Cewnikowanie

Indywidualny przebieg SM

Moderator: Beata:)

Łukasz
Posty: 3317
Rejestracja: 2010-04-06, 16:27
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: Łukasz » 2010-07-03, 20:36

Różyczko dobrze że pójdziesz na to badanie bo to da odpowiedz na to jakie to jest nietrzymanie moczu. Może to być objaw SM ale również niewydolności układu zamykającego pęcherz moczowy i objawia się nie kontrolowanym wypływem moczu szczególnie podczas wysiłku i cierpi na to sporo kobiet. A badanie urodynamiczne chociaż nie miałem ale czytałem daje szczegółowe informacje o ciśnieniu i przpływu moczu przez pęcherz i cewkę moczową i badanie to podobno jest bezbolesne. Zyczę Ci powodzenia i dużo zdrówka :-)
"Siła człowieka nie polega na tym, że nigdy nie upada ale na tym, że potrafi się podnosić."

Awatar użytkownika
róża
Posty: 1924
Rejestracja: 2010-06-07, 20:08
Lokalizacja: woj.śląskie

Postautor: róża » 2010-07-04, 13:07

Cześć Łukasz! Jak już bede po badaniu to opisze co zdiagnozowali i jak było ale na wizyte musze jeszcze poczekać. Jak pytałam neurologa to powiedział że chorzy na SM tak mają a ja na to choróbsko choruje już 10 lat a dopiero gdzieś od półtora roku mam problemy z pęcherzem,a jak spytałam czy to kiedyś minie to wiesz co mi powiedział że tak bo skoro samo przyszło to i samo odejdzie -a było to prawie rok temu.Cierpliwie czekam ależ jak długo można? :-( :-/

Łukasz
Posty: 3317
Rejestracja: 2010-04-06, 16:27
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: Łukasz » 2010-07-05, 16:48

Witaj Różyczko, ciekawe podejście ma twój neurolog tylko mam nadzieję że przepisał Ci chociaż na to leki które trochę łagodzą ten objaw. Ja tak czekam na to że przejdzie już trzy lata i nic :-( Trzymam za Ciebie kciuki pozdrawiam :-)
"Siła człowieka nie polega na tym, że nigdy nie upada ale na tym, że potrafi się podnosić."

Awatar użytkownika
róża
Posty: 1924
Rejestracja: 2010-06-07, 20:08
Lokalizacja: woj.śląskie

Postautor: róża » 2010-07-05, 19:43

Hej ! Łukaszu ten neurolog akurat mi nic nie przepisał ale inny faszerował mnie chyba przez 4 miesiące takim lekiem jak DRIPTANE natomiast urolog już takimi mocniejszymi jak TOVIAZ,VESICARE,UROFLOV i stwierdził że jego rola już się skończyła bo nic innego nie może mi dać więc wysyła mnie na to badanie skoro nic nie pomaga.Wychodzi na to że bedziemy czekać ,,tak do usranej śmierci"a wtedy to pewnie minie.Pozdrawiam i dużo wytrwałości w czekaniu. :lol: :mrgreen:

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2010-07-05, 21:29

Hi.
Vesicare,toć to przecież wyższa półka...cóż...esemowate tak mają... ;-)
co w duszy,to i w oczach

Awatar użytkownika
róża
Posty: 1924
Rejestracja: 2010-06-07, 20:08
Lokalizacja: woj.śląskie

Postautor: róża » 2010-07-09, 18:20

Witajcie! Kochani właśnie dzisiaj się dowiedziałam że prawdopodobnie 26 lipca będę miała to badanie urodynamiczne jeżeli nic nie stanie na przeszkodzie.Już się trzęsę ze strachu ale jestem pełna optymizmu że to przykre i krępujące badanie wykaże coś takiego co da się wyleczyć i uwolni mnie od tego ciągłego sikania.Będę was informować o diagnozie czy warto było czy też nie.Trzymajcie więc za mnie kciuki 26 bo to w dodatku jest mój dzień imienin więc może będzie ok -pozdrawiam :9:

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2010-07-09, 18:48

Różo kciuki już mocno zaciśnięte. :-) Koniecznie później zdaj nam relację jakie były wyniki i ewentualnie jakie proponują leczenie.

