Pozagałkowe zapalenie nerwu wzrokowego

Indywidualny przebieg SM

Moderator: Beata:)

sk
Posty: 167
Rejestracja: 2013-04-05, 15:20
Lokalizacja: Rybnik

Postautor: sk » 2013-05-19, 14:24

Minął już niemal miesiąc od momentu, w którym zaczęło boleć mnie prawe oko. Niestety, oko pobolewa dalej, a wczoraj rano obudziłam się z bardzo delikatnym dwojeniem obrazu, które ustąpiło po 5 minutach i został sam światłowstręt. Dzisiaj rano podobnie. Sterydów nie dostanę, bo miałam kilkanaście dni temu 2 dawki 500 mg. Liczę, że to przejdzie. Czy ktoś miał coś podobnego? Czy to może być porażenie nerwu VI? Moim pierwszym rzutem było podwójne widzenie, ale wtedy było znacznie gorzej, choć wtedy ustępowało ono po kilku godzinach od wstania, przy czym oczy były b. męczliwe za dnia.

zagoplanka
Posty: 55
Rejestracja: 2013-04-17, 15:18
Lokalizacja: kruszwica

Postautor: zagoplanka » 2013-05-20, 10:34

Moim pierwszym objawem sm było zapalenie nerwu wzrokowego w prawym oku. Wtedy jeszcze nie diagnozowano mnie w kierunku sm 10 dni przeleżałam na oddziale okulistycznym antybiotyk dożylnie wzrok wrócił do normy i zostałam wypisana do domu. Po ok 14 latach mój wzrok znów znacznie się pogorszył niestety w obu oczach mam zanik nerwu wzrokowego. Złe widzenie brak ostrości obrazu nasila się gdy jestem zmęczona i często towarzyszy ból oka. W dodatku mam problemy z tarczyca co też wpływa na mój wzrok. Czy mam okulary czy nie nie widzę specjalnej różnicy. Chyba większość z nas boryka się z takimi samymi objawami. Dobrze, że mamy to forum na którym możemy się wygadać podzielić się swoimi doświadczeniami w atmosferze zrozumienia i akceptacji.
zagoplanka

sk
Posty: 167
Rejestracja: 2013-04-05, 15:20
Lokalizacja: Rybnik

Postautor: sk » 2013-05-20, 12:29

Mhm, dziękuję za odpowiedź, ale zdaje się, że to rzut. Mam okropne zawroty głowy i powoli drętwieją palce lewej ręki. :cry:

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2013-05-20, 17:28

Sk-Idz do lekarza ,oko -moim zdaniem nie najlepiej-co zresztą wiesz ,do tego coś nowego? nie ma na co czekać .
Blanka

sk
Posty: 167
Rejestracja: 2013-04-05, 15:20
Lokalizacja: Rybnik

Postautor: sk » 2013-05-20, 21:24

Jutro idę znowu na sterydy, tym razem szpital. :-(

sk
Posty: 167
Rejestracja: 2013-04-05, 15:20
Lokalizacja: Rybnik

Postautor: sk » 2013-08-06, 21:09

Dwa tygodnie temu przeszłam lekkie PZNW prawego oka, tj. wszystko widziałam jakby jaśniejsze niż w rzeczywistości. Prawdziwy problem zaczynał się przy wysiłku - np. podczas jazdy na rowerze świat widziany tym okiem wydawał się jakby zamazany, przygaszony i niewyraźny. Po odpoczynku wszystko wracało do stanu jedynie lekkich zakłóceń widzenia. Po sterydach widzenie w normalnych warunkach wróciło już niemal do 100% normy, natomiast po wysiłku wciąż wszystko się rozmazuje. Czy ktoś przez coś takiego przechodził? Czy jest nadzieja na chociaż częściową poprawę takiego stanu rzeczy? Uwielbiam jeździć na rowerze i strasznie się boję, że jeżeli to samo stanie się z drugim okiem, stracę możliwość uprawiania tego sportu na świeżym powietrzu. :-(

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Postautor: zosiako » 2013-08-07, 17:07

sk, po ostatnim PZNW i zakonczeniu terapii sterydowej ostrość wróciła do normalności ale dopiero tak po 3 tygodniach po kuracji , natomiast kolory jeszcze nie sa identyczne w obu oczach i czasami jest to naprawdę dziwne. tzn barwy widzę ale w lewym oku jakby miały szary odcień .

