Witajcie,
nie jestem chory na SM, ale moja znajoma jest (podobno). Czy to jest możliwe, aby choroba na jakis czas powaliła ją z nóg, nie może mówić, chodzić - gdy idzie podpiera się o wszystko co jest pod ręką - a za jakis czas (pare tygodni, miesięcy) jest ok. Tak jakby nic się nie stało.
Ponownie pytam, czy to możliwe? Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam.
Ogólne pytanie
Moderator: Beata:)
Ogólne pytanie
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez ser58, łącznie zmieniany 1 raz.
dura lex, sed lex
Też mam postać rzutowo remisyjną .Na przestrzeni lat doświadczyłam kilku naprawde duzych rzutów (wzrok ,porazenie kończyn ,zab. połykania ,mowy ) i szczęściem dotychczas wychodziłam bez duzych ubytków . Tak że odpowiedz iuż znasz .
Twojej znajomej zycze dużo ,dużo zdrówka i jak najdłuższych remisji
Twojej znajomej zycze dużo ,dużo zdrówka i jak najdłuższych remisji
Blanka
Witam chciałam zapytać czy Was tez co jakis czas cos boli ja jestem chora od pol roku a mam takie dni ze raz mam taka trochę słabsza noge , raz ręke a raz mnie glowa boli ;/ niby to jest cos takiego ze przez to mi sie gorzej nie porusza,ale czuje że jest taka jakby słabsza. ta noga bądź ręka w te dni.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 293 gości