Przeczulica skóry

Indywidualny przebieg SM

Moderator: Beata:)

kafia
Posty: 68
Rejestracja: 2011-10-22, 11:05
Lokalizacja: Legnica

Dziwne uczucie w nodze

Postautor: kafia » 2013-05-26, 11:21

Witam wszystkich i prosze o pomoc. Sm mam zdiagnozowane od prawie dwoch lat, w tej chwili nie biore zadnych lekow i ogolnie nie czuje sie chora, szczerze mowiac to troche nie dopuszczam do siebie tej mysli. Miesiac temu mialam pewien epizod, obudzilam sie rano i bardzo zle widzialam na lewe oko, ten stan utrzymywal sie przez caly dzien, bardzo sie przestraszylam, ze to kolejny rzut, jednak nastepnego dnia wszystko minelo, uff :) jednak teraz od 3 dni dokucza mi dziwne uczucie w prawej nodze. Mam wrazenie jakby skora byla odretwiala (tylko nie ma mrowienia) i oparzona od slonca (choc nie ma takiej mozliwosci bo na sloncu nie bylam), kiedy biore kapiel na lewej nodze czuje wszystko normalnie natomiast na prawej nie odczuwam np. kiedy polewam sie goraca woda, a znowu kiedy dotkne czegos zimnego tu az boli. Moge normalnie poruszac noga i funkcjonowac, ale mam zaburzone czucie skory :( albo np. na dworze kiedy wieje wiatr to czuje go na lewej nodze, czuje, ze jest mi zimno, a na prawej nic :( niedawno zaczelam cwiczyc na skakance i pomyslalam, ze moze jakos nadwyrezylam ta noge? Jeszcze kilka dni temu mialam podobne uczucie pod pepkiem i na plecach w okolicy lewej nerki, ale w tej chwili juz prawie minelo. Co to moze byc, takie zaburzone odczuwanie temperatury na skorze od posladka do stopy wlacznie? czy to kolejny rzut? :(
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez kafia, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-05-26, 11:42

Masz przeczulicę. Też objaw SM. Ale za słaby, żeby sterydami leczyć. Samo powinno przejść.

kafia
Posty: 68
Rejestracja: 2011-10-22, 11:05
Lokalizacja: Legnica

Postautor: kafia » 2013-05-26, 12:16

wlasnie szukalam czegos na temat przeczulicy ale jakos nigdzie nie przeczytalam zeby sie to wiazalo z odczuwaniem temperatury.. nic sie nie stanie jesli jeszcze przeczekam pare dni? rowniez licze na to ze samo przejdzie :( czy wybrac sie do lekarza?placic kase za wizyte i dowiedziec sie tylko tyle ze "samo przejdzie"? tym bardziej ze staramy sie z narzeczonym o dziecko i nie wiem jak byloby z ewentualnymi lekami, dopiero za kilka dni dowiem sie czy sie udalo ( :))
mozesz mi napisac cos wiecej na temat przeczulicy (jesli masz jakis doswiadczenia z tym zwiazane)?
dotyk sam w sobie nie sprawia mi zadnego bolu, tylko jesli dotkne czegos bardzo zimnego to mam takie wrazenie jakby parzylo. a jesli dotkne czyms co ma zblizona temp do temp ciala, albo nawet reka (jesli nie jest zimna) to praktycznie tego nie czuje). nie wiem jak to jeszcze opisac... :(

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-05-26, 13:23

U mnie to wygląda tak, że jak biorę prysznic to nie mam wody o właściwej temperaturze - albo za zimna albo za gorąca... tylko na wybranym fragmencie, na resztę ciała udaje mi się właściwie wyregulować temperaturę. Jak mam cienkie luźne spodnie i idę w nich to czuję za każdym razem jak materiał dotyka nogi, gdy normalnie nie zwracam na to uwagi.
Jeśli miałam tylko przeczulicę to czekałam aż przejdzie, do lekarza chodziłam jak dochodziły inne objawy. I nawet wówczas nie zawsze kończyło się to sterydami, więc wydaje mi się mało prawdopodobne, żeby z tego powodu jakikolwiek lekarz skierował do szpitala.

kafia
Posty: 68
Rejestracja: 2011-10-22, 11:05
Lokalizacja: Legnica

Postautor: kafia » 2013-05-26, 13:36

ehh no wlasnie mi nie przeszkadza ubranie a przeciez to cala noga, ani skarpetki a ni obcisle spodnie mnie nie uwieraja, ani buty... tylko jak cos bardzo zimnego dotkne. i moglabym sobie wylac wrzatek na noge i nawet bym tego nie poczula, tylko zimno przeszkadza.. ciezko znalezc jakiekolwiek informacje na ten temat bo w ogole ciezko mi to nazwac :( tlumaczylam sobie ze nie wiem, moze to jakis stan zapalny bo przeciazylam noge, albo od krazenia (mam zylaki) ale noga nie jest sina ani czerwona,ani spuchnieta..

