Strona 6 z 10

: 2010-06-16, 22:45
autor: Beata:)
koczi230, potrzebujesz pomocy, pisz. Nie przepraszaj za coś, na co nie masz wpływu.
Jesteśmy tu wszyscy, dla Ciebie również ;-)
Przegrzanie, nie przegrzanie, jak trzeba będzie, stworzymy nowy temat- Dla wszystkich, którzy nie wiedzą... co do nich mówiła sąsiadka ;-) :-)
Trzymaj się :-)

: 2010-07-12, 22:52
autor: dina102
Jak radzicie sobie z upałami? Polecam włożyć nogi do miski z zimna wodą - śmieszne, ale działa ;-)
No i , przede wszystkim - cień nad jeziorem, czy morzem i pływanie. Mijają wtedy dziwne kłucia i szczypania nóg.
Pozdrawiam!

: 2010-07-13, 06:37
autor: Ania W.
dina102 pisze:Jak radzicie sobie z upałami? Polecam włożyć nogi do miski z zimna wodą - śmieszne, ale działa ;-)
!


Ja też tak robię... Kiedy mija dzień nogi mam opuchnięte, a takie wymoczenie przynosi ulgę. :-)

Już wielokrotnie pisałam, ale powtórzę. :-)
- piję duże ilości wody
- jem lekkostrawne jedzonko
- nie wychodzę na to palące słońce
- wentylator chodzi u mnie non - stop co pozwala na ochłodzenie organizmu
- dawniej wykorzystywałam wkłady po interferonie i robiłam sobie okłady na nogi, to jest dopiero przyjemna sprawa ;-)

I jak pisała gdzieś Anulka ulgę przynosi mokry ręcznik położony na kark.

Takie nasze drobne metody pomagają nam przetrwać te trudne dni.... :-)

: 2010-07-13, 10:51
autor: renia1286
Przegrzanie - upał powoduje u mnie wszystko to co pisaliście wszyscy,
koczi przypomniał coś o czym nawet nie myślałam. Nie dociera do mnie nic,
jestem wyłączona i zfrustrowana. Odległość z kuchni do pokoju w samo południe jest wyczynem nie lada. Nogi ważą więcej, niż ja cała :-)
Milenko, nie tylko chorzy na sm czują się podle od gorąca. Moja córka jak tarczyca jej wariowała, też baaardzo żle znosiła gorąco, ciągle było jej słabo.

: 2010-07-13, 13:34
autor: Ania
nie myślałam, że kiedykolwiek to powiem ale stało się JEST ZBYT GORĄCO :oops:
objawy jakie jak u przedmówców :roll:

: 2010-07-13, 21:21
autor: Łukasz
U mnie to samo, chodzę jak pijany nogi ciężkie i tylko się chłodzę w przeróżne dziwne sposoby. To lato już trochę przegina :-)

: 2010-07-14, 17:48
autor: Myszona
Oj, ja też uwazam,że przegina to lato.Kiedys uwielbiałam upały, ale teraz kiepsko je znoszę.Pozdrawiam.

: 2010-07-14, 20:06
autor: róża
Ja też się dołączam to lato nie troche przegina tylko całkiem ,jestem ledwo żywa a pot leje się po mnie strumieniami. Może to głupie ale zawsze powtarzam że zima jest lepsza bo mimo iż jest zimno to przecież można się ubrać a na lato nie ma mocnych bo nie dosyć że człowiek się kiepsko czuje to jeszcze ledwo dycha.

: 2010-07-15, 09:16
autor: J.B.
A mnie tak cudnie w te upaly, tym bardziej ze biore sterydki bo kolejny raz sie na mnie rzucilo, ze tez zawsze musze miec inaczej niz ogol. Widac ten typ tak ma;-)

Pozdrawiam serdecznie z zza wiatraczka :21:

: 2010-07-15, 20:28
autor: róża
J.L-B aż ci zazdroszczę że tak ci cudnie w te upały bo mi z dnia na dzień coraz gorzej ale sterydków to już nie bo tego nie lubie.Więc bierz te sterydy bo to pomaga i wracaj do zdrowia bo lato ucieka. :588:

: 2010-07-16, 07:52
autor: inka
Kiedy upał dociera nawet do mojego pokoiku w którym zawsze jest zimno i ciemno, to znak że pogoda jest makabryczna. Praktycznie nie ruszam się od wiatraczka i piję okropnie dużo wody z sokiem żurawinowym (coś słyszałam że wit.C się w taką pogodę przydaje). No i jest w miarę, choć bywało lepiej. przy gorączce w połączeniu z upałem najlepiej gdybym wszystkie chłodzące sprawy zrobiła na raz, ale myślę że nie wiele dałabym radę zrobić w domu ze ściereczką na plecach, nagami w misce :) A przy wiatraczku jakoś mniej skacze mi obraz przed oczami więc jest znośnie...

Trzymajcie się i nie dajcie się upałowi :!: :!: :!:

: 2010-07-16, 09:26
autor: renia1286
Inko, Ty też trzymaj się dzielnie :-)

: 2010-07-16, 09:27
autor: inka
Dziękuję Reniu, staram się jak mogę :-)

: 2010-07-16, 09:59
autor: renia1286
Nie mamy innego wyjścia, musimy to przetrwać- oby do niedzieli, potem ma być chłodniej. Najbardziej dokuczają mi spuchnięte stopy, nie da się chodzić bez bólu,
moczenie przynosi ulgę , ale na krótko. :-/

: 2010-07-16, 11:50
autor: koczi230
tujeczko .
Miałaś rację.miałem jeszcze jedną przygodę neuro powiedział"zdarza się"
Reniu ,pozwól że przyłączę się do oczekiwań. :-(