Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

No dzisiaj chyba trochę lepiej, widać muszę spasować z dłuższymi spacerami i pogodzić się z tym, że jakieś ograniczenia jednak są. Łatwe to nie jest. Może wybiorę się do łódzkiego PTSR, pogadam z jakimś rehabilitantem. No i najważniejsze, muszę przestać myśleć, a niestety w takich wypadkach budzenie...

Kurcze, z tego co widzę, to nogi ostatnio nie tylko mnie szwankują :-( Łapię się, że zaczynam pociągać nogą, już nawet przy rannym "dojściu" do przestanku. A dzisiaj, to już się załamałam. Pan korbelkowy stwierdził, że jedzie na zupełnie inną krańcówkę i mamy wysiadać, a następny tramwaj z...

A ja chyba będę się musiała wybrać. Dzisiaj się trochę przeforsowałam, bo musiałam przejść się kawał drogi do domu (kawał pewnie z 2 km) i się ledwo dowlokłam do domu. I troszkę się podłamałam. Może mi trochę pomogą, muszę zadzwonić i się jakoś umówić.

Nie to, że mam coś do „urodzonych humanistów” https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/s403x403/1011845_564079676971030_822700809_n.png https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1/p403x403/1394114_457200421065610_1698002979_n.jpg https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphoto...

Zapisane, dzięki! widzę, ze w mojej bibliotece są 4 pozycje Miłoszewskiego, Bezcenny, Domofon, Uwikłanie i Ziarno prawdy. Zacznij od Domofonu, bo to jego pierwsza książka zdaje się, tylko się w razie czego nie uprzedzaj, kolejne są inne. Ja doznałam lekkiego szoku, bo wcześniej czytałam już Uwikłan...

Dawno tu nie zaglądałam i od tamtej pory nazbierało mi się przeczytanych książek :) jakiś czas temu przypadkiem wpadł mi w ręce Marek Krajewski, więc przeczytałam, co mogłam zdobyć, aż poczułam przesyt Lwowem i Wrocławiem, morderstwami i śledztwami. Koleżanka podrzuciła mi Wrońskiego, znowu mordy i...

Nie mam doświadczeń z innymi lekami (poza epizodem w programie klinicznym, ale podejrzewam, że dostawałam placebo), Jeśli chodzi o Copaxone, to najbardziej upierdliwe są codzienne zastrzyki, ale niedługo miną dwa lata, już się przyzwyczaiłam. Po kontrolnych badaniach zadecyduję co dalej - w wrześniu...

No szkoda, cholibka...Pierwszych kilka piłek dawalo nadzieję, a potem... Żałość

No, dziewczyny, to nie fajnie Trzymajcie się, byle do wiosny.

No wiedziałam, wiedziałam, że wszystkim najbardziej podobało sie będzie futerko (a właściwie upierzenie :)). Szczerze mówiąc, jak z daleka zobaczyłam orła, to stwierdziłam, że muszę mieć z nim zdjęcie :) No jak dziecko, naprawdę. Na szczęście była z nami siostrzenica, której pomysł też się spodobał,...

Jak ja zazdraszczam ! No żesz! ...kokardy mi z tej zazdrości opadły :lol: Jak równo i dobrze klaskałaś,to masz pewnie łapy jak bochny dzisiaj ..ja bym miała -dobrze ukrwione na pewno :-D No, poklaskałam, poklaskałam, a w czasie hymnu to się nawet wzruszyłam, bo tylko na początek podali kilka taktów...

Zastanawiałam się, gdzie wkleić to zdjęcie, czy na forum kibica, czy tutaj... Ale skoro to nasze zdjęcia, to jednak tutaj :) Załączam gry i zabawy towarzyskie w przewie siatkarskiego meczu Polska-Szwajcaria: http://i40.tinypic.com/14o6npu.jpg A, żeby nie było niedomówień: JA JESTEM W DŻINSACH!

To ja też testuję:

Z kronikarskiego obowiązku donoszę,że jak ktoś chce przeżyć małe deja vu ,lubi żeńska siatkówkę ( i dobre mecze!) ,to spokojnie może dzisiaj ogladnąć o 15-tej na polsacie sport, powtórkę wczorajszego meczu Polska-Szwajcaria .Mecz odbył się w Atlas Arenie w Łodzi, w ramach kwalifikacji do MŚ we Włos...

A na czym ma polegać to "pozbawienie odporności"? Czy tak, jak w przypadku przeszczepu szpiku przy chorobach krwi?