Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Ponad wszelką wątpliwość udowodniono że interferonu zwiększają ryzyko poronienia po części wpływające na układ immunologiczny a po części wpływające na zwiększenie krzepliwości krwi co jest bardzo mało znanym faktem przypadku stosowania interferonu - podobnie jak zespół antyfosfolipidowy.

malina :/ pisze:Source of the post I tak też myślałam-ta opcja jest bliższa moim przekonaniom...
Dlatego daję sobie jeszcze mc na "przegryzienie i oswojenie" się z tematem SM-leki-ciąża.
Chcę być pewna swojej decyzji bo nie chcę żałować albo bać się potem każdego dnia, że może powinnam zrobić inaczej itp :-)
Dziękuję Jukka za wsparcie :-*

i jaka decyzja? bo zastanawiam się nad karmieniem i braniem leków jednocześnie.....

Niektórzy ryzykują i jest ok ale jednak na czas ciąży i karmienia lepiej leki odstawić... i jest to zgodne z moimi przekonaniami i ja bym tak zrobiła...
ewentualnie bym nie karmiła piersią i do leków wróciła od razu ale to kwestia samopoczucia, rzutów itp
co do zwiększonego ryzyka poronienia biorąc interferon to mówił mi o tym lekarz....

malina :/ pisze:Source of the post Niektórzy ryzykują i jest ok ale jednak na czas ciąży i karmienia lepiej leki odstawić... i jest to zgodne z moimi przekonaniami i ja bym tak zrobiła...
ewentualnie bym nie karmiła piersią i do leków wróciła od razu ale to kwestia samopoczucia, rzutów itp
co do zwiększonego ryzyka poronienia biorąc interferon to mówił mi o tym lekarz....

w trakcie ciąży nie ma co brać leków, bo ryzyko, że coś się stanie jest naprawdę bardzo znikome (nasz organizm się nie niszczy sam, bo działałby również źle na dziecko, co jest sprzeczne z ideą ciąży), jednak po porodzie bywa różnie (ale co udowodnione przez wszystkich już jest, że mleko matki jest najlepsze, więc póki nic poważnego się nie dzieje, to karmić, karmić i jeszcze raz karmić )