Czy to może być SM ??
Moderator: Beata:)
No kochani pewnie, że wykupiłam to było z miesiąc temu, dzięki temu chodzę już w miarę dobrze. Chcę tylko zauważyć, że gdyby mnie lekarz na pogotowiu nie zlał!!! i wezwał do mojego niedowałdu neurologa już dawno byłabym po rezonansie, bo pewnie trafiłabym do leczenia szpitalnego... a tak, lekarz nawet mnie nie zarejestrował, tylko polecił leki na poprawę krążenia sprzedawane bez recepty, więc i nawet nie ma żadnej informacji, że z takim problemem byłam
no ale do naszej służby zdrowia już chyba każdy się przyzwyczaił
no ale do naszej służby zdrowia już chyba każdy się przyzwyczaił
Dzięki dziewczynki za rady
jeszcze we mnie strasznie dużo naiwnego podejścia do życia, że skoro lekarz to chyba ma leczyć, a nie spławiać, i uprawiać spychologię
Weekend się zaczyna na szczęście , więc przynajmniej odstresuję się od pracy, bo u nas taka atmosfera, że ciężko wytrzymać
Trzymajcie się ciepło, pozdrawiam
jeszcze we mnie strasznie dużo naiwnego podejścia do życia, że skoro lekarz to chyba ma leczyć, a nie spławiać, i uprawiać spychologię
Weekend się zaczyna na szczęście , więc przynajmniej odstresuję się od pracy, bo u nas taka atmosfera, że ciężko wytrzymać
Trzymajcie się ciepło, pozdrawiam
sunny pomyśl ,że jest jakby co i wbijaj się do pana doktora.
Swoją drogą ten świat jest z lekka porąbany.Jeśli- przepraszam bardzo -pijak się pod barem przewróci to ma rezonans od razu.A my jesteśmy za zdrowi - możemy czekać.Dziękuję bardzo za życie w strachu i stresie .Pozdrawiam cię cieplutko i naucz się kombinować jak pewnie większość z nas
Swoją drogą ten świat jest z lekka porąbany.Jeśli- przepraszam bardzo -pijak się pod barem przewróci to ma rezonans od razu.A my jesteśmy za zdrowi - możemy czekać.Dziękuję bardzo za życie w strachu i stresie .Pozdrawiam cię cieplutko i naucz się kombinować jak pewnie większość z nas
Jak nigdy nie pisałam na forum, to odkąd pojawiły się moje problemy ze zdrowiem ... często tu bywam
Na razie jest tak, że podwójne widzenie minęło, tylko z nogą jest tak, że nie do końca mogę swobodnie biegać jak tylko się pogorszy - biegiem pędzę do neurologa i do szpitala... choć widzę, że łatwiej iść zaszaleć, popić ostro i wezmą mnie pijaczkę od razu na badania dla zdesperowanych też jakieś wyjście
Ja w pierwszej kolejności muszę zmienić pracę, bo oprócz podejrzenia SM pewnie jakaś nerwica jest, nie da się wytrzymać zagrywek zarządu i tej atmosfery... Więc trzymajcie kciuki, teraz mam takie podejście, że nie ma co tracić czasu na zbędne rzeczy mam nadzieję zmienić pracę najszybciej jak się da
Na razie jest tak, że podwójne widzenie minęło, tylko z nogą jest tak, że nie do końca mogę swobodnie biegać jak tylko się pogorszy - biegiem pędzę do neurologa i do szpitala... choć widzę, że łatwiej iść zaszaleć, popić ostro i wezmą mnie pijaczkę od razu na badania dla zdesperowanych też jakieś wyjście
Ja w pierwszej kolejności muszę zmienić pracę, bo oprócz podejrzenia SM pewnie jakaś nerwica jest, nie da się wytrzymać zagrywek zarządu i tej atmosfery... Więc trzymajcie kciuki, teraz mam takie podejście, że nie ma co tracić czasu na zbędne rzeczy mam nadzieję zmienić pracę najszybciej jak się da
Tak to prawda, jeśli atmosfera w pracy jest kiepska to po prostu masakra. Ukrywałem swoją chorobę przez cztery lata do momentu aż objawy nie były widoczne a jak zaczęły się częste pobyty w szpitalu musiałem w końcu powiedzieć o co chodzi. Byłem zaskoczony reakcją mojej szefowej i znajomych z pracy. Bardzo mi pomogli i wiem, że zawsze mogę na nich liczyć, będę im wdzięczny do końca życia. Pozdrawiam i głowa do góry
"Siła człowieka nie polega na tym, że nigdy nie upada ale na tym, że potrafi się podnosić."
Witajcie,
Otóż, kilka tygodni temu zauwazyłam, że kiedy mam napięte mięśnie, przykładowo kiedy trzymam książkę w wyciągniętych rękach lub kiedy oprę ciężar ciała na jednej nodze zaczynają mi strasznie drgać ręce lub nogi. I to do tego stopnia, że nie mogę czytać tej książki
W spoczynku to przechodzi stąd domyślam się, że to nie Parkinson. Ale zastanawia mnie czy może to być stwardnienie rozsiane?
Otóż, kilka tygodni temu zauwazyłam, że kiedy mam napięte mięśnie, przykładowo kiedy trzymam książkę w wyciągniętych rękach lub kiedy oprę ciężar ciała na jednej nodze zaczynają mi strasznie drgać ręce lub nogi. I to do tego stopnia, że nie mogę czytać tej książki
W spoczynku to przechodzi stąd domyślam się, że to nie Parkinson. Ale zastanawia mnie czy może to być stwardnienie rozsiane?
tulipek pisze:Ale zastanawia mnie czy może to być stwardnienie rozsiane?
Zacznę od początku, czyli witaj na forum SM tulipek, .
Kiedyś już pisałam na tym forum, że zastanawia mnie skąd ludziska po kilku objawach sądzą, że chorują na SM?Czy to jakaś moda, czy może dr.House?
tulipek, od drżenia rąk do tej choroby jest baaaarrdzo długa droga.To nie jest takie proste, aby to zdiagnozować.Proponuję drogę jedyną z możliwych, czyli lekarz pierwszego kontaktu, badania, badania i jeszcze raz badania.Potem może neurolog, a może całkiem inny specjalista.
Pozdrawiam i życzę pozytywnego spojrzenia.Czasem kręgosłup może zdecydować o naszych dolegliwościach
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 176 gości