Bóle nóg i uchybienia w badaniu neurologicznym

Indywidualny przebieg SM

Moderator: Beata:)

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2010-01-18, 14:06

Wiesz co kilku neurologów było dosyć zaniepokojonych tym stanem -mówili,że mam brak odruchow rdzeniowych a to niezbyt-ich zdaniem- dobrze-jeszcze chodzę pomimo braku tych odruchów.(chodzę bardzo słabo)
Nadzieja umiera ostatnia ...

Awatar użytkownika
Myszona
Posty: 1494
Rejestracja: 2007-10-17, 18:17
Lokalizacja: Łódż

Postautor: Myszona » 2010-01-18, 21:56

Niestety, też należę do esemowców z bolącymi nogami(od kolan w dól), mam opadającą prawą stopę, chodzę bardzo żle, nie mam stopowstrzasu.Pozdrawiam.
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"

Sylwiątko
Posty: 2281
Rejestracja: 2008-09-28, 15:37
Lokalizacja: lubuskie
Kontaktowanie:

Postautor: Sylwiątko » 2010-01-18, 22:43

ja mam jak Myszona: bóle nóg od kolan w dół,opadająca prawa stopa i chód pijanej kaczki. W badaniu neurologicznym lekarz stwierdził w nogach odruchy nieesemowe.Nie wgłębiałam się o co chodzi,nie wiem czy lekarz wiedział...............
I tylko taką mnie ścieżką poprowadź.........

Jędzulka
Posty: 33
Rejestracja: 2010-01-24, 14:38
Lokalizacja: podlaskie

Postautor: Jędzulka » 2010-01-24, 20:06

emilia pisze:nogi bolą mnie niemal codziennie, gdzieś od dwóch lat (od kolan w dół). w badaniu neurologicznym (jak przedmówczyni) nogi mi skaczą, gdy się walnie w kolano, brzusznych odruchów nie mam i coś tam w stopie nie tak (ale nie babiński). "mój" neurolog jeszcze wymyśla, żeby podnieść nogi wyprostowane do góry (leżąc) i wtedy te nogi strasznie mi się trzęsą. w zeszłym roku to wogóle miałam takie jazdy, że jak posiedziałam trochę dłużej (około godziny) to potem iść nie mogłam - nogi były sztywne, nie miałam w nich czucia i zataczałam się, ale teraz na szcząście to minęło (samoczynnie końcem września). obecnie poza bólem nóg kłopotów z nimi nie mam, tzn. wszędzie się dowlokę, gdzie mi trzeba. natomiast od kilku miesięcy prócz nóg bardzo boli mnie kręgosłup (dolny odcinek) i nie sposób tego rozgonić - zwykle basen pomagał a tu nic - łupie mnie do tego stopnia, że mam kłopoty by się w nocy z boku na bok przekręcić i chodzę trochę pokracznie. cóż - starość nie radość...

Mi nogi bolą jak sie przepracuję tzn jęsli chodze do pracy przez cały tydzień i mało siedzę. Do tego dochodzi koślawe stawianie nóg-do środka stopy i moge robić małe kroczki, a do tego wszystkiego doszły od niedawna bóle kręgosłupa dolnego. Niestety jak jest rzut to wszystko się zwielokrotnia, chodzenie to juz problem ze względu na ból równiez.Odruchy nóg o których mówicie są również.

milenka
Posty: 195
Rejestracja: 2009-08-28, 23:13
Lokalizacja: olsztyn

Postautor: milenka » 2010-01-24, 22:18

dobre masz wszystkie odruchy w badaniu neurologicznym????
mila

Awatar użytkownika
jaszmurka
Posty: 2747
Rejestracja: 2010-01-19, 22:09
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: jaszmurka » 2010-01-25, 08:34

emilia mnie bardzo podobnie bolą nogi,a na bolący kregosłup poproś moze o rechabilitacje, może akurat ci pomoże
Żyj! - powiedziała nadzieja.. - Bez Ciebie nie mogę - odparło cicho życie..

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2010-01-25, 14:55

Ja mam wszystko co wyczytałam u was, bo ja mam Mazurski SM dziwne ale mam wszystko to co wy z nogami i kręgosłupem tez ,nie znam sie na odruchach co pisze Nati ,nie wiem o co w tym chodzi ,a wy nawet umiecie je nazwać - :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Jędzulka
Posty: 33
Rejestracja: 2010-01-24, 14:38
Lokalizacja: podlaskie

Postautor: Jędzulka » 2010-01-25, 17:16

milenka pisze:dobre masz wszystkie odruchy w badaniu neurologicznym????

