Bóle nóg i uchybienia w badaniu neurologicznym

Indywidualny przebieg SM

Moderator: Beata:)

milenka
Posty: 195
Rejestracja: 2009-08-28, 23:13
Lokalizacja: olsztyn

Bóle nóg i uchybienia w badaniu neurologicznym

Postautor: milenka » 2010-01-17, 17:03

czesc mam pytanko czy wy macie silne bole nog i jakos to sie odzwierciedla w badaniu neurologicznym? chodzi mi o to jak was bada neurolog to czy macie jakies zle odruchy czy wszystko jest okej? dzieki.
Ostatnio zmieniony 2011-06-10, 09:34 przez milenka, łącznie zmieniany 1 raz.
mila

agaciszon
Posty: 474
Rejestracja: 2008-11-14, 18:54
Lokalizacja: gdzieś koło Warszawy

Postautor: agaciszon » 2010-01-17, 17:48

Cześć Milenko
Ja nie odczuwam bóli nóg natomiast przy badaniu neurologicznym gdy pukają mnie młoteczkiem to kopytka mi skaczą. Mam wygórowane odruchy kolanowe. Za to mam odruchy brzuszne i objaw Babińskiego też jest ok.

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2010-01-17, 17:58

mnie czesto bola nogi , szczegolnie ciagna uda.
w badaniu nie mam odruchow brzusznych i mam wygorowane odruchy glebokie a odruch kolanolwy po prawej stronie mam silniejszy

lilianka
Posty: 296
Rejestracja: 2009-12-02, 18:01
Lokalizacja: poznań

Postautor: lilianka » 2010-01-17, 18:15

Mnie nogi nie bolą i nigdy nie bolały, właściwie to lewej prawie nie czułam... Co do odruchów: kolanowe/skokowe-wygórowane, brak odruchów podeszwowych, objaw Babińskiego, zniesione odruch brzuszny, niedoczulica lewego podudzia, w próbie pięto-kolano dysmetria, stopotrząs obustronnie- cytuję z wypisu ze szpitala. Ale to było w trakcie rzutu, teraz chyba jest lepiej ze mną...
Miałam też problem z ręką i ona bolała, czułam się tak jakbym np. leżała na niej cała noc, taka była zdrętwiała, że aż bolała. Ale po sterydach przeszło :)
"Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę." Frank Zappa

eXYZ
Posty: 47
Rejestracja: 2008-08-30, 13:55
Lokalizacja: śląsk

Postautor: eXYZ » 2010-01-17, 18:24

nogi bolą mnie niemal codziennie, gdzieś od dwóch lat (od kolan w dół). w badaniu neurologicznym (jak przedmówczyni) nogi mi skaczą, gdy się walnie w kolano, brzusznych odruchów nie mam i coś tam w stopie nie tak (ale nie babiński). "mój" neurolog jeszcze wymyśla, żeby podnieść nogi wyprostowane do góry (leżąc) i wtedy te nogi strasznie mi się trzęsą. w zeszłym roku to wogóle miałam takie jazdy, że jak posiedziałam trochę dłużej (około godziny) to potem iść nie mogłam - nogi były sztywne, nie miałam w nich czucia i zataczałam się, ale teraz na szcząście to minęło (samoczynnie końcem września). obecnie poza bólem nóg kłopotów z nimi nie mam, tzn. wszędzie się dowlokę, gdzie mi trzeba. natomiast od kilku miesięcy prócz nóg bardzo boli mnie kręgosłup (dolny odcinek) i nie sposób tego rozgonić - zwykle basen pomagał a tu nic - łupie mnie do tego stopnia, że mam kłopoty by się w nocy z boku na bok przekręcić i chodzę trochę pokracznie. cóż - starość nie radość...

lilianka
Posty: 296
Rejestracja: 2009-12-02, 18:01
Lokalizacja: poznań

Postautor: lilianka » 2010-01-17, 18:36

emilia pisze:podnieść nogi wyprostowane do góry (leżąc) i wtedy te nogi strasznie mi się trzęsą.


