Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Może bardziej od gorzały

Krzyn,przepraszam,ale kto miał mi wpaść w oko? Neurolog?Bardzo Go lubię i ufam Mu,ale niestety lubię również Jego żonę.No i wiek.A tak w ogóle to zapatrzona przecież jestem w Ciebie.Wystarczy,ze znikniesz na parę godzin,a ja Ciebie szukam.serdecznie pozdrawiam

Coś mi się zdaje, że na forum coś zaiskrzyło

Bynik nie wystrasz krzyna

Myślę, że on się nie wystrachnie Ale na wszelki wypadek zmieniłem image

Fajny jesteś teraz Bynik.Zgubiłeś włosy.Rozbawiłeś mnie,po wczorajszym dniu jest mi to bardzo potrzebne

Niestety tak aktualnie z profilu wyglądam.

przecież widziałam Twoje zdjęcia w nk.Chcesz tak o sobie mówić,to mów, a ja i tak wiem swoje.serdecznie pozdrawiam.Idę sprzątać kuchnię,bo u mnie krasnoludków nie ma.

To ja bardzo przepraszam Wiesiu ,nie powinienem wyjeżdżać z takimi tekstami .Oczywiście nie miałem niczego złego na myśli od niewinny żart. Twój post bardzo miły -dziękuje.

Bynik z profilu wypisz wymaluj Ryszard Rynkowski

http://yvoneczka.wrzuta.pl/audio/5COrc0 ... _za_starzy

Wiesz... Dziewczyny lubią brąz... więc się staram jak mogę

Oj Panowie ,Panowie.czy nie za dużo tych przeprosin?A tak w ogóle to Rynkowskiego mogłabym słuchać zawsze,mam kilka Jego płyt,Wydaje mi się że każdy z nas rozmawia z tymi osobami,które lubi.A żarty to dobra rzecz .Nie jestem obrażalska i nie czekam aż ktoś zauważy złe spojrzenie .Lubię Was i wiele,na prawdę wiele zawdzięczam.koleżanka wczoraj do mnie na gg powiedziała jak ty możesz rozmawiać z nieznajomymi.A mogę i lubię,powiedziałam,bo wiem,ze jeżeli ktoś ze mnie zakpi,to i tak on będzie źle o sobie myślał,nie ja.Zaufałam Wam i bardzo się z tego cieszę.Pozdrawiam serdecznie.

Dzisiaj od rana mam kiepską forme,ZUS potrafi człowieka zdołowac.Najlepiej to bym to wszystko zostawiła i niech się dzieje co chce.
Jeszcze sympatyczna pani w ZUS powiedziala mi ze jak mam swiadczenie rehabilitacyjne to nie mogę wyjechac na urlop-ZAŁAMAŁA MNIE

Poprawił mi się mzdecydowanie nastrój!!Wróciłam do "swojej" formy, ale było kiepsko.A wszystko to przez tę paskudną esemicę!!

chwilkę się zastanawiałam przez co Myszono źle się czułaś.Esemicę,dobre,mnie teraz od niedzieli też właśnie ona gnębi.

Z dnia na dzień pojawiają się kolejne przykrości a ja się zawzięłam i się nie poddam, nie stracę dobrego nastroju. Pozdrawiam cieplutko z deszczowej Łodzi