Moje początki/Wopa

Indywidualne początki choroby chorych na SM

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2012-04-09, 19:42

Dawno nie pisałem. Wróciłem do pracy 2 kwietnia i od razu na badania okresowe. Rewelacja: hemoglobina 12.4, żelazo 93 (na 16 parametrów poza norma jest teraz tylko 5 i to minimalnie). Wróciłem wobec tego do normy. Jednak mam niepokojące objawy. Dłonie tak czuje jakby były spuchnięte (ale wizualnie nie są) Jak długo jestem w pozycji bezruchu, to w momencie zmiany pozycji mam takie odczucia jak się miewa przy "przeciąganiu rannym" mimo, że się nie przeciągam. Poza tym już przez 2 nocki budze się co pewien czas i muszę zmienić pozycje, bo całe ręce mam zdrętwiałe (bez jakiegokolwiek bólu). Dodatkowo momentami swędzi mnie skóra - pojega to na tym , że co pewien czas nagle w jednym miejscu pojawia sie takie jakby swędzące ukłócie, a następnie szybko się rozchodzi i znika. Zobaczymy za kilka dni. Jak mi to wszystko nie przejdzie, to znowu kłaniają mi się lekarze. Tym razem może to być utajony u mnie objaw ZZSK (Zesztywniające Zapelaenie Stawów Kręgosłupa), które mam zdiagnozowane od 1978 roku. Jak zwylke po kolei trzeba choroby wykluczać. Pożyjemy , zobaczymy, napiszemy
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2012-04-12, 00:30

Wszystko przeszło. Nie wiem co to było (prawdopodobnie jakieś objawy neurologiczne związane jednak z SMem). I nie zamierzam dochodzić, bo po co mam sobie znowu szukać chorób. Jak coś się zmieni to napiszę. Pozdrawiam
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2012-04-27, 19:00

W dalszym ciągu mam kłopoty z dłońmi. Newet objawy się nasiliły. Polega to na tym, że jak leżę przez jakiś czas nieruchomo (bez wzglegu w jakiej pozycji), to po ruszeniu sie dłonie mam zdretwiałe. Po czym wszystko przechodzi w bardzo lekkie ścierpniecie ( z czym mozna normalnie funkcjonowac, a nawet jak się o tym nie myśli to się tego nie odczuwa). Natomiast od kilku dni mam nieprzespane noce. Jak śpie w niezmeinionej pozycji, to w pewnej chwili sie budzę z całymi rękoma zdrętwiałymi. Jak zmienię pozycje to wszystko znika. By po 1,5 - 2 godz. było to samo. W dzień takich objawów nie mam... bo nie spię. Poza tym codziennie jak wstaję wszystkie mięśnie mnie lekko bolą, ale po 2 min wszystko przechodzi. Ciekawe czy zaczyna mi się kolejny rzut (?)- po 4 miesiącach? Pożyjemy, zobaczymy. Jest piekne słońce i jutro mam zamiar trochę się poopalać. Czy mi to pomoze czy zaszkodzi - też zobaczymy.
A teraz ciąg dalszy sprawy mojego synalka i jego alkoholu. Otrzymałem awizo na jego imię. Udałem sie na pocztę. Niestety panienki na poczie sie zmieniły i nie wydały mi pisma z sądu rodzinnego. Zapisałem sobie segn. akt. Nie będe pisał szczegółów ale efekt. W zwiazku, że synalek od kilku miesiecy nie pije (bo nie ma z kim - podsłuchane z rozmów telefonicznych) nacyganiłem sad, że wyjechał z Polski i ma wrócić do końca sierpnia. Ustaliłem, że ja mam dać znać do końca sierpnie o jego powrocie. Chodzi o to aby sąd nie zamknął sprawy, a my z córką bedziemy mieć możliwość szybkiego działania sądowego na wypadek gdyby mu się przypomniał alkohol... a zbliżają się wakacje.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2012-05-06, 23:57

Słoneczko prawie wszystko wyleczyło. Czuje sie jak "młody bóg". Nie jest całkowicie normalnie, ale drętwienia przeszły zupełnie. Pozdrawaim.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

fonik6
Posty: 33
Rejestracja: 2012-05-25, 20:07
Lokalizacja: Okolice SYCÓW
Kontaktowanie:

Postautor: fonik6 » 2012-05-28, 18:52

Wiesz wopa to że cierpną ci ręce to chyba bardziej problem kardiologiczny , no tak mi się przynajmiej wydaje .
A jeśli chodzi o slońce to fajnie że ci pomoglo , bo ja go unikam jak DIABEL ŚWIęCONEJ WODY zapytasz dlaczego ?
A dla tego że jak na mnie chwilę poświeci to zaczynam się zataczać , MASAKRA :-(

