Woyciechu.CONGRATULATIONS!
ale ćwiczonek kąt nie odstawiłeś?
Drżenie mięśni przy SM?
Moderator: Beata:)
-
- Posty: 130
- Rejestracja: 2010-12-31, 02:51
- Lokalizacja: Lubin
koczi230 pisze:esemowaty i jeszcze współlokatorom sali potrafi kanapkę
przygotować,kotleta pokroić...
Mirku ze mną też tak mają, sama ledwa a często trafiam na fajną babunię ,której trzeba pomóc, lekarz mnie gani , pielęgniarki zdziwione ale babcie zadowolone
Moje mięśni uspokoiły się nieco jak zaczęłam jeść kalipoz i chela mag B6.
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
Zauważyłem na swoim jesteswie iż po ćwiczeniach niby jeszcze tanek mieśniowych
odczucie spastyki coś przygaszone i do22 czy23 h już mnie z wózka nie wywala
inna sprawa przyjmowanie pionu (jedno z ćwiczeń czyni ciuda z moim trawieniem.
Mięśnie mi drgają po wejściu lub wjeżdżie po schodach do windy,głównie podwozia krocznego ale to tylko trwa chwilę,chyba i samo ułożenie kończyn ma na to wpływ.
odczucie spastyki coś przygaszone i do22 czy23 h już mnie z wózka nie wywala
inna sprawa przyjmowanie pionu (jedno z ćwiczeń czyni ciuda z moim trawieniem.
Mięśnie mi drgają po wejściu lub wjeżdżie po schodach do windy,głównie podwozia krocznego ale to tylko trwa chwilę,chyba i samo ułożenie kończyn ma na to wpływ.
co w duszy,to i w oczach
Iwonko trzech trójek.bywa tak gdy długo dana kończyna jest w "nietakiej"pozycji
czasem i nadmiar tych pierwiastków w/w powoduje takie chopsztosy,wysiłek ,itd
sylurku,mnie owo "skakanie" zrzucało z wózka ,ale ćwiczyłem,ćwiczę...i jakoś tak nieczęsto oglądam okolicę z poziomu podłoża
czasem i nadmiar tych pierwiastków w/w powoduje takie chopsztosy,wysiłek ,itd
sylurku,mnie owo "skakanie" zrzucało z wózka ,ale ćwiczyłem,ćwiczę...i jakoś tak nieczęsto oglądam okolicę z poziomu podłoża
co w duszy,to i w oczach
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości