Co robić?

Indywidualne początki choroby chorych na SM

Moderator: Beata:)

sikor
Posty: 14
Rejestracja: 2012-01-23, 12:44
Lokalizacja: małopolska

Co robić?

Postautor: sikor » 2012-01-23, 13:04

Witam jeszcze raz. Zacznę od początku w grudniu 2011 wystąpiło u mnie PZNW w jednym prawym oku. Po konsultacji i leczeniu na okulistyce w 5WSK w Krakowie, przeprowadzono RMI, w który wykazał 4 miejsca z ok. 3-4 mm zmianami demielinizacyjnymi. Po wypisie w styczniu dostałem skierowanie do szpitala do dalszej diagnostyki.

No i właśnie dziś po wizycie w szpitalach w Krakowie, zarówno ten na Wrocławskiej jak i na Rydygiera odmówił mi przyjęcia, sprawdzono moje wyniki badań, zrobiono konsultację (dodam że nigdy, w swoim 33 letnim nie miałem żadnych, ale to żadnych problemów neurologicznych itp. wskazujących na rzut choroby czy jej objawy) a i teraz czuję się odpukać wyśmienicie. Lekarze zgodnie stwierdzili, że nie mam podstaw do żadnej hospitalizacji, zrobienia biopsji, czy tym bardziej podania jakiegokolwiek leku, mam czekać na ewent. rzut lub pogorszenie stanu zdrowia.
Czy waszym zdaniem jest to ok? Swoją drogą nie zamierzam raczej na nic czekać i chyba będę próbował prywatnie konsultacji. Bardzo proszę o rady, opinie. Jeżeli ktoś może polecić dobrego neurologa z południa Polski to bardzo proszę na priv.

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2012-01-23, 13:25

sikor pisze:(dodam że nigdy, w swoim 33 letnim nie miałem żadnych, ale to żadnych problemów neurologicznych itp. wskazujących na rzut choroby czy jej objawy)

A kto powiedział, że musisz mieć jakiekolwiek dolegliwości neurologiczne skoro masz MRI takie jakie masz?
Ciesz się, że nic się nie dzieje, a gdyby nawet się coś działo to wcale nie musi być SM.
Myślę, że powinieneś poczytać nasze forum, żebyś nie wpadł w szał doszukiwania się SM za wszelką cenę i lekceważenia innych spraw.

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2012-01-23, 13:34

Hej sikor.
Skoro nie zamierzasz czekać i chcesz się skonsultować to polecam :arrow: ten temat na forum. Znajdziesz tam kilka naszych opinii o neurologach w Krakowie.
Nie potrafię ocenić decyzji lekarzy. Może dysponują małą ilością wolnych łóżek, a może chcą byś poczekał z diagnozowaniem na konkretne objawy.
Pozdrawiam :-)
Obrazek

sikor
Posty: 14
Rejestracja: 2012-01-23, 12:44
Lokalizacja: małopolska

Postautor: sikor » 2012-01-23, 14:25

Beato, widzisz ci właśnie lekarze z twojego linku, tak mnie dziś zinterpretowali. Po ok. 30 minutach rozmowy z nimi postawili takie opinie, nie wyczułem niechęci, zlekceważenia, itp. W panikę wpadłem po MRI, potem to forum... powiedzmy uspokoiło mnie, teraz pora na jakieś konkretne ruchy, a tu taka dziś niespodzianka w KRK :13:
Z boru, z lasu... całe życie na zielono

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2012-01-23, 14:36

sikor pisze:W panikę wpadłem po MRI

To kolokwialnie napiszę - wypadnij ;-) Obraz MRI nie jest tak ważny jak stan neurologiczny i Twoje ogólne samopoczucie.
Naprawdę myślę, że póki co nie masz się czym martwić. Jeśli chcesz być spokojniejszy to skorzystaj z prywatnej konsultacji, albo po prostu daj działać czasowi. Jak będzie coś się działo, to będziemy myśleć.
Obrazek

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2012-01-23, 16:23

sikor pisze:czuję się odpukać wyśmienicie.

Marzenie każdego chorego. Dziewczyny napisały dokładnie tak jak jest. Zmiany demielinizacyjne w obrazie RMI niekoniecznie muszą oznaczać sm. I często duża ilość ognisk nie ma żadnego przełożenia na nasz stan neurologiczny.
Spokojnie, bo nerwy nic Ci nie dadzą. :-)
Wojtek

Naneta
Posty: 24
Rejestracja: 2009-05-26, 15:36
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Naneta » 2012-03-15, 21:03

Witaj Sikor, ja tez przeszłam diagnostykę przy Wrocławskiej, tez leżałam na okulistyce tam z pznw Najpierw mnie postraszyli na okulistyce, że to może guz, ale po tomografie wyszedł tylko poszerzony nerw wzrokowy. potem rezonans, ale zmian nie było. Kochana dr Wach powiedziała: "żyj, ciesz się życiem, bądź po prostu szczęśliwa, dostałaś nowe życie" staram się nie myśleć o sm... czasami nie wychodzi, dlatego, że mam ciągle problemy z oczkami...


Wróć do „Początki choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości