Niedawno zdiagnozowano u mnie SM.
Od lutego byłem 3 razy w szpitalu (najpierw leczono mnie na zaburzenia błędnika (miałem deficyt lewego błędnika). 2 razy byłem na laryngologii i raz na neurologii, gdzie dostałem stwierdzenie. Z objawów miałem złe chodzenie (stąd błędnik), które już przechodzi, bełkotliwą mowę, która również ustępuje i lekkie drętwienia lewej ręki i nogi, które nie były uciążliwe i przeszły dosyć szybko. W tej chwili doszło jeszcze coś dziwnego, jak się szybciej ruszę, wstanę lub po prostu samo z siebie robi się coś takiego, że na kilka sekund tak jakby upośledzało moją mowę i ruchy. Od początku roku mam też szumy w uszach, nie mam pojęcia, czy to może być związane z chorobą.
Z racji, że jest to początek, chciałbym prosić o jakieś wskazówki, które mogą pomóc mi w dalszym życiu (mam dopiero 24 lata). Narazie nic nie biorę, żadnych leków, muszę nastawić się jakoś psyhicznie na ich cenę. Dziękuję za pomoc
Nowicjusz...
Moderator: Beata:)
Witaj almawet, na naszym forum.
Wskazówka jest tylko jedna.Żyj całkiem normalnie i rób wszystko to, co do tej pory.Musisz przetrwać ten początek po diagnozie, korzystać z opieki lekarzy oraz nauczyć się zadawać im dużo pytań.Poza tym całkiem normalnie.Pracuj, ucz się, jedź na wakacje, baw się - czyli standard życia młodego człowieka
Powodzenia
almawet pisze:chciałbym prosić o jakieś wskazówki, które mogą pomóc mi w dalszym życiu
Wskazówka jest tylko jedna.Żyj całkiem normalnie i rób wszystko to, co do tej pory.Musisz przetrwać ten początek po diagnozie, korzystać z opieki lekarzy oraz nauczyć się zadawać im dużo pytań.Poza tym całkiem normalnie.Pracuj, ucz się, jedź na wakacje, baw się - czyli standard życia młodego człowieka
Powodzenia
- ŚpiącaKrólowa
- Posty: 496
- Rejestracja: 2009-04-18, 18:04
- Lokalizacja: Nibylandia
ja już się naczytałem dużo na temat żywienia w SM (olej lniany itp) i mam awersję po tym jak po pizzy (albo to przypadek) trafiłem znowu do szpitala. W każdym razie będę dalej buszował po tym forum, zobaczymy, czy NFZ będzie refundował interferon i ile potrwa czekanie. Widać, że tu sympatyczni ludzie są, więc aż się chce tu zaglądać
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 119 gości