Napięcie mięśni w kolanach.

Indywidualne początki choroby chorych na SM

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-10-17, 07:57

nataszka232 pisze:To normalne? Nie ma dnia abym sie nie przejmowała i martwiła,cokolwiek sie ze mną dzieje myśle ,że to zaraz jakiś rzut,za dużo sie stresuje ...

To nie jest normalne, lepiej żeby neurolog ocenił czy to jest rzut czy nerwy, bo z nimi też nie żarty, niestety. Samo chyba nie przejdzie.
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

nataszka232
Posty: 15
Rejestracja: 2011-09-29, 22:11
Lokalizacja:

Postautor: nataszka232 » 2011-10-17, 18:33

Boże nie strasz mnie Reniu,dopiero co niedawno był rzut i wyszłam niedawno ze szpitala.Myslałam,że zawroty i gorsze samopoczucie to norma przY SM
Natasza.W

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-10-18, 09:03

nataszka232 pisze: niedawno był rzut i wyszłam niedawno ze szpitala.

jak niedawno, to spokojnie może to być po sterydach, jak je miałaś :-) ale nerwy też tak mogą namieszać ....wiesz o tym?
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

nataszka232
Posty: 15
Rejestracja: 2011-09-29, 22:11
Lokalizacja:

Postautor: nataszka232 » 2011-10-18, 09:39

ja właśnie nie dostałam sterydów....W szpitalu powiedziano mi,że ten rzut to był jakis taki słaby ,że nie było konieczne faszerowanie mnie Solu...więc nie wiem.

:-) ale za 1,5 godz. idę no neurologa niech mnie obejrzy...
Ostatnio zmieniony 2011-10-18, 09:56 przez nataszka232, łącznie zmieniany 1 raz.
Natasza.W

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-10-18, 10:55

nataszka232 pisze:ale za 1,5 godz. idę no neurologa niech mnie obejrzy...

koniecznie,bo na moje oko potrzebne Ci sterydy :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

nataszka232
Posty: 15
Rejestracja: 2011-09-29, 22:11
Lokalizacja:

Postautor: nataszka232 » 2011-10-18, 19:27

no i nic..;| Byłam u neurologa i u rodzinnego bo boli gardełko i węzełki powiększone; :-( więc przepisał mi antybiotyk i neurolog powiedział,że to objawy to chyba przez te infekcje,a przede wszystkim moje mega nerwy.. po czym zbadał mnie bardzo dokładnie i wykluczył jakikolwiek rzut, także kamień z serduszka.. :lol: co o tym myślicie???? teraz juz czuję poprawę,no..no troszkę znosi mnie na lewo,jak mi kazała zamknąć oczy i wyciągnąć rączki iść kawałek to myslałam,że padne hehe. Ale czuje sie lepiej z tym,że dziś rano oczywiście musiało znowu coś wyjść...prawa nóżka boli tzn udo delikatny przykurcz a dopiero co się chwaliłam,że to napięcie zniknęło i tak oto ten sposób proszę wywołałam wilka z lasu;)
Natasza.W

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2011-10-18, 19:46

nataszka232 pisze:po czym zbadał mnie bardzo dokładnie i wykluczył jakikolwiek rzut, także kamień z serduszka.. :lol: co o tym myślicie????


:lol: Skoro lekarz po bardzo dokładnym badaniu wykluczył rzut, no to my go chyba nie zdiagnozujemy ;-) :lol:
nataszka232 pisze:.prawa nóżka boli tzn udo delikatny przykurcz a dopiero co się chwaliłam,że to napięcie zniknęło i tak oto ten sposób proszę wywołałam wilka z lasu;)

Trochę miałaś dzisiaj nerwów, więc może po prostu odpocznij ;-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Obrazek

nataszka232
Posty: 15
Rejestracja: 2011-09-29, 22:11
Lokalizacja:

Postautor: nataszka232 » 2011-10-18, 19:49

taaaa wciąż ostatnio duże leże i odpoczywam i wciąz jestem zmęczona;)
Natasza.W

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2011-10-18, 22:14

Nataszek.A może mały wypad za okolicę,z własnym towarzychem
przyjacielem...
Czasem i kimka u kuleżanki potrafi odstresować...
;-)
co w duszy,to i w oczach

nataszka232
Posty: 15
Rejestracja: 2011-09-29, 22:11
Lokalizacja:

Postautor: nataszka232 » 2011-10-19, 08:25

Może i to dobry pomysł,ale czasem miewam tak zmienne nastoje plus te zawroty,że nie mam ochoty na nic oprócz zrzędzenia he he :lol:
mam też pytanie czy ktoś z Was był w programie leczenia Jacka Wencla? jakieś opinie coś..
Natasza.W

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2011-10-19, 09:31

nataszka232, :arrow: tutaj popytaj i znajdziesz tam też kilka opinii.
Pozdrawiam :-)
Obrazek

nataszka232
Posty: 15
Rejestracja: 2011-09-29, 22:11
Lokalizacja:

Postautor: nataszka232 » 2011-10-24, 22:52

halo;)
A czy ktoś a was miał ten zabieg CCSVI?
Natasza.W

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2011-10-25, 11:06

Nataszek,tu: http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/viewforum.php?f=30
interesującyCię temat. ;-)
Ostatnio zmieniony 2011-10-25, 19:12 przez koczi230, łącznie zmieniany 1 raz.

nataszka232
Posty: 15
Rejestracja: 2011-09-29, 22:11
Lokalizacja:

Postautor: nataszka232 » 2011-10-26, 23:03

Poczytałam,przemyślałam;)
jest ok;) teraz czekam na tel od dr.Wencla kiedy mam tam sie stawić u niego,hmmm...Coś mi intuicja mówi,że nieprędko;p poczekamy zobaczymy, cos mi dzisiaj humor dopisuje,chyba wynika to z tego,że świetnie się czuje,pomijajac ból mięśni(jakby mi ktoś łapska wyrywał;\) Ale daje radę,śpicie już wszyscy????;) Buziaki dla was;************
Natasza.W

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2011-10-27, 11:03

a co mamy diełać,kiedy nawet kołysanki nie zaśpiewałaś.
Nataszek powodzenia i cierpliwie czekaj. ;-)
co w duszy,to i w oczach


Wróć do „Początki choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 273 gości