Chudnięcie?

Indywidualny przebieg SM

Moderator: Beata:)

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-08-15, 16:03

Ewo domyśliłam się i żartowałam
Wiesia żyj w zgodzie z sm

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-08-16, 19:47

dobrze się chudnie przy świeżych pączkach

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2008-08-16, 22:27

i mądre słowa. ( czy mogą być bez nadzienia ? )

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-08-17, 16:14

ale ewo z krzynem znęcacie się nade mną.A ja dzisiaj za to nagrzeszyłam wobec p.dr Rehabilitant.Skubnęłam sernika i takie coś z licznymi bakaliami.Kupione,dlatego nie potrafię nazwać,To na pewno nie było odchudzanie.Od jutra dalsza ,ostatni tydzień,zaprawa rehabilitacyjna to znowu(mam nadzieje) trochę zgubię.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2008-08-17, 20:10

hihi, oj chudna coponiektorzy- mnie ostatnio kazdy chce dokarmiac- tak schudlam przez ostatnie dwa lata nie zmieniajac nawykow jedzeniowych. To dokarmianie to fajna sprawa- przyjaciele zalamuja rece i szykuja smakolyki- a ja je z wielkim smakiem podjadam

a chusc mi pomaga czasem i kostka czekolady dziennie :)

ethela
Posty: 112
Rejestracja: 2008-07-15, 18:41

Postautor: ethela » 2008-08-19, 20:31

Ja schudłam 10 lat temu i nie mogę przytyć,nic a nic.Mogę jeść furę słodyczy,inne tuczące rzeczy i nic,waga stoi w miejscu.Kiedyś ciągle podjadałam,teraz jedzenie to dla mnie KARA;-)Nie lubię jeść,bo momentalnie do spania się składam.Też tak macie?

maria_xx
Posty: 776
Rejestracja: 2008-02-21, 14:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: maria_xx » 2008-08-19, 20:58

Ale zazdroszczę tego bezkarnego podjadania. Ja padam po zjedzeniu lub wypiciu czegoś ciepłego. Uściślając, moje nogi odmawiają współpracy na czas dłuższy. Zimne jakoś toleruję. A lody są niestety zimne i kaloryczne....

zgredek
Posty: 1438
Rejestracja: 2008-08-13, 14:20
Lokalizacja: Łódzkie
Kontaktowanie:

Postautor: zgredek » 2008-08-19, 22:02

no to cholerka ja mam kłopot bo jestem w trakcie kuracji sterydowej do tego rzuciłem palenie i do tego jeszcze nie ma tyle jedzenia na stole co bym nie pochłonął naprawdę się staram opanować bo już 6 kg złapałem od 4 tygodni.
Bob budowniczy zawsze da rade.

ethela
Posty: 112
Rejestracja: 2008-07-15, 18:41

Postautor: ethela » 2008-08-22, 23:07

A ja podczas sterydów przytyłam tylko raz-kiedy brałam je po raz pierwszy.Później nie miały na to żadnego wpływu-waga stała w miejscu.Może po prostu ten typ tak ma?;-)

KARRA
Posty: 18
Rejestracja: 2008-06-22, 19:24
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postautor: KARRA » 2008-08-23, 14:35

urszula pisze:A propos Encortonu, moja mama "jedzie" na nim ósmy rok i jest chuda. To kwestia odżywiania przede wszystkim.


jak to jedzie 8 rok? można brać sterydy stale? wiem, że astmatycy biorą... jak to jest?

matinaa
Posty: 88
Rejestracja: 2008-07-29, 21:41
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: matinaa » 2008-08-27, 19:56

Ja sie strasznie balam brac znowu encorton. w wieku 12 lat jak zachorowalam na nerki bralam solu medrol i encorton, wazylam 64 kg przy wzroscie 152, to byla masakra. a teraz po szpitalu gdzie rózwniez dostawalam solu medrol a encorton koncze brac za dwa dni, nic nie przytylam. tzn mam buzie opuchnieta i brzuch jais napompowany ale waga 2 kg mniej a uda mi sie zrobily mniejsze niz kiedys (moze to od ciaglego biegania po lekarzach, hahaha) mam nadzieje ze mi buzi odpuuchnie niebawem:P

Ps. od dzis jestem uroczyscie zdiagnozowana przez dr, gruszke a zarazem sie chyba podlamamalam bo caly czas mialam nadzieje ze to pomylka
"Nie postrzegamy rzeczy w samych sobie, tylko w sposób jaki nam się jawią"
www.sm-po-dwudziestce.bloog.pl

Sowa
Posty: 63
Rejestracja: 2008-05-29, 18:46

Postautor: Sowa » 2008-08-29, 12:35

hmmm niezależnie od depresji:
chudnięcie może też być związane z ataksją. Podczas ruchów mimowolnych np drżenia rąk organizm też zużywa energię.

Adria
Posty: 586
Rejestracja: 2007-07-12, 23:28
Lokalizacja: :)

Postautor: Adria » 2008-08-29, 14:04

Przyjmowałam encorton przez trzy miesiące, ale może tylko przybrałam kilo na wadze, a teraz przez ten sezon letni schudłam i to 4 kilo.

Sowa pisze:chudnięcie może też być związane z ataksją.


To również jest możliwe ponieważ wtrakcie takich różnych odruchów organizm strasznie się męczy, człowiek jest bardziej osłabiony i wątły. :roll:
Każdy dzień jest zaproszeniem do szczęścia...
Obrazek

Sowa
Posty: 63
Rejestracja: 2008-05-29, 18:46

Postautor: Sowa » 2008-08-29, 14:17

To nie tylko jest możliwe, tak po prostu jest. Ruchy mimowolne są również ruchami ;) które i wyczerpują i zużywają energię.
Poza tym - my musimy włożyć znacznie więcej wysiłku również w kazdy inny - zamierzony ruch.
Na stronie ptsr jest broszura nt. diety, o iel pamietam tam również jest o sposobach radzenia sobie z chudnięciem i o ich przyczynach.
To jest broszura z cyklu SM i..., do ściągnięcia on-line

krisstof
Posty: 1
Rejestracja: 2009-01-17, 21:43
Lokalizacja: poznan

Re: Chudnięcie?

Postautor: krisstof » 2009-01-18, 15:03

renatka27 pisze:Witajcie!

Jak wygląda sprawa chudnięcia u chorych na SM?
Mój mąż zawsze był dość potężnym mężczyzną. Odkąd wiemy, że jest chory, zaczął chudnąć "w oczach". Odżywia się tak samo jak wcześniej. Psychika czy typowy objaw SM? Niedługo nie będzie miał jak robić sobie zastrzyków.

U mnie stwierdzono SM pół roku temu jednym z objawów był szybki spadek wagi z 90kg na 64 po sterydoterapi w ciagu 4-rech miesiecy waga prawie wrócila do normy
krisstof


Wróć do „Przebieg choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 100 gości