Odkopuję
slackware:
"Zaczęło się uczuciem lekkiego drętwienia na podeszwie prawej stopy tuż przy palcach."
No właśnie,
slackware, przeszło? U mnie zaczęło się bardzo podobnie. Było to tak z półtora roku temu, kiedy jeszcze nie miałam diagnozy. Gorąco, drętwienie potem opuchlizna. Mam ją do dziś, a gdzieś tam po drodze dołączyła lekka opuchlizna łydki. Nic z tym nie zrobiłam, bo nawet nie bardzo wiem, jak. Kolejna niedogodność, do której po prostu się już przyzwyczaiłam.
A tak przy okazji - zauważyłam, że większość objawów mam po lewej stronie ciała. Jestem oburęczna, ale ze zdecydowanym wskazaniem na lewą. Przypadek, czy też ta moja lewa strona była bardziej eksploatowana, a więc bardziej podatna na atak?