Zimne nogi i stopy w SM

Indywidualny przebieg SM

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2013-02-02, 10:09

Dla mnie najlepsze na lodowate stopy są góralskie skarpety-takie z grubej ,ostrej ,gryzącej wełny. To ostre odczucie rozgrzewa tepiej niz termofor.
Blanka

Jaga2013
Posty: 55
Rejestracja: 2013-01-31, 21:55
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Jaga2013 » 2013-02-02, 23:57

Moja córka ma lodowate ręce i stopy. Jednak jak są takie zimne czuje się dobrze. Nie odczuwa zimna. Im są cieplejsze, tym ona czuje się gorzej. Teraz od tygodnia jest słaba, nie ma sił w rękach, nogach, boli ją głowa. Ręce są cieple. Nie wiem jaki to ma związek i z czym ale tak już jest od kilku lat. Ona ma 14.5.

agaciszon
Posty: 474
Rejestracja: 2008-11-14, 18:54
Lokalizacja: gdzieś koło Warszawy

Postautor: agaciszon » 2013-02-05, 20:26

Pamiętacie temat dotyczący IBT? Nadal kładę się spać z głową na dwóch poduchach. Wprawdzie budzę się dużo niżej ale stopy mi nie marzną.
I proponuje trochę ruchu. Ja planuję wyjścia z zapasem czasu tak aby jak najwięcej chodzić "z buta"
Trzymajcie się CIEPŁO :)

agnieszka.moroz
Posty: 10
Rejestracja: 2013-03-24, 22:43
Lokalizacja: MMz

Postautor: agnieszka.moroz » 2013-03-29, 12:02

Cześ wszystkim -
ja cały tydzień walczyłam z lodowatymi stopami.
Po pierwsze skarpety wełniane, jak najbardziej, pomagają w 20 %
Czasami ze 2 koce na raz i nadal zimne.
po drugie: nacieranie spirytusem salicylowym + olejek kamforowy - to działało

Ale wczoraj, przestraszyłam się nieźle:
wieczorem spuchły, zczerwieniały i były gorące + bardzo bolesne.
Czy to wynika z tego, że za dużo chodziłam w dzień?

Ciśnienie i puls miałam ok.

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2013-03-29, 13:35

agnieszka.moroz pisze:wieczorem spuchły, zczerwieniały i były gorące + bardzo bolesne.
Czy to wynika z tego, że za dużo chodziłam w dzień?

Nie, to nie od chodzenia raczej. Ruch poprawia krążenie a takie coś ? dziwne.
Ja bym powiedziała lekarzowi, choć by rodzinnemu.
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.


Wróć do „Przebieg choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 113 gości