe oko mi sie "trzęsie"-na same lewe nic nie czytam ani nie dostrzegam

koleżanka ma spore szanse na refundacje leczenia przynajmniej przez 2 lata. Jest niedawno zdiagnozowana, i z tego co piszesz wynika, ze jest sprawna ruchowo. hm czemu wszyscy mowia ze jak sie jest wczesnie zdiagnozowanym to powinno sie zalapac na refundacje? mi powiedzieli ze trzeba chorowac co naj...

anusia pisze:Zgodnie z obietnicą , odpowiadam - DOSTAŁAM RENTę NA SM.
Jestem po komisji .
I już tam pani doktór powiedziała o tym iż dostane rentę .

a mogła by Pani opisać jak to przebiegało,o co pytali, itp.

Iffonka pisze:Z tego co się dowiedziałam w ZUSie musisz mieć odpowiednią ilość przepracowanych lat tzn. opłacanych składek, o ile się nie mylę, to 30latek musi mieć przepracowane minimum 5 lat.

mam i co dalej-chodzi mi bardziej o orzeczników-czy ludzie którzy chodza ale zle sie czuja maja szanse

moja pielęgniarka od sm mówi że mogę wypić .ale lepie w ten dzień jak nie mam zastrzyku.co prawda nie na maxsa .czasami bywa różnie
tak też robię .

forumowicze,chodzi mi o poradę coraz częściej myslę o rencie,napewno wielu z was przez to przeszło, jestem osoba w miarę sprawna ,pracuję w firmie przy obsłudze maszyn ale jest mi coraz ciężej(praca na zmiany),mam nieraz kłopoty z równowagą,trzęsą mi się ręce,słabiej widzę - ale jakoS to wszystko ci...

ja mam z nfz.ale z tego co wiem to ponad 3 tys. miesięcznie

i o to chodzi ,ja również jestem za neolą

Dlaczego nie możemy pisać tego o czym myślimy?I czego chcemy?Nie wszyscy opisują swoje dane tak szczegółowo jak wynika z treści.Kto chciałby to mógłby pisać i pytać nie chowając się na PW lub innych komunikatorach,gg czy skype.Najważniejsza jest w życiu szczerość.Wybaczcie te słowa starszej "n...

ja się leczę też betaferonem.
pytałem ostatnio też o przedłuzenie leczenia.
pani doktor powiedział a że najprowdopodobniej sie zakwalifikuje
nie ma rzutów,jest lepiej niz było,aby w rezonansie nie było poważniejszych zmian (tak powiedziała Pani doktor)nikt nie mówi o żadnych druczkach ani punktach