Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Cześć! Powiało wręcz optymizmem:)

Moim zdaniem dla świętego spokoju także udałabym się do szpitala. Miałam 2x pozagałkowe zapalenie i gałka minimalnie obolała przy "maksymalnym rozglądaniu się", ale żebym spać nie mogła lub normalnie funkcjonować, to aż tak źle nie było. Do dzisiaj nie mam diagnozy sm, ale wciąż mnie diagn...

Mamma mam nadzieję, ze wzrok u córki wróci. Miałam 2x PZNW: - pierwszy raz objawił się nagłym zaniewidzeniem - ze szpitala wyszłam na żądanie, bez - jakiegokolwiek leczenia wzrok wrócił po 2-3 miesiącach. - drugi był zupełnie inny, powoli jakby mgła nachodziła na oko. Chodziłam tak z miesiąc bez wiz...

Nie przesadzajmy, fakt, że obecnie młodzież i dzieciaki są zupełnie inne niż dajmy na to 10 czy 15 lat temu, ale współpraca z większością daje dużo satysfakcji.

Witam bezdeszczowo, może nie słonecznie, ale weselnie - nawet podwójnie. Szaleję dzisiaj na dwóch weselichach... ojj będzie się działo!

Udanego weekendu!

Po ostatnich Waszych wpisać głupio mi pisać, ale w końcu chyba oprócz trosk powinniśmy dzielić się i radościami, a powiem, że dzisiejszy dzień był jednym z tych magicznych, zakręconych, zabawnych. Pisałam wcześniej, że jeżdżę zazwyczaj sama, jednak dzisiaj poszłam na rower razem z koleżanką z pracy ...

Marika, są i takie sytuacje, są słabsze dni... każdy ma z nas inaczej. Trzymam kciuki za Twoją mobilizację i siły by na basen udało się chodzić :) Mi minęła chandra i po przeprowadzce na wieś mam teraz masę nowych tras :) Dzisiaj udałam się w malowniczą traskę przez lasy na moją działkę. Powrót prze...

Dziwne dobry. Pierwszy dzien w nowej pracy
Bytnik, a co sie dzialo?

Cześć! Ja także w trakcie diagnozy jestem. Rozgość się tu u nas

Winogrona już wyjedzone

blanka wizyta u neurologa 9 września, a do tego czasu mam nadzieję, że humor mi się poprawi (teraz mam spaczony także przez @) i szpilki przetestuję w dzikich tańcach 14 września na dwóch weselichach jednocześnie. Jak szaleć to szaleć! A co do pznw to pierwsze moje bez leczenia minęło po 3 miesiąca...

Miałam w planach biegi dzisiaj, ale głowa dziwnie mnie kłuje, dostałam @ i ogólnie jestem na anty. Chyba poczekam do jutra

Was i Wasze nastawienie natomiast podziwiam i zazdraszczam

Świeży kalafiorek w bułce tartej i kukurydza

Taka sytuacja nigdy do najłatwiejszych i dających się do przewidzenia nie należy, ale w końcu musimy w coś wierzyć więc mam nadzieję, że wszystko przebiegnie pomyślnie. Trzymam moooocno kciuki abyście szczęśliwie mogli wszyscy świętować złote gody :))) Przykro mi, że po wypoczynku i bujaniu w obłoka...

Mimo, że kupiłam cudne lakierowane czarne szpilki i humor mi się poprawił to coś za często kuje mnie w lewej skroni ;/ pzwn z marca daje o sobie wciąż znać, a przez to kucie mam wrażenie jakbym otępiała ;/