Czy jest wśród nas ktoś ,komu udało się zminimalizować drżenie rąk ? jeśli tak to please powiedź czym ? istnieje lek który choc trochę to powstrzymuje ?od 6 dni biorę Viregyt-K ale nie zauważyłam jeszcze żadnych pozytywnych zmian.Czy ktoś z Was to brał ?Są szanse ?
Pozdrawiam wszystkich
Jeszcze raz o drżeniu zamiarowym
Moderator: Beata:)
kredka, ja również brałam Viregyt K i też bez zmian.
Podobno pomaga rehabilitacja. Teraz czekam na sierrpień, bo wtedy będę miała 2 tygodnie aktywnego powrotu do zdrowia
Jak byłam u rehabilitantów, to pytałam co pomaga na drżenie, bo lekarz mówił mi, że nie ma niestety NIC farmakologicznego. No i rehabilitant powiedział mi, że są techniki, które potrafią zredukować drżenie...
Poczekamy, zobaczymy i wtedy się odezwę. Pozdrawiam...!
Podobno pomaga rehabilitacja. Teraz czekam na sierrpień, bo wtedy będę miała 2 tygodnie aktywnego powrotu do zdrowia
Jak byłam u rehabilitantów, to pytałam co pomaga na drżenie, bo lekarz mówił mi, że nie ma niestety NIC farmakologicznego. No i rehabilitant powiedział mi, że są techniki, które potrafią zredukować drżenie...
Poczekamy, zobaczymy i wtedy się odezwę. Pozdrawiam...!
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!
Ja mam problem z nogami, w czasie gimnastyki na rowerku aż całość dostaje wibracji, biorę od dawna ten Viregyt i też NIESTETY nie widzę różnicy. Trochę likwiduję "aktualne" drżenie starając się zmienić "położenie" nogi w danej chwili, ale to tylko chwila. Szukam co lub jak, ale na razie bez większych sukcesów.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 85 gości