Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Moja lwia grzywa nie pachnie i nie ma smakuje i nie szczypie w język. W jednej pigułce jest 300 mg., czyli twoja dużo mocniejsza. Biorę 6 tabletek dziennie.
Pozdrawiam

Przez dziesięć lat miałam remisję, było super tylko do czasu.

Są ludzie którzy nie chcą szczepić dzieci, każdy niech wybiera sam

lwią grzywę biorę dopiero kilka dni, efekty jeżeli będą to znacznie później.

Hej!
Też mam lwią grzywę ale mniejsza gramatura (300mg). Będę jadła 6 tabletek dziennie, tak zalecają.

Miewam oieczenia ale tylko nóg, policzek to chyba coś innego, może błahego.

Hej!
też pracuję, ale praca spokojna siedząca, inaczej nie dałabym rady. Może poszukać innej pracy takiej mniej obciążającej.

Hej!
Zgadzam się, nie wszystko jest wyjaśnione. Pociesza tylko fakt, że to co jeszcze wczoraj było nieuleczalne dziś jest leczone. Np. szczepionka na polio, jak wielu ludzi uratowała od kalectwa, trucizna botulina leczy pęcherz (jestem nią ostrzyknięta), także prędzej czy później coś znajdą.

Hej.
Jestem ateistką i choroba nie ma na to wpływu. Wierzę w naukę, a choroba to taka ruletka, na kogo trafi na tego bęc.

Hej!
Czy ktoś stosował grzyb o nazwie "Lwia grzywa"

Moje rezonanse nie wykazują nowych zmian, a stan pogarsza się. Szczerze mówiąc to zgodziłabym się na nowy lek, taki ryzyk-fizyk.

Hej!
Rebif jest w stałej refundacji. Miałam go 5 lat, a teraz mam również refundowany Avonex.

U mnie nigdy nie było zaparć tylko naglące parcia. Trzeba jakoś sobie z tym poradzić, ale lekko nie było.

Dużo czytałam na temat diet w SM. Nie wiem czy tak do końca są skuteczne, po pierwszym rzucie 10 lat miałam spokój, teraz jest dużo gorzej ale choruję 17 lat. Jeżeli jednak dieta pomaga to warto się jej trzymać.

Jestem totalnie zaskoczona, czyli można żyć beż móżdżku...