Ciężkie nogi a żołądek (trawienie) i krążenie, czy neurologi
: 2013-06-14, 14:03
Mam takie pytanie, właściwie nie wiedziałam gdzie umiejscowić temat, ale jest wielowątkowy i właściwie rozpoczyna się i kończy na kończynach dolnych.
Zauważyłam od dłuższego czasu (lata), że moje nogi (ich ciężkość) zależy przede wszystkim od spożywanego jedzenia. Mam na myśli jakość nie ilość.
1. Jestem już na diecie (optymalna ale nie aż tak tłusta) kilka miesięcy i czuję się świetnie i zauważyłam takie zdarzenia: zjadłam 1 tabliczkę czekolady z orzechami, w ciągu 2 dni, to kilka następnych dni mam sztywne i słabsze nogi i ogólnie słabsze ciało.
Stąd w temacie 'Dieta' moje odradzanie cukru
2. I tak teraz myślę, czy moja kondycja fizyczna w sm'ie zależy od problemów żołądka - trawienia więc i krążenia tlenu do trawienia, czy niekoniecznie?
3. Fakt tlen w płynie mnie wzmacnial ale zaczął powodować nudności żołądkowe; w sumie najlepiej wchłaniał się (jak i całe pożywienie) w godzinach po południowych - od 16.00. Od tej godziny nie miewam nudności żołądkowych.
4. Też wizyta u laryngologa (częste problemy z gardłem) zwróciła moją uwagę na ten żołądek ponieważ Pani laryngolog stwierdziła, że to żołądek wszystkiem winien i powinnam osłonkowe brać /:
5. Suma sumarum nawet leczenie na sm mi nie służy przez ten żołądek (sterydy doustne odpadają).
6. A i tabletki od siostry zakonnej, które nazywa na dotlenienie - krążenie, sprawiają jednak, że jestem mocniejsza przez kilka godzin, więc mhm krążenie jednak?
Zauważyłam od dłuższego czasu (lata), że moje nogi (ich ciężkość) zależy przede wszystkim od spożywanego jedzenia. Mam na myśli jakość nie ilość.
1. Jestem już na diecie (optymalna ale nie aż tak tłusta) kilka miesięcy i czuję się świetnie i zauważyłam takie zdarzenia: zjadłam 1 tabliczkę czekolady z orzechami, w ciągu 2 dni, to kilka następnych dni mam sztywne i słabsze nogi i ogólnie słabsze ciało.
Stąd w temacie 'Dieta' moje odradzanie cukru
2. I tak teraz myślę, czy moja kondycja fizyczna w sm'ie zależy od problemów żołądka - trawienia więc i krążenia tlenu do trawienia, czy niekoniecznie?
3. Fakt tlen w płynie mnie wzmacnial ale zaczął powodować nudności żołądkowe; w sumie najlepiej wchłaniał się (jak i całe pożywienie) w godzinach po południowych - od 16.00. Od tej godziny nie miewam nudności żołądkowych.
4. Też wizyta u laryngologa (częste problemy z gardłem) zwróciła moją uwagę na ten żołądek ponieważ Pani laryngolog stwierdziła, że to żołądek wszystkiem winien i powinnam osłonkowe brać /:
5. Suma sumarum nawet leczenie na sm mi nie służy przez ten żołądek (sterydy doustne odpadają).
6. A i tabletki od siostry zakonnej, które nazywa na dotlenienie - krążenie, sprawiają jednak, że jestem mocniejsza przez kilka godzin, więc mhm krążenie jednak?