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-05-26, 14:02

Te przeczulice to się różnie objawiają. Mnie te spodnie też nie przeszkadzają, ja je po prostu wyraźniej czuję. I stawiam jednak na jakieś niedobory mineralne, pewnie wit. B12, ale to już moje przypuszczenia. Wiem, że jak "czuje się niepewnie" to neuro mi neurovit zapisuje, a to jest kombinacja witamin z grupy B.

agaciszon
Posty: 474
Rejestracja: 2008-11-14, 18:54
Lokalizacja: gdzieś koło Warszawy

Postautor: agaciszon » 2013-05-26, 14:31

Hej kafia,
Takie perestazje miałam na początku mojej znajomości z SM. Przy powtórce wzięłam magnez i potas. Przeszło. Teraz magnez stosuję codziennie.

Awatar użytkownika
zosiasamosia
Posty: 5081
Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
Lokalizacja: Całkiem fajna ;)

Postautor: zosiasamosia » 2013-05-26, 14:47

Hej kafia :-)
Połączyłam Twoje posty z już istniejącym tematem, bo jak słusznie zauważyła Jukka, Twoje zaburzone czucie jest zdaje się objawem przeczulicy.
kafia pisze:Co to moze byc, takie zaburzone odczuwanie temperatury na skorze od posladka do stopy wlacznie?
W związku z tym, że sama swego czasu założyłam ten wątek i dość szczegółowo opisałam swoje objawy związane z przeczulicą to nie będę szczegółów powielać. Powiem Ci tylko, że ja miałam takie zaburzone czucie właśnie od połowy tułowia, przez pośladek, całą nogę do stopy włącznie.
Proponuję przeczytać cały powyższy temat, bo choć Twoje objawy nie muszą być identyczne to zdaje się, że mówimy o tym samym.
Albo napiszę inaczej - być może objawy osób wypowiadających się w temacie są właściwie identyczne, a różni je jedynie sposób w jaki zostały opisane, bo jak już kiedyś wspomniałam - objawy przeczulicy trudno ubrać w słowa.
kafia pisze:czy to kolejny rzut?
U mnie to był rzut, minęło ok. 6 tygodni zanim zaczęłam normalnie odczuwać dotyk. Nie brałam sterydów - czy dobrze zrobiłam :?: - nie wiem :13:. W swoim dotychczasowym SM-owym chorowaniu z przeczulicą zmagałam się trzykrotnie.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zosiasamosia, łącznie zmieniany 1 raz.
.........jest coś, co Nas łączy....... :wink:

kafia
Posty: 68
Rejestracja: 2011-10-22, 11:05
Lokalizacja: Legnica

Postautor: kafia » 2013-05-26, 14:49

magnez z B6 juz od dawna stosuje jako suplement diety. chyba nie pozostaje mi nic innego jak zaczekac jeszcze pare dni.. mam nadzieje ze samo przejdzie... co do wit z grupy B to lekarz na poczatku kilka razy przepisywal mi zastrzyki (jakies bolesne z wit B, chyba na ogolne wzmocnienie) ale z tego co pamietam wtedy one jakos nie pomagaly..

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-05-26, 15:37

kafia pisze:zastrzyki (jakies bolesne z wit B, chyba na ogolne wzmocnienie)

była to może kokarboksylaza (cocarboxylaza?)? Jeśli tak, to niekoniecznie na ogólne wzmocnienie, ja to miałam nim zostałam zdiagnozowana, jak miałam problemy z nogą - miałam pełnię władzy, ale zdawałam się odczuwać jej brak. Podziałało. Nawet szybciej niż steryd.

kafia
Posty: 68
Rejestracja: 2011-10-22, 11:05
Lokalizacja: Legnica

Postautor: kafia » 2013-05-26, 16:05

Jukka pisze:
kafia pisze:zastrzyki (jakies bolesne z wit B, chyba na ogolne wzmocnienie)

była to może kokarboksylaza (cocarboxylaza?)? Jeśli tak, to niekoniecznie na ogólne wzmocnienie, ja to miałam nim zostałam zdiagnozowana, jak miałam problemy z nogą - miałam pełnię władzy, ale zdawałam się odczuwać jej brak. Podziałało. Nawet szybciej niż steryd.



nie, ja bralam Milgamme.

