Czy chorzy na SM zawsze stają się niepełnosprawni?

Indywidualny przebieg SM

Moderator: Beata:)

neola
Posty: 1064
Rejestracja: 2007-05-20, 19:32
Lokalizacja: Cieszyn

Postautor: neola » 2008-10-08, 15:18

brzdac pisze:itam Wszystkich! Tak się zastanawiam czy wszyscy chorzy na S.M wkońcu stają się niepełnosprawni?? Wiecie coś o tym??

Z tego zdania nie wnioskuję, iż brzdąc usłyszał od kogoś, że na stare lata SM wygrywa z człowiekiem.
Niniejszym brzdąc, najlepszym rozwiązaniem będzie gdy się o tym nie myśli, a raczej myśli, że za kilka - kilkanaście lat będzie się biegało, hulało itd....
Na pewno niektórych sm kładzie do wyra, ale ani ja ani nikt na forum nie dopuszcza takiej myśli do siebie :-) , ja tym bardziej. Trzeba, żyć pełną "gębą" i mieć to całe sm gdzieś..

zgredek
Posty: 1438
Rejestracja: 2008-08-13, 14:20
Lokalizacja: Łódzkie
Kontaktowanie:

Postautor: zgredek » 2008-10-08, 15:51

AMEN
Bob budowniczy zawsze da rade.

anusia
Posty: 433
Rejestracja: 2008-08-05, 15:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: anusia » 2008-10-08, 17:19

AMEN :mrgreen:
WIOSNA, NOWE ŻYCIE :))))

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-10-09, 15:02

jestem sporo starsza od wyżej wymienionych,ale AMEN :mrgreen: :mrgreen:
Wiesia żyj w zgodzie z sm

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-10-09, 19:31

ja , realista

seba81
Posty: 79
Rejestracja: 2008-09-24, 13:13
Lokalizacja: kołobrzeg

Postautor: seba81 » 2008-10-10, 06:58

AMEN :mrgreen:

ircek
Posty: 537
Rejestracja: 2008-06-23, 14:21
Lokalizacja: Północ
Kontaktowanie:

Postautor: ircek » 2008-10-10, 16:01

a co to modły, ze kazdy amen mowi ;-)
A tak powaznie to wiekszosc ma racje, SM w wiekszosci nie prowadzi do powazniejszego kalectwa, tych gorszych stanow jest procentowo naprawde niewiele, tylko ze ich najbardziej widac i o nich sie najbardziej mowi dlatego co niektorzy mysla ze jak juz ktos jest chory na SM to pewny wozek a to totalna bzdura, spotkalem juz tak wielu chorych na SM , wiem ze wiekszosc przechodzi to lagodnie, a ilu wcale nie wie ze choruje maja jakies chwilowe problemy i nie przywiazuja do tego wagi, bywa tak ze czesto po smierci okazuje sie ze ktos chorowal na SM a nawet o tym nie wiedzial.
Pozdrawiam i wiecej wiary w siebie i swoje siły i nie sluchac takich opowiastek, ktore tylko doluja, a ze nasze kochane SM nie raz zajdzie nam za skore to norma i trzeba to przetrwac pozniej swieci słonce :-D zreszta to norma w zyciu ze raz jest lepiej a raz gorzej, tak juz jest zbudowany ten swiat, w takich ciezkich chwilach trzeba myslec ze sa inni co maja o wiele gorzej i nie narzekaja wiec my tym bardziej musimy dawac sobie z tym rade.
Uffff znowu tak duzo nabazgrałem
AMEN :-)
"You`ll Never Walk Alone"
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.

Awatar użytkownika
haniutek
Posty: 1429
Rejestracja: 2008-04-07, 08:43
Lokalizacja: spod dachu nieba

Postautor: haniutek » 2008-10-10, 17:16

:mrgreen: Amen :mrgreen:
<center> <i>"Idź dalej niezłomnie,(...)Nic nie jest stracone, skończone też nie "</i> </center>

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-10-11, 10:44

zawsze powtarzam nadzieja w Alzheimerze. no ale ja od zawsze mam dar do pesymistycznego krakania , kra kara kar . łamen

Sylwiątko
Posty: 2281
Rejestracja: 2008-09-28, 15:37
Lokalizacja: lubuskie
Kontaktowanie:

Postautor: Sylwiątko » 2008-10-12, 15:45

A ja spotkałam ostatnio chłopaka chorego na sm, młodszego ode mnie i praktycznie nie mógł się sam poruszac,ale uśmiech nie znikał z jego twarzy i pocieszał mnie, a ja przy nim to okaz zdrowia, chyba nie ważne jak fizycznie choroba sie z nami obchodzi, zdrowa i silna psychika potrafi przenieśc niejedną górę.I poradzic sobie z idiotycznym gadaniem "przyjaciół"
I tylko taką mnie ścieżką poprowadź.........


Wróć do „Przebieg choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 82 gości