Mioklonie - napadowe zaburzenie ruchowe.
Moderator: Beata:)
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
- Lokalizacja: wlkp
szylkretowa ,mogę na przylepkę . nie będę otwierał nowego tematu ten jest akuratny -dziwny objaw.
dla mnie dziwny ,nowy ,a może ktoś z was też to "to' ma.
drżenia mięśni ,takie drobne drobniutkie wibracje ,takie delikatne obejmujące niemal wszystkie mięśnie drżenia , szczególnie wyczuwalne denerwujące , w nocy w spoczynku.
dla mnie dziwny ,nowy ,a może ktoś z was też to "to' ma.
drżenia mięśni ,takie drobne drobniutkie wibracje ,takie delikatne obejmujące niemal wszystkie mięśnie drżenia , szczególnie wyczuwalne denerwujące , w nocy w spoczynku.
-
- Posty: 405
- Rejestracja: 2008-10-22, 21:32
- Lokalizacja: mazowieckie
ja to mam, ja to mam!!
jak nie mrowi to wlasnie drzy, i wlasnie w nocy bardziej wyczuwalne jest. ale nie wszystkie miesnie, wczensiej mialam takie cos w rekach czasami i na plecach , ale to pewnie pozostalosc po rzucie.
teraz na twarzy cos takiego mam. nawet balam sie ze to moze byc kolejny rzut ale nie nasila sie i jest tak drobne, ze nigdzie z tym nie ide.
jak nie mrowi to wlasnie drzy, i wlasnie w nocy bardziej wyczuwalne jest. ale nie wszystkie miesnie, wczensiej mialam takie cos w rekach czasami i na plecach , ale to pewnie pozostalosc po rzucie.
teraz na twarzy cos takiego mam. nawet balam sie ze to moze byc kolejny rzut ale nie nasila sie i jest tak drobne, ze nigdzie z tym nie ide.
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
- Lokalizacja: wlkp
Ha, ja też mam ten dziwny objaw. Nie mogę stanąć normalnie na nogach, bo się bujam i skaczę. Mąż mówi do mnie, że nie widzć ale ja odczuwam to skakanie strasznie.
Czasami jednak widać, jak się denerwuję. A jestem nerwus. To hop, hop i bujam się.
Inny objaw (już wyjaśniony mi przez neurologa) to te kopniaki wykonywane lewą nogą. Rano gdy chcę założyć kapcie to często kapeć ląduje na suficie alba przunajmniej na ścianie. Po prostu mam taki odruch móżdżkowy. Mam to od dugiego czasu i nie potrafię nawet kojarzyć kiedy mi się to zaczęło.
Czasami jednak widać, jak się denerwuję. A jestem nerwus. To hop, hop i bujam się.
Inny objaw (już wyjaśniony mi przez neurologa) to te kopniaki wykonywane lewą nogą. Rano gdy chcę założyć kapcie to często kapeć ląduje na suficie alba przunajmniej na ścianie. Po prostu mam taki odruch móżdżkowy. Mam to od dugiego czasu i nie potrafię nawet kojarzyć kiedy mi się to zaczęło.
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!
Ja nie do końca mam takie dziwne objawy, ale również okropnie nieprzyjemne. Przez moje nogi nie mogłam spać, musiałam nimi bez przerwy ruszać, jeśli nie ruszałam to zaczynały mnie boleć, potrafiłam w ciągu tygodnia przesypiać po około 20 godzin. Śpiąc nawet tylko po 5 godzin, to powinnam spać 35, a ja albo nie mogłam w ogóle zasnąć, albo spałam do 2, 3 w nocy i się budziłam, potem już nie zasnęłam, a do pracy chodzę. Było to uciążliwe i męczące, ale powiedziałam lekarzowi co i jak i stwierdził (zresztą tak jak przypuszczałam), że to zespół niespokojnych nóg. Wzięłam leki (na parkinsona) i teraz jest lepiej, przynajmniej noce zazwyczaj przesypiam, w dzień dalej muszę ciągle chodzić, ale znajduję sobie jakieś zajęcie i to mi pomaga.
A tak na marginesie to raczej nie ma nic wspólnego z SM, po prostu mam pecha do głupich chorób .
A tak na marginesie to raczej nie ma nic wspólnego z SM, po prostu mam pecha do głupich chorób .
az zajrzalam do wikipedii co to za dziwne schorzenie i wyczytalam "Ostatnie badania przeprowadzone w Polsce wykazały, że 8% populacji cierpi na zespół niespokojnych nóg."
jak jestesmy przy dziwadztwach- wczoraj okazalo sie, ze moje problemy z chodzeniem to nie tylko spastyka przy SM, ale takze ujawnilo sie na USG obu kolan "chondromalacja rzepki 2stopnia" czyli "rozmiękanie chrząstki stawowej rzepki"
moral: nie zwalajmy wszystkiego na SM
.
Pchla ma rację , nie walajmy wszystkiego na SM, trzeba kontrolować i diagnozować objawy również u innych lekarzy.
Mój zespół bólowy barku prawego prowadzący do osłabienia prawej ręki to ponoć od kręgosłupa szyjnego. Już chodzę do ortopedy i jestem umówiona w poradni osteoporozy. Może będzie jakiś efekt.
A ZNN tez mam i wierzgam w nocy. Raz gorzej raz jest lepiej , czasem przechodzi.
Stres nasila u mnie wszystkie objawy niezależnie od pochodzenia.
Mój zespół bólowy barku prawego prowadzący do osłabienia prawej ręki to ponoć od kręgosłupa szyjnego. Już chodzę do ortopedy i jestem umówiona w poradni osteoporozy. Może będzie jakiś efekt.
A ZNN tez mam i wierzgam w nocy. Raz gorzej raz jest lepiej , czasem przechodzi.
Stres nasila u mnie wszystkie objawy niezależnie od pochodzenia.
he he , nie umieramy na SM . Ale kiedy chlapniemy jęzorkiem lekarzowi innej specjalizacji ,że chorujemy na SM (a trzeba powiedzieć ,bo inaczej przepisze leki ,które mogą nam szkodzić wchodzić w interakcję z lekami przepisanymi przez neurologa) ,to niestety większość ,ów lekarzy o innej specjalizacji tłumaczy ,że to z czym przyszliśmy na co sie uskarżamy ,to skutek uboczny nieobliczalności SM , rozkłada rączki i dowidzenia. pewnie można poprosić o skierowanie do ortopedy ,neurologa itp. ja tak jeździłem do laryngologa ,który w końcu napisał ,że laryngologiczne jest wszystko ok. ,że szumy uszne ,częściowa utrata słuchu w jakiś tam tonach,występująca meczliwośc strun głosowych i inne ,to skutek uboczny SM. A jak SM to koniec leczenia.
ewa m pisze:A ZNN tez mam i wierzgam w nocy. Raz gorzej raz jest lepiej , czasem przechodzi.
Żeby było to tylko wierzganie w nocy to poradziłabym sobie, ale to był jakiś koszmar, spałam godzinkę i budziłam się właśnie przez nogi, a potem już nie zasnęłam, a w dzień było nie lepiej, potrafiłam chodzić z herbatą w ręce, oglądać wiadomości na stojąco, sprawdzać pocztę na komputerze chodząc wokół niego, bo nie mogłam usiedzieć, nie mówiąc już o czymś bardziej wyrafinowanym typu koncert. Ale jest w tym coś pozytywnego, zawsze lepiej chodzić niż nie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 117 gości