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2013-05-26, 19:13

A, to brałam kiedyś jak dochodziłam do siebie po solu medrolu, a ostatnio pierwszy kontakt chciał mi to zapisać jak mnie nerwoból chwycił. Ponieważ wyjeżdżałam, darowałam sobie, ale wygląda na to, że gdybyś z tą przeczulicą jednak poszła do lekarza, to też byś mogła to dostać.

arronia
Posty: 240
Rejestracja: 2011-06-11, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: arronia » 2013-05-27, 11:47

Zmiany czucia bywają b. różne. Nawet u jednego człowieka. Jestem teraz w trakcie rzutu z przeczulicą. Od stóp do pępka + dekolt + wewnętrzna część ramion. W różnych miejscach jest różnie. Tu mrowienie, tam zdrętwienie, ówdzie obcość własnej kończyny. Dekolt nadwrażliwy (i bielizna wkurza), brzuch czuje mniej niż zwykle. Nogi trochę jakbym przez pokrzywy przeszła. Pod stopami czasem jakby piłeczki leżały. W palcach stopy czasem czuję zimno, choć w dotyku są normalne. Ot, rozregulowało się odczuwanie.

Zastrzyki z B12 i z kokarboksylazy kiedyś brałam, nie przy rzucie, tylko po, na poprawę samopoczucia. Była różnica.

Chciałabym swoją drogą znowu dostać zastrzyki z B12, ale że wynik mieści się w normie, to neurolog szpitalna nie widzi problemu. A wynik w okolicach 200 przy normie 139 - 543. Przy tych przeczulicach też mowy nie było o tym.
It doesn't get any easier; you just go faster.

kafia
Posty: 68
Rejestracja: 2011-10-22, 11:05
Lokalizacja: Legnica

Postautor: kafia » 2013-05-27, 13:34

arronia pisze:Zmiany czucia bywają b. różne. Nawet u jednego człowieka. Jestem teraz w trakcie rzutu z przeczulicą. Od stóp do pępka + dekolt + wewnętrzna część ramion. W różnych miejscach jest różnie. Tu mrowienie, tam zdrętwienie, ówdzie obcość własnej kończyny. Dekolt nadwrażliwy (i bielizna wkurza), brzuch czuje mniej niż zwykle. Nogi trochę jakbym przez pokrzywy przeszła. Pod stopami czasem jakby piłeczki leżały. W palcach stopy czasem czuję zimno, choć w dotyku są normalne. Ot, rozregulowało się odczuwanie.

Zastrzyki z B12 i z kokarboksylazy kiedyś brałam, nie przy rzucie, tylko po, na poprawę samopoczucia. Była różnica.

Chciałabym swoją drogą znowu dostać zastrzyki z B12, ale że wynik mieści się w normie, to neurolog szpitalna nie widzi problemu. A wynik w okolicach 200 przy normie 139 - 543. Przy tych przeczulicach też mowy nie było o tym.



WItaj, ten rzut to tylko przeczulica czy cos jeszcze Ci dolega? Bylas u lekarza? leczysz czyms rzut?u mnie ani sie nie polepsza ani nie pogarsza, nie wiem co robic, martwie sie troche zeby sie nie pogorszylo, ale duzo osob twierdzi ze ta przeczulice trzeba po prostu "przechodzic"..

arronia
Posty: 240
Rejestracja: 2011-06-11, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: arronia » 2013-05-27, 13:51

Cześć, mam tylko przeczulicę.
Poszłam do neuro. Zbadała, pomyślała - zaproponowała solu w szpitalu. "Wynegocjowałam" steryd doustny do brania w domu. Ale ostatecznie go nie biorę. Czekam. Nie wiem, czy słusznie. Dodatkowo wspomagam się akupunkturą (kiedyś mi ładnie na przeczulicę pomogła), rehabilitacją.
It doesn't get any easier; you just go faster.


Wróć do „Przebieg choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 109 gości