u mnie wtedy jakoś dziwnie się rozjeżdżają i w końcu zaczynają drżeć.
Cały czas niestety lewa noga dziwnie się zachowuję kiedy ustawię ją w odpowiedniej pozycji tzn. gdy siedzę i podniosę lekko piętę noga sama zaczyna drżeć, tak intensywnie skacze, że nie da się tego zatrzymać siłą mięśni lewej nogi, muszę ręką przygnieść nogę do podłoża i przestaję. Strasznie mnie to wkurza, przeszkadza mi to w jeździe na rowerze i tańczeniu :(
"Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę." Frank Zappa

eXYZ
Posty: 47
Rejestracja: 2008-08-30, 13:55
Lokalizacja: śląsk

Postautor: eXYZ » 2010-01-17, 19:11

lilianka pisze:Cały czas niestety lewa noga dziwnie się zachowuję kiedy ustawię ją w odpowiedniej pozycji tzn. gdy siedzę i podniosę lekko piętę noga sama zaczyna drżeć, tak intensywnie skacze, że nie da się tego zatrzymać siłą mięśni lewej nogi, muszę ręką przygnieść nogę do podłoża i przestaję. Strasznie mnie to wkurza, przeszkadza mi to w jeździe na rowerze i tańczeniu :(


mam tak samo, ale z oboma nogami - lekarka w szpitalu nazwała to "głupoty" - nie wiem tylko w jakim sensie - czy uznała, że ja głupoty gadam, czy ten objaw to "głupoty" :mrgreen: a Ty wiesz może co to za objaw i jak się nazywa?

lilianka
Posty: 296
Rejestracja: 2009-12-02, 18:01
Lokalizacja: poznań

Postautor: lilianka » 2010-01-17, 19:48

Kloniczność-tak nazywa się ten objaw. Dokształć lekarkę ;)
Zastanawiam się, czy można w jakiś sposób wyeliminować to "skakanie"..
"Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę." Frank Zappa

Iwona36
Posty: 102
Rejestracja: 2009-12-03, 11:19
Lokalizacja: ŁODŹ

Postautor: Iwona36 » 2010-01-17, 21:03

Moje nogi to koszmar ,w piatek skończyłam brać Medrol-nareszcie. Myślałam że wszystko wróci do normy ,ale nie nogi bola i są sztywne a zwłaszcza w kolanach mimo że biore te różne leki na zwiotczenie .Lekarz mówi że to puści że po sterydoderapi trzeba poczekac ,być cierpliwym ale nie powiedział jak długo :-/
iwona.

lilianka
Posty: 296
Rejestracja: 2009-12-02, 18:01
Lokalizacja: poznań

Postautor: lilianka » 2010-01-17, 22:58

Iwona-ja też czekam aż sterydy zaczną działać. Byłam w szpitalu na przełomie grudnia i stycznia. Jest lepiej, ale jestem zachłanna i chcę więcej :D Razem cierpliwie poczekamy :)
"Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę." Frank Zappa

Iwona36
Posty: 102
Rejestracja: 2009-12-03, 11:19
Lokalizacja: ŁODŹ

Postautor: Iwona36 » 2010-01-18, 11:56

:lol: OK bądźmy cierpliwe :lol:
iwona.

Renella
Posty: 54
Rejestracja: 2009-05-06, 13:59
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Renella » 2010-01-18, 13:03

Mam ból i drętwienie prawej nogi i drętwienie prawej ręki (jakbym na niej spała) niestety nie przeszło po solu :-( Ten stan w przypadku dłoni utrzymuje się od kilku lat, jak ściskam pięść to trzęsie się. Mam ciągłe uczucie, że dłoń jest spuchnięta. Neuro stwierdził, że moje zmiany w rezonansie wskazują, że tak może być. :-/
A co do kręgosłupa to ból jest nie do zniesienia na odcinku piersiowym, nawet basen już nie pomaga i tu też neuro stwierdził, że zmiany demielizacyjne, mam właśnie tam i możliwe są bóle, o ośmiogodzinnej pracy przy biurku mogę zapomnieć. :-(

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2010-01-18, 13:06

Ja też mam straszne bóle nóg-od kolan w dól.W badaniu neurologicznym nie mam w ogóle zadnych odruchów .
Nadzieja umiera ostatnia ...

Renella
Posty: 54
Rejestracja: 2009-05-06, 13:59
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Renella » 2010-01-18, 13:10

A u mnie odruchy w nogach są słabsze prawej strony ale są, a największy ból usytuowany jest z tyłu pod kolanem.

milenka
Posty: 195
Rejestracja: 2009-08-28, 23:13
Lokalizacja: olsztyn

Postautor: milenka » 2010-01-18, 13:37

Nati czy to znaczy ze badanie neurologiczne masz w porzadku???
mila


Wróć do „Przebieg choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 303 gości