Moje początki/Wopa

Indywidualne początki choroby chorych na SM

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 627
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2013-12-31, 01:47

Rczeczywiscie. Dzisiaj były dwa wstrzykniecia. Jedna w miesień poniżej prawej łopatki. Druga tuż miedzy ramieniem po prawej stronie a szyją, Jest znzczaca poprawa. Prawie nie odczuwam bólu.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

elka
Posty: 170
Rejestracja: 2010-08-18, 19:15
Lokalizacja: Polska

Postautor: elka » 2013-12-31, 07:37

Cieszy mnie twoja poprawa Wojtku. Czasem nie taki diabeł straszny, jak go sobie malujemy...

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 627
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2014-01-29, 14:44

Jak do tej pory wszystko ok. Ostatni rzut miałem w lipcu ub.r. Ale z reguły mam w okresie zimowym. Pożyjemy - zobaczymy. Pozdrawiam wszystkich.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Postautor: zosiako » 2014-01-30, 18:02

I to jest bardzo dobra wiadomość :-)

pozdrawiam
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 627
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2014-02-02, 15:02

Od 24.01 jestem przeziębiony. Jednak to wszystko trochę za długo trwa. Od wczoraj trochę straciłem smak. Nie wiem czy to z przeziębienia? czy może objawy kolejnego rzutu? - bo takimi objawami już zdarzał mi się rzut SM. Jutro skonsultuję to z lekarzem. I być może znowu po raz kolejny Metypred. Wole to niż Solumedrol w szpitalu. Co dalej będzie - napiszę.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

elka
Posty: 170
Rejestracja: 2010-08-18, 19:15
Lokalizacja: Polska

Postautor: elka » 2014-02-03, 09:07

Wojtku, mam nadzieję, że utrata smaku to wynik przeziębienia.
Ja każde pierwsze objawy nadchodzącego przeziębienia traktuję Polopiryną ( albo i dwiema ) plus oczywiście witamina C ( papryka, cytryna, kiwi ), miód ( działanie antybakteryjne ) i spora ilość czosnku ! W okresie zachorowań na grypę i przeziębienie przyjmuje również TRAN. To naprawdę działa.

AlexL4
Posty: 249
Rejestracja: 2013-03-13, 21:40
Lokalizacja: Liverpool

Postautor: AlexL4 » 2014-02-03, 11:34

Wojtku, pogorszenie objawow przy infekcji jest zupelnie normalne i nie jest rzutem. Dlugo trwa - to chyba tez dosc czesto sie zdarza, ja kazde przeziebienie lecze min. dwa tygodnie i najczesciej przechodzi dopiero po antybiotyku.

Nie wiem co na na ten temat sadzi Twoj neuro, ale moj zawsze powtarza, ze kiedy jest ewidentna infekcja nie moze byc mowy o rzucie, poniewaz definicja rzutu SM mowi, iz nie moze byc wywolany czynnikami takim jak owa infekcja na przyklad
But I won't cry for yesterday
There's an ordinary world
Somehow I have to find
And as I try to make my way
To the ordinary world
I will learn to survive

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 627
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2014-02-03, 14:00

Dlatego byłem u swojego lekarza. Prawdopodobnie to jednak nie rzut. Na razie dostałem zwolnienie z pracy do końca tygodnia i specyfiki do stosowania. Myślę, że przejdzie. Pozdrawiam
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 627
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2014-02-15, 11:18

Wszystko przeszło. Czuje sie jak "młody bóg"
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 627
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2014-03-07, 23:40

Zaczeło sie coś innego. Byłem nawet u kardiologa. Na razie tabletki. Począkowo myślałem, że to początek rzutu. A to pewnie początek starości: nadciśnienie. Na razie nic poważnego, ale trzyba chuchać na zimne. Pozdrawiam
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

pawel_wlkp
Posty: 1826
Rejestracja: 2013-05-09, 09:51
Wiek: 50
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: pawel_wlkp » 2014-03-10, 19:31

Wopa pisze:A to pewnie początek starości:


Ale sobie dowalasz ;-) Ale pewnie masz rację ;-)
U mnie też była infekcja. Myslałem że mnie walnie i szpital zaliczę,wszystko mnie tak bolało ze szok nogi ręce.
Poszedłem do rodzinnego antybiotyk na trzy dni wszystko przeszło (jeszcze nie wiem na kogo :-) )
Ostatnio mnie rzuciło w trakcie przeziebienia ,dletego mam takiego stracha :-|
Super że u Ciebie Wojtek też tylko przeziębienie .
Z nadciśnieniem sobie poradzisz :-)
Pozdrawiam!!!
Budząc się rano, pomyśl jaki to wspaniały skarb żyć, oddychać i móc się radować....

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 627
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2014-03-14, 23:09

Nadciśnienie znika po 1/2 tbl codziennie Lisiprolu. W poniedziałek umówiony jestem na Echo serca, gdyż kardiolog cos jeszcze wyczaiła. Pozdrawiam
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 627
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2014-05-03, 09:56

Nic sie nie dzieje. SM poszedł spać a potem nadcisnienie. Jestem "młody bóg" i oby tak dalej.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

aidi
Posty: 444
Rejestracja: 2011-06-10, 19:37
Lokalizacja: dolnośląskie

Postautor: aidi » 2014-05-03, 11:48

Wopa i Alleluja :)
Oby tak już zostało.Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2014-05-03, 18:52

Wopa pisze: SM poszedł spać a potem nadcisnienie.

No to ciiii... nie budźmy ich... może zasną snem wiecznym


Wróć do „Początki choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 124 gości