czy mówić o chorobie rodzinie,znajomym, nieznajomym?

Indywidualne początki choroby chorych na SM

Moderator: Beata:)

justa75
Posty: 111
Rejestracja: 2009-01-27, 18:43
Lokalizacja: pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: justa75 » 2009-03-19, 20:19

Sylwiątko przyłaczam się do twojego postu ,też nie ukrywam bo po co i tak to tylko my musimy się z tym mierzyć na codzień i żyć z tą świadomością a innym nic do tego jeśli nas zaakceptują z naszymi niedoskonałościami to ok jeśli nie ich problem
DA BÓG DZIONEK DA I RADę

Kasiulek
Posty: 17
Rejestracja: 2009-03-11, 05:13
Lokalizacja: New Jersey

Postautor: Kasiulek » 2009-03-19, 20:26

Dzieki wszystkim, szczegolnie Tuja, Pablo, Morela za podtrzymanie mnie w przekonaniu ze musze predzej czy pozniej powiedziec rodzinie, zwlaszcza mamie. Zdecydowanie nie jest to rozmowa na telefon ani nawet na Skype. Mam kilka miesiecy aby sie do tego przygotowac i np. nabrac zapasu lez :-). Pozdrawiam Was cieplo.
"rough road ahead"

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2009-03-19, 20:32

Kasiulek, nie powinnas nabierac zapasu lez, wrecz przeciwnie, jezeli Ty bedziesz potrafila na spokojnie o tym rozmawiac- otoczenie tez przyjmie to na spokojnie

.

zgredek
Posty: 1438
Rejestracja: 2008-08-13, 14:20
Lokalizacja: Łódzkie
Kontaktowanie:

Postautor: zgredek » 2009-03-19, 20:37

Oj pchelka Ty jak zwykle masz rację
Bob budowniczy zawsze da rade.

mona
Posty: 182
Rejestracja: 2009-02-26, 16:05
Lokalizacja: świetokrzyskie

Postautor: mona » 2009-03-20, 16:31

Jestem świadoma , że się wyda i wtedy powiem , a oni uważają ,ze kaleka to margines społeczeństwa a na wsi ludzie muszą być z żelaza i nie ma taryfy ulgowej .i jak pęknę to będzie dla mnie bez różnicy
Mona


Wróć do „Początki choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 89 gości