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2012-06-10, 23:59

Wszystko u mnie jest ok. Jedyne co się zmieniło, to zaknięto Oddział Neurologii w MSWiA gdzie kilkakrotnie byłem. Wszyscy łącznie z ordynatorem przeszli do Kliniki pod Rzeszowem (kilka km)
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2012-07-26, 23:40

Dalej wszystko ze mną ok. Czekam na okres zimowy, bo wtedy miewam rzuty. Na razie ciepło i słońce mi służy. Pod koniec sierpnia jadę jak zwykle nad polskie morze.
Pozdrawiam
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2012-08-03, 10:32

Wojtku a bierzesz na ból kręgołupa ?
Pozdrawiam serdecznie :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2012-08-03, 13:34

Codziennie wieczorem od 15 lat Piroxicam 20mg. Oczywiście jak brałem sterydy Piroxicamu nie brałem bo był zbedny.I wszystko ok.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2012-08-03, 13:45

Dobrze więc myślałam.
Brałam go też, jak dowiedziałam się o nim wcześniej z Twoich postów. Dobrze na mnie działał, było mi po nim lżej chodzić itp. ale rodzinny więcej nie che wypisać, bo to stary lek i takie tam... a to co mi daje, pomaga na chwię :-/
Dzięki za odp. :-) Pozdrawiam serdecznie.
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2012-08-03, 15:49

renia1286,
Twój rodzinny pewnie nie wie, że jedni tzw.idą na dany lek a drudzy nie. A najciekawsze w tym to to, że nowe leki to są tylko z nazwy a skład jest podobny.
Poza tym np. najlepsza maść na bóle to Bitapirazol a ma 30 lat. I wszstkie nowe maści są słabe i kipskie a tylko dreują nasze kieszenie.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2012-09-11, 07:22

Wróciłem znad morza /turnus rehabilitacyjny mój i córki/. Coś się ze mną niedobrego dzieje. Dłonie lekko scierpnięte, stopy od połowy do palców także /odczucia jakby te cześci ciała były lekko spuchniete/. Trochę piecze mnie skóra na twarzy oraz na całym ciele w róznych miejscach pojawiają się gwałtowne swędzenia aby po kilku sekundach ustąiły. Poza tym jestem bardzo słaby. Jednak nie przeszkadza mi to w żadnym stopniu w ruchowości. Jeszcze jeden objaw który może swiadczyć o zbliżającym się rzucie SM: jak chodzę boso po gładkich powierzchniach mam wrażenie że chodzę po piasku. Wprawdzie troche przesadziłem i zrobiłem podczas powrotu do domu w jeden dzień ok. 800 km prowadząc samochód /może to mi zaszkodziło - już nie te lata/. Byłem wczoraj u swojej rodzinnej. Dostałem skierowanie OB, morfologia i Fe. Dzisiaj robie badania. Jutro widzę się z rodzinną i powiedziała, że jak badania będę miał dobre to mając doświadczenie z poprzedniego rzutu dostanę natychmiast skierowanie na Neurologię. Zobaczymy co z tego wyniknie.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2012-09-13, 10:07

Prawdopodobnie z dużej chmury mały deszcz. Badania potwierdziły Fe na dolnym poziomie ale nie poza minimum. Poza tym wszystko w normie. Mnie się wyraźnie poprawiło. Należy sądzić, że przeforsowałem swój organizm całodzienną jazdą samochodem. Mam sie zgłośić do Rodzinnej jak tylko odjawy rzutu się pojawią - po skierowanie do szpitala na Neurologię, gdyż ogólnie jestem zdrowy i objawy które mogą sie nasilić, to tylko rzut SM. Pozdrawiam
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2012-10-10, 12:14

Ostatnio objawy drętwienia nasiliły się. Biorę codziennie Metypred. Po tym sterydzie stan jest stabilny. Za dwa tygodnie odstawiam lek. Jeżeli stan się pogorszy, to niestety "rzut" i idę do szpitala.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2012-10-12, 17:32

Metypred zjechałem do 4mg /dobę. Stan nagle się pogorszył. Drętwieją stopy, dłonie i prawa część twarzy. Piecze mnie ciało tak jakbym był dzisiaj kilka godzin na słoneczku. Wobec tego dzisiaj: lekarz - skierowanie do szpitala. Decyzja ze szpitala: 32mg /dobę Metypredu przez 7 dni, potem 16mg /d przez kolejne 7 dni. W przypadku gdyby mi się nie polepszyło do wtorku: idę na oddział. Zobaczymy jak będzie.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Wopa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować


Wróć do „Początki choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 70 gości