Powodzenia :!:

Łukasz
Posty: 3317
Rejestracja: 2010-04-06, 16:27
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: Łukasz » 2010-07-09, 21:00

Różyczka, kciuki zaciskam tak mocno, że zaczynają sinieć ;-) powodzenia.
"Siła człowieka nie polega na tym, że nigdy nie upada ale na tym, że potrafi się podnosić."

Awatar użytkownika
róża
Posty: 1924
Rejestracja: 2010-06-07, 20:08
Lokalizacja: woj.śląskie

Postautor: róża » 2010-07-09, 21:52

Jasne że po badaniu dam znać co ze mną będą dalej robić ,narazie dzięki za wsparcie.

Awatar użytkownika
róża
Posty: 1924
Rejestracja: 2010-06-07, 20:08
Lokalizacja: woj.śląskie

Postautor: róża » 2010-07-27, 17:43

Hej! Obiecałam że po badaniu napisze więc to robię otóż to badanie nie jest takie straszne jak to piszą w internecie nic nie boli i jak się współpracuje z lekarzem to trwa króciutko chyba jakieś 20 -25 minut.A teraz do rzeczy lekarz po badaniu powiedział że mam pęcherz neurogenny a jak spytałam czy da się coś z tym zrobić na przykład zoperować to powiedział że przykro mu ale niestety nie bo to sprawy nerwowe.Potem troche mnie pocieszył że są jakieś zastrzyki dopęcherzowe ale trzeba je brać co pół roku i są bardzo drogie i mi nie powie ile kosztują bo nie chce mnie dołować ale we wrześniu wraz z innymi lekarzami będą walczyć aby były tańsze i będzie mojego urologa informował na bieżąco-więc zobaczymy.Jeszcze nie mam wyników badania ,dostane je za 2 tygodnie i wtedy wam dokładnie wszystko opisze ale wyszło na to że niestety to badanie dla nas esemowców nie ma sensu my po prostu jesteśmy skazani na wieczne sikanie i musimy nauczyć się z tym żyć ale ja osobiście nie wiem czy kiedykolwiek się z tym pogodzę.Do wczoraj ja głupia łudziłam się że będzie dobrze a tu taka przykra wiadomość. :2: Pozdrawiam was gorąco.

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2010-07-27, 19:26

Temat zaczyna odbiegać od założonego przez Koczi 230,, czyli o cewnikowaniu zewnętrznym.
Obrazek

Awatar użytkownika
róża
Posty: 1924
Rejestracja: 2010-06-07, 20:08
Lokalizacja: woj.śląskie

Postautor: róża » 2010-07-27, 19:59

Tuja sory ale nie wiedziałam gdzie to opisać a myśle że warto czymś takim się podzielić-czyż nie mam racji.

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2010-07-27, 20:05

RÓŻA pisze:warto czymś takim się podzielić-czyż nie mam racji.


Nie napisałam, że nie warto się podzielić. Warto jednak też zadbać, aby każdy znalazł te informacje, co niniejszym czynię.
Obrazek

Awatar użytkownika
róża
Posty: 1924
Rejestracja: 2010-06-07, 20:08
Lokalizacja: woj.śląskie

Postautor: róża » 2010-07-28, 12:54

Tak Tuja masz racje .Pozdrawiam :-)

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2010-08-04, 14:55

hI.
Itu może nie miejsce na dywagacje,ale ...problem jest
w weekend byłem za domostwem,po rannej toalecie cewnik w ruch..
dopiero po obiedzie odczułem potrzebę,podobnie było w dzień Świętych.od poniedziałku znowu bez cewnika i ...co dwie godziny w wc.,dzisiaj do wyrwizęba,cewnik włóż..
jest osiem godzin od komendy i nic...
Czy to reakcja mózgowia na owo zabezpieczenie ,czy też rzeczywiście problem
badanie uro..o,ki,zalegania moczu brak,co jest?
co w duszy,to i w oczach


Wróć do „Przebieg choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 112 gości