Zmęczenie
Moderator: Beata:)
jeszcze nigdy mi kostki nie puchły od tak sobie. Raz może po długim tańcowaniu na imprezie. Nawet jak mrowienia miałam w nogach to nic nie puchło. Coś mi nie pasuje puchnięcie do sm..?
a marzną Ci często stopy? może to ma związek z krążeniem?
Tak zauważyłam, że często mam zimne stopy. Jak mnie kiedyś piekła prawa stopa to była bardzo zimna i trzymałam ją wręcach to pieczenie jakby ustępowało.
Hm.. Czy sm ma wpływ na krążenie? Koś wie?
a marzną Ci często stopy? może to ma związek z krążeniem?
Tak zauważyłam, że często mam zimne stopy. Jak mnie kiedyś piekła prawa stopa to była bardzo zimna i trzymałam ją wręcach to pieczenie jakby ustępowało.
Hm.. Czy sm ma wpływ na krążenie? Koś wie?
eh :]
Hmm...nogi to mam zimne wręcz lodowate, ale to najczęściej w okresach chłodnych, ale no właśnie jak mi się rozgrzeją, to właśnie mi w kostkach puchną. Teraz po dosyć krótkim spacerze, to samo się dzieje aż mi sandały wrzynają. W obuwiu sportowym, czy klapeczkach ta sama sytuacja, puchną i już. Stają się takie ciężkie jakby każda stopa niewiadomo ile ważyła. Nie wiem sama co tu wymyślić, to jest bardzo niekomfortowa sytuacja
a ja byłam dzisiaj w mieście.Szukałam czegoś i trochę czasu spędziłam w tym upale.Zmęczyłam się jak nigdy,moje nogi przestraszyły mnie dzisiaj,były takie miękkie,myślałam,że się na nich nie utrzymam,gięły się.Boję się.Może to zmęczenie,ale teraz w domu myłam głowę i prysznic wypadł mi z dłoni.Jestem oblana ,łazienka też,co jest czy to atak sm?Boję się.Pewnie tylko słońce,ale kończyny tak słabną.
Wiesia żyj w zgodzie z sm
krzyn, widze, że mamy ten sam problem. Jak jestem w domciu to już zrzucam jakiekolwiek obuwie posiadam na nogach i jak nie muszę nigdzie wychodzić to na bosaka chodzę. Nawet koło domu. A moje stopy najbardziej odpoczywają jak chodzę po trafie zroszonej. Podobno dobre dla zdrowia jest chodzenie po rosie rankiem zaraz po obudzeniu się.
Isłusznie z tymi mokrymi trawnikami.
Odnosnie Baclofenu, owszem, Wiesiu, znam, choć stosowałam Mydocalm, prof jenak radzi Baclofen, zobaczę, ale teraz jestem na Medrolu i nie łykam nic tylko jeszcze Kalipoz i osłonowe.Na dzień dzisiejszy mam oów w nogach, ale zobaczymy co będzie dalej.Pozdr.
Odnosnie Baclofenu, owszem, Wiesiu, znam, choć stosowałam Mydocalm, prof jenak radzi Baclofen, zobaczę, ale teraz jestem na Medrolu i nie łykam nic tylko jeszcze Kalipoz i osłonowe.Na dzień dzisiejszy mam oów w nogach, ale zobaczymy co będzie dalej.Pozdr.
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"
krzyn pisze: Mówisz biegać po rosie ,he he już widzę jak na mój widok sąsiedzi wytrzeszczaja gały.
E tam, przesadzasz, przecież nic w tym złego nie ma, trzeba ludzkość nauczyć korzystać z przyjemności
Wiesia pisze:niech wytrzeszczają,przez dzień,albo dwa,a potem zobaczysz wszyscy będą dreptać po mokrych trawnikach.
otóż to!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 68 gości