Renta inwalidzka przy SM
Moderator: Beata:)
Dzięki za słowa otuchy .Udawac nie muszę,jak się zdenerwuję to od razu lecę,słabo mi się robi ,nogi mam jak z waty,na samą myśl o poniedziałku już się trzesę.
Ostatnio zmieniony 2008-05-31, 12:42 przez mirela10, łącznie zmieniany 1 raz.
to tak jak ja,tydzień temu byłam niby badana przez okulistkę ZUS i orzecznika,który ciskał moimi papierami i krzyczał,p.okulistka ,gdy dowiedziała się,że pamiętam konsultację z przed 2 lat,gdy podała badanie pola widzenia jako moje,a mnie tego w ogóle nie wykonała,wymyśliła je i nie dostałam renty,(dopiero odwołanie do sądu i miałam grosiki na leki) była nawet miła.Czekam co będzie ze mną,dadzą czy nie,.Za słabo widzę,chciałabym pracować,być z ludźmi,ale kto mnie przyjmie na chwilę i zapłaci za tą chwilę tyle,żebym mogła żyć tak,jak za te marniutkie,ale pewne pieniążki z renty?
Wiesia żyj w zgodzie z sm
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 113 gości