Chudnięcie?

Indywidualny przebieg SM

Moderator: Beata:)

Waldziu
Posty: 391
Rejestracja: 2007-12-27, 13:54
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Waldziu » 2008-08-14, 05:04

chudnięcie ? a co TO jest ? :lol: I PRZED diagnozą i po niej znam tylko tycie :-(

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-08-14, 14:40

muszę wielce się natrudzić by choć trochę przypominać Adonisa . niestety większość z łykanych leków sprzyja tyciu.

neola
Posty: 1064
Rejestracja: 2007-05-20, 19:32
Lokalizacja: Cieszyn

Postautor: neola » 2008-08-14, 15:26

to może ja nie mam sm tylko co innego bo też zamiast tyć to chudne :?: :?: :!: :!:

zgredek
Posty: 1438
Rejestracja: 2008-08-13, 14:20
Lokalizacja: Łódzkie
Kontaktowanie:

Postautor: zgredek » 2008-08-14, 15:34

Sory że się wtrącam co do wagi, ale ja jesten od 18 lipca na sterydach, a od tygodnia gdy wróciłem do domku dowaliłem już 5 kg. nadmienię tylko że zawsze byłem szczupły wręcz figura osa, natomiast dół od sarenki chudy i owłosiony hahaha., brzuch z rana kaloryfer a teraz już bojler.
Bob budowniczy zawsze da rade.

zgredek
Posty: 1438
Rejestracja: 2008-08-13, 14:20
Lokalizacja: Łódzkie
Kontaktowanie:

Postautor: zgredek » 2008-08-14, 15:38

A i jeszcze jedno, rzuciłem palenie po 17 latach w wziązku z chorobą bo jedno zło wystarczy, alkocholu też nie pije i nie zamierzam szybko, więc to też ma może jakiś wpływ na to tycie.
Bob budowniczy zawsze da rade.

maria_xx
Posty: 776
Rejestracja: 2008-02-21, 14:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: maria_xx » 2008-08-14, 16:08

Rzucenie palenia powoduje przytycie o ok 5 kg - to jest, jak czytałam, minimum, związane z zaprzestaniem dostarczania organizmowi nikotyny i zwolnieniem przemiany materii. I nic sie na to nie poradzi. W druga strone - palący waży średnio o 5 kg mniej niz wynosiłaby jego waga, gdyby nie palił. Mnie tez nieco trafilo - rzucilam 6 lat temu i mimo diety - troche przytylam. Ale i tak mniej niz inni znajomi, którzy rzucali. Jesli chodzi o sterydy - podczas brania narzucam sobie ostry reżim - obywam się bez pieczywa, i wszystkiego, co zawiera cukier. Tyję w 'międzyczasie', kiedy sobie odpuszczam. Ale jakies przyjemności w życiu musi mieć!! Pozdrawiam.

Adria
Posty: 586
Rejestracja: 2007-07-12, 23:28
Lokalizacja: :)

Postautor: Adria » 2008-08-14, 19:12

neola pisze:to może ja nie mam sm tylko co innego bo też zamiast tyć to chudne


Neola, ale ja też raczej nie tyję a nawet ostatnio zeszczuplałam, a chciałabyś przytyć? nie sądzę :-) Może ogranicz korzystanie z basenu bo to wyszczupla, a raczej modeluje sylwetkę. :roll:
Każdy dzień jest zaproszeniem do szczęścia...
Obrazek

neola
Posty: 1064
Rejestracja: 2007-05-20, 19:32
Lokalizacja: Cieszyn

Postautor: neola » 2008-08-14, 19:23

adria pisze:Może ogranicz korzystanie z basenu bo to wyszczupla

ostatnio byłam na basenie ponad dwa miesiące temu :-P
adria pisze:a chciałabyś przytyć?

Owszem chciałabym przytyć bo mam małą niedowagę, a wystające kości nie ładnie wyglądają ;-)

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-08-14, 19:35

czyli trzeba koniecznie i szybko na basen!!!!To do siebie napisalam.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

ircek
Posty: 537
Rejestracja: 2008-06-23, 14:21
Lokalizacja: Północ
Kontaktowanie:

Postautor: ircek » 2008-08-14, 22:38

neola pisze:Owszem chciałabym przytyć bo mam małą niedowagę, a wystające kości nie ładnie wyglądają


Chyba nie widzialas mnie, jakbys mnie zobaczyla to dopiero bys powiedziala ten to chudy :mrgreen:
"You`ll Never Walk Alone"
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2008-08-15, 11:38

Jak chcecie chudnąć to za młodu, bo potem ........... :2:

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-08-15, 14:52

Potem ewo też się da ,ale malutko,dużym wysiłkiem i "nadprzyrodzonym" uporem.Ja teraz mam dziwne apetyty.chyba mam dosyć warzyw,ale jeszcze wytrzymam.Acha,te apetyty to z powodu jedzenia zieleniny, a nie innych babskich.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2008-08-15, 15:11

podziwiam samozaparcie w diecie, ja jestem obżarciuch :oops:

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-08-15, 15:16

ha,ha ważąc 21 kg?Wtedy możesz co i ile chcesz.Tylko się nie zapomnij,bo przekroczysz tę prawie graniczną bagażową normę.Hi,hi
Wiesia żyj w zgodzie z sm

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2008-08-15, 15:36

21---za dużo, nie 21


Wróć do „Przebieg choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 88 gości