Ciągłe bóle głowy

Indywidualny przebieg SM

Moderator: Beata:)

kria
Posty: 176
Rejestracja: 2010-08-02, 09:49
Lokalizacja: woj. śląskie

Ciągłe bóle głowy

Postautor: kria » 2010-08-06, 14:20

Witam, mam pytanie czy przy SM może ciągle głowa boleć. Nie mam jeszcze zdiagnozowane SM, ale lekarze sugeruja mi to - nie wszyscy. Od miesiąca boli mnie głowa, codziennie prawie. Takie tlące uczucie bólu. czy ból głowy wystepuje przy SM. Czy Was boli głowa??
Ostatnio zmieniony 2011-08-19, 16:22 przez kria, łącznie zmieniany 1 raz.

Rem
Posty: 1629
Rejestracja: 2008-08-05, 11:21
Lokalizacja: PL

Postautor: Rem » 2010-08-06, 14:34

Nie sądzę aby te bóle miały związek z sm-em, może to mieć związek z nerwami które Tobie ostatnio towarzyszą, z pogodą lub z innego powodu.
Powinnaś jednak powiedzieć o nich lekarzowi gdyż nigdy niczego nie wiadomo tym bardziej że nie masz stwierdzonego sm-u, a mogą one mieć związek oraz sugerować całkiem inną chorobę.

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2010-08-06, 19:50

Ciągłe bóle głowy to raczej nie jest typowy objaw sm.Wydaje mi się,że masz je na tle nerwowym,po prostu za dużo napięć,stresu :-( Powinnaś,tak jak radzi Rem powiedzieć lekarzowi o tych bólach.Zawsze będzie to jakieś dodatkowe info,pomocne przy diagnozie. Ja na sm choruję ponad 8 lat i szczerze mówiąc niezbyt często boli mnie głowa,tak sama z siebie,bez powodu..Jeśli już to zazwyczaj z jakiejś konkretnej przyczyny(zmęczenie,pogoda,stres,przeziębienie,kac :roll: )No i jeszcze odkąd biorę betaferon,pobolewa mnie czasem głowa na drugi dzień po zastrzyku ale to jeden z efektów ubocznych tego leku :-/

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2010-08-06, 20:32

Mnie boli czasami , ale tak jak pisze Joasia nie bez przyczyny , najbardziej dokuczliwy i trudny do opanowania jest przy miesiączce.
Na samym początku choroby, bardzo bolała mnie głowa, trwało to 2 tyg, bez przerwy, towarzyszyły tym bólom wymioty, zawroty głowy, właściwie nie byłam w stanie podnieść głowy do góry. Przyjechała karetka , zrobili zastrzyk, rano do rodzinnego , seria zastrzyków i od tamtej pory się zaczęła moja przygoda z sm.
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Awatar użytkownika
malina :/
Posty: 2026
Rejestracja: 2009-05-23, 22:49
Wiek: 38
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: malina :/ » 2010-08-06, 22:43

Mnie głowa bolała na samym początku przyjmowania betaferonu przez jakiś miesiąc. Codziennie rano wstawałam z potwornym bólem głowy, któremu towarzyszyły nudności itp... ale to był raczej kolejny skutek uboczny interferonów...
...bo trzeba się śmiać, wariata grać, szczęśliwym być i z życia drwić...

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Postautor: anula;) » 2010-08-07, 08:27

Ból głowy...codzienny..znany mi jest ;-) Ale spokojnie można z tym walczyć :-) Tylko trzeba chcieć..
Polecam przeczytanie tego art. Czasami gdy opiszemy lekarzowi uczucie prądu przepływajacego wzdłuż kręgosłupa (objaw Lhermitta) ,od razu podejrzewa SM(szczególnie neurolog ;-) ),natomiast takie bóle głowy (jak też samo "kopniecie prądem") są charakterystyczne dla spondylozy szyjnej .

http://www.chinmed.com/praktyka/prakt_a ... szyjna.htm
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

agaciszon
Posty: 474
Rejestracja: 2008-11-14, 18:54
Lokalizacja: gdzieś koło Warszawy

Postautor: agaciszon » 2010-08-07, 09:19

Ja rzadko skarżę się na ból głowy, ale w trakcie lipcowych upałów ból dokuczał codziennie. To chyba był mój taki efekt uboczny SM-u w bardzo ciepłe dni.

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2010-08-07, 10:29

Mnie również dość często głowa bolała. Czułam jakbym miała opaskę zaciśniętą na skroniach. Ulgę przynosił wieczór. Ciśnienie mam raczej niskie i przy zmianie pogody, czułam się fatalnie.
Teraz po zabiegu udrożnienia żył, głowa przestała boleć i to mnie cieszy. :-)

lilianka
Posty: 296
Rejestracja: 2009-12-02, 18:01
Lokalizacja: poznań

Postautor: lilianka » 2010-08-07, 17:55

Mnie dręczą uporczywe bóle głowy w okolicach skroni. Pulsujący, nachalny bół, który nie mija po zjedzeniu tabletek przeciwbólowych :/ Znika natomiast, gdy pożadnie się wyśpię, a więc łączę go ze zmęczeniem.
Zauważyłam, że pojawił się on po tym jak miałam 2 pozagałkowe zapalenia nerwu wzrokowego prawego i lewego oka.
A może po prostu to migrena? Nie wiem, nie będę sobie zawracać tym głowy ;)
"Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę." Frank Zappa

kria
Posty: 176
Rejestracja: 2010-08-02, 09:49
Lokalizacja: woj. śląskie

Postautor: kria » 2010-08-07, 19:32

Dziękuję za opowiedzi. Mnie ciągle głowa boli, juz miesiąc, a dzisiaj to okropnie. Prawe oko pogorszyło się. W poniedziłek ide na badania EEG głowy - jestem ciekawa czy coś wyjdzie, a nawet się spodziewam jakiś złych wyników. ten ból jest okropny, raz mniejszy, ale tlący, a raz bolesny i to bardzo. Jestem już tym zmęczona. Do szpitala mam iść pod koniec września na ponowny rezonans. Zaczynam łapać doła bo nie wiem co mam robić.

lilianka
Posty: 296
Rejestracja: 2009-12-02, 18:01
Lokalizacja: poznań

Postautor: lilianka » 2010-08-07, 19:56

Nie łap doła! Po co? Poczekaj na rezonans. Może warto przejść się do lekarza rodzinnego albo do neurologa i porozmawiać o tym bólu głowy? Lepiej się nie nakręcać za moco bo im więcej myśli się o tym, tym większe głupoty przychodzą do głowy. No! :)
Powodzenia i uśmiechu życzę!
"Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę." Frank Zappa

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2010-08-07, 20:40

Lilianko,poprę Cię w całej rozciągłości.
kria wpaść do dołka jest łatwo,jeno wyleżć spory kłopot,skieruj swoje zapatrywania ku lekarzowi.czakanie na decyzję też czasem potęguje nasze odczucia,ale sam też wiem co to znaczy ból czerepa ;-)
co w duszy,to i w oczach

kria
Posty: 176
Rejestracja: 2010-08-02, 09:49
Lokalizacja: woj. śląskie

Postautor: kria » 2010-08-10, 07:42

Witam. Głowa narazie odpuściła, tzn. podbolewa, ale bardzo malutko, a te dwudniowe ostre bóle najprawdopodobniej były skutkiem ubocznym czopków jakie lekarz mi przepisał. Odstawiłam i samopoczucie ok i ostry ból głowy przeszedł. Głowa mnie boli od miesiąca, ale ten ból jest dozniesienia i umiarkowany.


Wróć do „Przebieg choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości