Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Ja czuję się niesamowicie dobrze po solmedrolu. Góry mogę przestawiać. A jaki humor. Jestem jak nowonarodzony. Tylko - nie mogę spać. Potrzebuję tabletek nasennych. Wszelkie objawy: uciski, bóle (na początku zapalenie nerwu wzrokowego i ogólny niedowład) mijają po pierwszej lub drugiej butli. Nie sp...

To ma problem.
Wśród chorych nie spotkałem takiego przypadku.

Faktycznie. Zwykła maść pomaga.
Moje stwardnienie zaczęło się od lewego kolana. Boli, a raczej pobolewa do dziś (już od 18 lat). Też stosuję naproxen. Mam tyko dwa objawy: ból lewego kolana i odrętwienie lewej dłoni.
Maść na jakiś czas pomaga. Na jakiś czas - 2 dni do tygodnia.

Na pewno tkwi w głowie. Jest to chwilowe. Po pewnym czasie łodyga jest ... panie niech nie czytają. Żaden ogier Cię nie zastąpi. Łodygą będziesz mógł mury burzyć. Dyskusje na ten temat były stałym elementem w szpitalu (na oddziale męskim oczywiście). Wszyscy twierdzili: chwilowo nie stawał, a potem ...

Podobno dla mnie już za późno na interferon. Takim starcom nie podają.
Ale podobno nie wszyscy mogą dostawać. Nigdy nie dowiedziałem się o sposobie i skutkach leczenia tym "czymś".

Trzymamy się razem Wiesiu. Byliście razem, jesteśmy i będziemy. Byliście, bo dołączyłem chyba 7 listopada, a widzę wiele otwartych serc.
Pozdrawiam.

Ok Symon.
Każdy ma swoją metodę.
Nie ma co polemizować.

Witam raz jeszcze.

Oj - koniec niedomówień.
Pchełko - ok.
Symon - każdy walczy lub śmieje się.
Ewo - być może jest już lekarstwo (muszę sprawdzić).

Pozdrawiam.

Ostatni rzut w kwietniu miałem przez przeziębienie właśnie. Mnogo przeziębionych jeździ w autobusach do pracy. I tak załapałem jakieś przeziębienie. Tydzień i ... ból w plecach. Koło nerek. Nagle ucisk na kręgosłup. Myślałem, że to zapalenie rdzenia kręgowego - lekarze w szpitalu też (neurolodzy). I...

Moniko. Zgredek ma rację. Ja nazywam to wlewką (solmedrol). Mnie stawia na nogi niesamowicie. Ale wszystko zależy od postępu choroby, od zmian w głowie (unikam nazw: mózg, komórki nerwowe). Mama miała rezonans magnetyczny ? Jeszcze jedno - WAŻNE - na Banacha zastosowano chemię. Bardzo łagodną. Skutk...

Cześć Symonie. Oby pomylili się we wszystkich przypadkach. Znam kilka przypadków pomyłki z SM. Też prawda. Ale śmiać się z SM ? Można ignorować, zapomnieć lub nie przyjąć do wiadomości. Z wroga nie należy się wyśmiewać. Jeśli go poznasz - wyrazić należy szacunek. Jeśli go nie znasz - ignoruj. Ale ni...

Fajnie ze nasze warszawskie grono powieksza sie Myślę, że wszyscy jesteśmy mile widziani na kawce. I Ci z Suwałk, Jeleniej Góry, Przemyśla czy Szczecina. Niestety. To choróbsko nie zna granic, a wspólne spotkania umacniają przekonanie, jak jesteśmy ważni w całym naszym systemie. Kawa usuwa niestety...

Dzięki Wam za tak liczne powitania. W tym roku śpiewałem sobie "Czterdziestolatka". Czterdzieści lat minęło z czego osiemnaście z chorobą. W tych latach były dni, a nawet tygodnie, kiedy zapominałem o SM-ie. Co do psyche - każdy ma w sobie taką wytrwałość. Każdy. Nie ma ludzi słabych. Każd...

Neurolodzy twierdzą, że nie jest dziedziczne. Niestety. Znam przypadki występowania u rodziców i dzieci. Mam znajomych (ojciec i syn) - obaj chorzy, ale chodzą, pracują. A tak prawdę mówiąc - nikt tego nie zbadał. Więc nie ma podstaw do ostatecznej oceny. Może to tylko wyjątki. Poza tym - to nie jes...

Osiemnaście lat minęło. Osiemnaście lat od diagnozy lekarskiej w Szpitalu na Banacha, trzy remisje i nadal na nogach. Powiecie - szczęściarz. Być może przechodzę to bardzo łagodnie. Wlewki tygodniowe stawiają mnie na nogi na długi czas. I psychika - nie poddać się. Mieć wolę życia i znaleźć swój kąc...