Nie , praktycznie we wszystkich cos jest nie tak

Jędzulka
Posty: 33
Rejestracja: 2010-01-24, 14:38
Lokalizacja: podlaskie

Postautor: Jędzulka » 2010-01-25, 17:20

jaszmurka pisze:emilia mnie bardzo podobnie bolą nogi,a na bolący kregosłup poproś moze o rechabilitacje, może akurat ci pomoże

W mojej mieścinie mam problem z dostaniem sie do lekarza w czasie rzutu, a co dopiero na rehabilitację. 2 m-ce temu miałam rzut i przyszłam do swego neurologa pod koniec jej pracy. Przyjęła mnie, ale dostałam ochrzan ze nie sznuję pracy personelu medycznego i, że przyjmuje mnie poraz ostatni. Po co mam tam iśc teraz?

Awatar użytkownika
jaszmurka
Posty: 2747
Rejestracja: 2010-01-19, 22:09
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: jaszmurka » 2010-01-25, 18:55

no to rzeczywiscie niefajnie :-(

mnie pomagają masaże również wodne, myślałam,że Tobie tez choć ciut sprawia ulgę
Żyj! - powiedziała nadzieja.. - Bez Ciebie nie mogę - odparło cicho życie..

Me_Lilo
Posty: 532
Rejestracja: 2009-04-21, 10:29
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Me_Lilo » 2010-02-03, 15:17

Ja mam mega stopotrząsy...i ponoć też rzepkotrząsy:/ Mówią mi jednak, że to nie jest wcale swoisty objaw SM..ja nie mam diagnozy:)

Poza tym szybko mi się te nogi męczą..tyle, że w ogóle nie mam ruchu:) Leń!
"Nabywając koty, nabywasz gratis wierne serduszka"

eljot
Posty: 15
Rejestracja: 2010-02-03, 17:26
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: eljot » 2010-02-03, 18:43

Witajcie :-) ,
Co prawda niekoniecznie odczuwam bóle w nogach. lecz w to miejsce mam silne przeprosty w kolanach. Czy ktoś z Was zna ten problem?
Nie jestem w stanie utrzymać nóg w tzw normalnej wyprostowanej pozycji.
Albo robię paskudny przeprost - wyginają mi się nogi w kolanach w tył jak na sprężynie, co grozi złamaniem w końcu, albo je lekko zginam a to grozi złożeniem się wpół z kolei, bo sił nie mam, żeby się utrzymać w lekkim nawet zgięciu.
Miałam nadzieję, że to jakiś mechaniczny problem ze stawami. Ortopeda jednak stwierdził, że to moje sm tak mi robi...
Czy ktoś z Was ma podobne doświadczenia?
Pozdrawiam
eljot

becia
Posty: 859
Rejestracja: 2009-09-04, 13:19
Lokalizacja: Gdynia

Postautor: becia » 2010-02-03, 19:58

Nie mam SM,ale mam podobno wiotkość kolan,która również powoduje duży przeprost kolana.Właśnie jestem po artroskopii,gdyż doprowadziło to do uszkodzenia łąkotki w kolanie.
becia

eljot
Posty: 15
Rejestracja: 2010-02-03, 17:26
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: eljot » 2010-02-04, 18:58

Becia, dziękuję za informację. Naturalnie diagnozuje to ortopeda, prawda? Czy po zabiegu jest lepiej? Czy masz zalecone jakieś ćwiczenia, rehabilitację?

becia
Posty: 859
Rejestracja: 2009-09-04, 13:19
Lokalizacja: Gdynia

Postautor: becia » 2010-02-04, 21:19

Tak.Byłam u ortopedy.Jak na razie jest super.Nic nie boli,a wcześniej było bardzo źle.Mam robić nożyce pionowe i poziome oraz napinać mięśnie uda.W poniedziałek idę na zdjęcie szwów,to dowiem się o dalszej rehabilitacji czegoś więcej.
Cieszę się,że do czegoś się przydałam :mrgreen:
becia


Wróć do „Przebieg choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 97 gości