przy wypisie lekarz zabronił mi nadmiernego wysiłku - bieganie tak, jazda na rowerze tak ALE rekreacyjna , na spływ kajakowy 2 tyg po szpitalu nie pozwolił

podsumowując - skoro jest lepiej jak się nie męczysz, to wysiłek i sport dawkowałabym bardzo ostrożnie, stopniowo go zwiększając, aby nie doprowadzić do nawrotu choroby zwłaszcza, że piszesz, że przy wysiłu objawy wracają. więc uważaj aby nie zostały na stałe... i spokojnie najpierw wylecz oczka.
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2013-08-07, 17:17

sk-tak jak Zosia radziłabym Ci nie forsować się póki co .Miałam kilka razy pznw , do teraz przy przemęczeniu ,przegrzaniu zdarza mi się widziec "za mgłą" ,ale to mija.
Jesteś dopiero 2 tyg. po zap. daj sobie czasu.
Blanka

sk
Posty: 167
Rejestracja: 2013-04-05, 15:20
Lokalizacja: Rybnik

Postautor: sk » 2013-08-07, 19:10

Blanka, zosiako - b. dziękuję za odpowiedz. Ze mną to jest niestety tak, że b. szybko podnosi mi się temperatura ciała ze względu na problemy hormonalne. Na rowerze jeżdżę oczywiście póki co jedynie rekreacyjnie (żadne maratony mi nie w głowie), ale już to wystarczy, żeby mieć ten podły efekt rozmazania. Po powrocie do domu i odczekaniu dosłownie 5 minut wszystko wraca do normy. Ale i tak, okrutnie się boję o to oko. :-/

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Postautor: zosiako » 2013-08-07, 20:20

sk pisze:Po powrocie do domu i odczekaniu dosłownie 5 minut wszystko wraca do normy. Ale i tak, okrutnie się boję o to oko. :-/


Sk a może powinnaś zacząć od spacerów. wiem , że rower jest super (ja też uwielbiam, nawet w tamtym roku dojeżdżałam do pracy, teraz kurzy się w garażu :-( ) ale oczy ważniejsze. Może ten wysiłek to na tą chwilę za dużo?

skoro jednak tak Ci na tym zależy skonsultuj z lekarzem :-)

(lub specjalistą :1: - sorki tak mi się skojarzyło ) :mrgreen: )
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-08-07, 20:31

zosiako pisze:skoro jednak tak Ci na tym zależy skonsultuj z lekarzem :-)

(lub specjalistą :1: - sorki tak mi się skojarzyło ) :mrgreen: )

Toż ze specjalistami właśnie konsultuje. Teraz został tylko lekarz :-D

sk
Posty: 167
Rejestracja: 2013-04-05, 15:20
Lokalizacja: Rybnik

Postautor: sk » 2013-08-07, 21:11

Jukka pisze:
zosiako pisze:skoro jednak tak Ci na tym zależy skonsultuj z lekarzem :-)

(lub specjalistą :1: - sorki tak mi się skojarzyło ) :mrgreen: )

Toż ze specjalistami właśnie konsultuje. Teraz został tylko lekarz :-D


Dokładnie tak samo pomyślałam :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Mój lekarz mówi, że muszę po prostu czekać. Ja chciałam po prostu wiedzieć, czy ktoś z szanownego grona specjalistów się kiedykolwiek doczekał, po prostu czekając. :mrgreen:

darkravenn
Posty: 6
Rejestracja: 2013-09-23, 12:44
Lokalizacja: polska

Postautor: darkravenn » 2013-09-23, 12:59

hej:) jestem tu nowa, ale z SM mecze sie już 7 lat. Miałam ostatnio dość ostry rzut, podano mi 5 dawek sterydów. minął miesiąc i zaatakowało mnie PZNW. na neurologii nie podadzą mi sterydów bo powiedzieli, że jest za wcześnie po poprzedniej dawce. a ją prawym okiem praktycznie nie widzę, boję sie, że jak tego nie będę leczyła to nerw wzrokowy całkowicie sie zniszczy. czy ktoś z Was miał może zapalenie nie leczone sterydami? czy jest szansa, że jednak 'samo przejdzie'?

jaszczurka
Posty: 588
Rejestracja: 2009-01-25, 00:37
Lokalizacja: chwilowo ok.Rabki

Postautor: jaszczurka » 2013-09-23, 13:06

Jest szansa,że poprawi sie samo-ja przeszłam dwukrotnie pznw z całkowita slepotą jednostronną bez żadnego leczenia-czyli jest mozliwe,że i Ty tez będziesz miała to szczescie.Trzymaj się,bedzie dobrze!

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2013-09-23, 15:24

darkravenn pisze: czy ktoś z Was miał może zapalenie nie leczone sterydami?

Witaj.
Miałam kilka razy PZNW nie leczone . Niczym .W czasie zap .objawy oczne miały rózne nasilenie . Stosunkowo szybko ustępowały . Czyli jest szansa (nawet duża) ,że samo przejdzie . Więc -nie denerwuj się -będzie dobrze :-)
Pozd.
Blanka


Wróć do „Przebieg choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 315 gości