Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

pewnikiem tak...
spiknij się ze Swym familijnym ,niechaj cosik Ci zaordynuje.
Tylko nie BACLOFEN...
Przysiad wykonasz ? czy po paru przysiadach lub po tym jednym,czujesz to samo naprężenie mięśni ?
i raczej polecam ćwiczonka i te wzmacniając e jak i rozlużniające
3-ym saię

mistres , też myślę że to spastyka szczegłólnie jak noga trudniej zgina się w kolanie.
Posłuchaj koczi, są na to leki i ćwiczenia, tylko nie przesadzaj i nic na siłę.
Wszystko musisz dopasować sobie sam.

a co ma z tym wspólnego przysiad? tak spokojnie wykonam, byłam ostatnio z dzieckiem na 5 piętrze w szpitalu i brałam go na ręce a lekki nie jest, myśle że to to, po schodach cięzko iść a łatwo nogi nadwyrężyć tym bardziej że ogólnie mam pracę siedzącą.

a ma ,droga mistres...
praca siedząca...zrób sobie RTG odcinka szyjnego
spiknij się z rehabilitantem,pewnikiem zleci Ci parę ćwiczonek

Hej,
mam straszną spastykę nóg. Biorę już 5 razy dziennie Sirdalud 4mg. Lekarz sugerował mi włączenie baclofenu, próbowałam.PORAŻKA!!!.
Poradzcie co zrobić żeby trochę ulzyło.
Najgorzej jest rano. 20 minut z łózka wstję.

Pozdrawiam

eliza37 pisze:Biorę już 5 razy dziennie Sirdalud 4mg.

Elizo, tak duże dawki sirdaludu? Spróbuj na noc brać brać Myolastan, bo jak sirdalud nic, to trzebz odtruć organizm od niego tzn. zrobić przerwę ok 2 tyg.
U mnie lepiej działają leki na spastykę jak w ciągu dnia biorę silimarol [lek na wątrobę]
brałam ok 180mg dziennie. Spróbuj myolastan i silimarol.
Bardzo Ci współczuję, bo wiem co to jest

eliza37, przykro mi i współczuje
ja biorę Baclofen 25mg 2razy dziennie ale planuje jeszcze zwiększyć dawkę a wcześniej brałem baclofen 10mg i też 2razy dziennie.

Elizo Sirdalud oprócz łagodzenia spastyki,ma też swoje uboczne efekty
o osłabieniu nie wspomnę...
stanę za Renią w całej rozciągłości.
poszukaj w sieci ćwiczeń rozlużniających dla siebie tylko takie które dasz radę wykonać

Wielkie dzięki za rady!!
Dziś rano szłam do łazienki i z powrotem 40 min.
Wczoraj się załamałam, strasznie się popłakałam. Nie daję rady...
Ja pracuję zawodowo a teraz od 4 tygodni jestem w domu bo nogi nie chcą chodzić.
Zaczynam się zastanawiać czy ta noja spastyka nie jest na tle nerwowym lub czy po prostu sobie jej nie wmówiłam?

Dzięki...

Hi Elizo.
Siama wiesz że załamka dla esemków bywa niepożądana
to i tak szybko.Nerwacja z tego powodu racze niepożądana,nakręcasz taką postawą
spiralkę zniechęcenia, apatii...łatwo wpada się w błędne koło tylko kłopot zejść z tej karuzeli
kiperek w górę i ...lewa do góry i w przód,prawa dostaw itd,itd

eliza37 pisze:czy ta noja spastyka nie jest na tle nerwowym lub czy po prostu sobie jej nie wmówiłam?

niczego sobie nie wmówiłaś, proponuję żebyś odwiedziła lekarza, takie pogorszenie zapewne trzeba leczyć, to może być rzut np.
Trzymaj się i na początek zadzwoń do neuro.

eliza37 pisze:Zaczynam się zastanawiać czy ta noja spastyka nie jest na tle nerwowym lub czy po prostu sobie jej nie wmówiłam?

Eliza ja mam podobnie, przy nasilonym stresie spastyka się nasila. Jeżeli po ćwiczeniach i lekach nie ma poprawy to tak jak mówi Renia powinnaś skontaktować się z neurologiem.

Potwierdzam - w stresie nasila się spastyka i to bardzo Sama się nieraz o tym przekonałam na własnej skórze(a raczej nogach ) Jednak jeśli spastyka nadal się utrzymuje i bardzo Ci dokucza to koniecznie zgloś się do lekarza

A z leków na spastykę to polecam Myolastan i Mydocalm Forte.Po Baclofenie często mam dziwne "jazdy"( więc muszę w razie czego brać po połówce tabletki,jedna to za dużo jak dla mnie) a Sirdalud za bardzo mnie oslabia i usypia

Mi ostatnio takie dziwactwo robi sie w prawej nodze i ręce.
Może jak będę w szpitalu to mi dadzą jakieś leki bo szczerze to trochę gorzej się chodzi... zauważyłem również, że nasila się w stresie.

MYDOCALM potrzebuje osłony na układ trawienny(Lakcid, kefirek przy dłuższym stosowaniu)