Powrót odruchów brzusznych

[flower]

Cześć. Po pierwszym rzucie sm stwierdzono u mnie całkowite zniesienie odruchów brzusznych. Wczoraj byłam u neurologa i niespodzianka - odruchy powróciły. Zastanawiam się, jak to możliwe?

[eXYZ]

gdy mnie badał neurolog w poradni przyszpitalnej (kwiecień 2009) to też stwierdził, że odruchów brzusznych mi brak. Potem wylądowałam w szpitalu (wrzesień 2009) i tam lekarka stwierdziła, że "odruchy brzuszne przecież są". Więc w sumie nie wiem czy są czy nie ma, bo nie wiem jak to na podstawie tego badania się to rozpoznaje, ale też w sumie nie wiem do czego niby są mi te odruchy potrzebne

[renia1286]

nie wiem do czego niby są mi te odruchy potrzebne

też często się nad tym zastanawiam -wie ktoś?

[Beata:)]

Odruchy brzuszne (inaczej odruchy brzuszne skórne) – odruchy powierzchniowe, wywoływane w trakcie badania neurologicznego i polegające na skurczu mięśnia prostego brzucha w odpowiedzi na drażnienie skóry brzucha od zewnątrz w kierunku linii pośrodkowej ciała. Wyróżniamy odruchy brzuszne górne, środkowe i dolne. Ośrodki rdzeniowe dla nich znajdują się odpowiednio na poziomach: Th8-Th9 (odruch brzuszny górny), Th10 (środkowy) i Th11-Th12 (dolny). Łuk odruchowy dla odruchów brzusznych przebiega początkowo w rdzeniu kręgowym, następnie domózgowo i z powrotem do rdzenia.

Osłabienie odruchów brzusznych jest elementem zespołu uszkodzenia drogi piramidowej i występuje w stwardnieniu rozsianym, ale także jednostronnie po stronie połowiczego niedowładu spastycznego np. w zawale mózgu.

Źródło- Wikipedia

Podobno brak odruchów brzusznych nie jest bardzo istotne i występuje również u 20 % ludzi zdrowych.

[eXYZ]

dzięki za baaaaaaaaaardzo szczegółowe wyjaśnienie ale zastanawiałam się tak trochę pod innym kątem, tzn. co mi jest z tego powodu, że tych odruchów nie mam (choć pani stażystka ze szpitala twierdzi, że mam a pan dr n.med się upiera, że nie ) i chyba... nic kompletnie fizycznie nie ucierpiałam na ewentualnym braku tych odruchów

[Beata:)]

emilia, dokładnie tak jest, jak piszesz

i chyba... nic kompletnie fizycznie nie ucierpiałam na ewentualnym braku tych odruchów