Nie wiem czy to z powodu SM ale wczesniej nie miałam takich problemow.
Pierwszy przypadek gdy nie byłam(?) chora na SM to moje wyjscie z pracy dotarcie do przyjaciołki i początek wizyty tzn kawa ciastko ...... i pustka .Od tej chwili film mi się urwał.
Tzn wiem że dojechałam autobusem do dworca (mieszkałam w Trojmieście) Na dworcu w Gdańsk Wrzeszcz patrzę na rozkład jazdy oooooo ucieszyłam się ze za dwadzieścia minut będzie pociąg do Sopotu dalekobiezny będę szybciej w domku. W/g rozkładu miał być o 19,20
czekam czekam i nic.Wkurzona poszłam się awanturować z biedną kasjerką i patrze na duzy zegar a tu 19,40 a nie zapowiadają żadnego opoznienia i mowię co i jak a pani wystraszona patrzy na mnie i mowi ALEż PROSZę PANI JES 00,40 a nie 19,40 !!!! a ja na to
![:oops:](./images/smilies/054.gif)
Tzn nie wiem czy to pamięć czy zanik kontaktu z rzeczywistością bo teraz mam to coraz częściej no i gdy rozmawiam to często znikają mi z głowy nazwy wyrazow jak np rozmawiam i pan się pyta jak podłączyłam np modem w ktore ...... no i ja się zastanawiam jak się nazywa ten otwor w kompie , albo rozmawiam z kims i mam problem ze znalezieniem prostych okreslen POP PROSTU TRAGEDIA
moze to coś innego ? coś się przyplatało do tego SM ?
Czy takie braki świadomosci i nagła pustka w głowie to normalne objawy?