Zaparcia

Indywidualny przebieg SM

Moderator: Beata:)

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2011-01-26, 10:12

nie każdy może sobie zezwolić na marchew ,a jeszcze pomarańcz...
na kłopoty z zaparciami,mój były neuro zlecał dopotasić się,inny sposób gdy czujemy nadmiar nadbagażu, na wieczorny posiłek parę dzwonków cebuli pod węgliną
;-)
co w duszy,to i w oczach

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2011-01-26, 10:18

koczi230 pisze: parę dzwonków cebuli pod węgliną


Czytam ten temat, bo sama w sytuacjach bardzo ciężkich ratuję się tylko bisacodylem. Jednak na dłuższą metę, to absolutnie zły pomysł. Koczi, próbuję i nie potrafię rozgryźć. Co to jest węglina? Chyba że to zwykła literówka i ma być wędlina(?) ;-)
Obrazek

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2011-01-26, 10:29

sorki ,kotka mościła się na kolanach tak chodziło o wędlinę
u co wrażliwych na cebulę wędlina (ser)skrywa płaczliwe działanie na oczęta
Bisacodyl stosowałem przy pierwszych pobytach szpitalnych
ale dużo lepszy w domowym zaciszu jest wspomniany wcześniej korzeń kruszyny
uprzedzam jednak, po nocy działanie ma nagłe...
;-)
co w duszy,to i w oczach

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2011-01-26, 10:35

koczi230 pisze:u co wrażliwych na cebulę

Dobrze, że nie jestem wrażliwa i mam wrodzone, może i nabyte, ale jednak wciąż utrwalane poczucie humoru i dystans ;-) ..Do cebuli też :-D Bisacodyl traktuję jak zło konieczne, więc czas na naturę.
Dzięki Koczi
Obrazek

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2011-01-26, 11:39

Tujeczko.najpierw,takie moje zdanie,niech szlachetne zdrowie współgra z naturą przy większych kłopotach stety chemia wskazana
;-)
co w duszy,to i w oczach

elka
Posty: 170
Rejestracja: 2010-08-18, 19:15
Lokalizacja: Polska

Postautor: elka » 2012-03-12, 10:10

Mi pomaga lek o nazwie Duspatalin retard 200 mg. Miałam okropne problemy z zaparciami. Stosowałam wszystkie dobre rady, które wyczytałam na tym forum i nie tylko. Z różnym skutkiem. A lek pomógł.
Poza tym, chcąc dociec, gdzie robiłam błąd - wreszcie natrafiłam na dietę grup krwi. I się okazało, że powinnam unikać m.in. kukurydzy ( płatki, mąka itp ). I wszystko zaczęło się zgadzać. Teraz unikam tych produktów, które winnam unikać.
"Szukajcie, a znajdziecie"

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2012-03-12, 11:41

Miałem również problemy z zaparciami. Mam nadzieję, że to czas przeszły. Nie brałem żadnych leków, które by mi mogły ewentualnie pomóc. Siódmy miesiąc jestem na diecie przeciwgrzybicznej przy leczeniu bb i od tego czasu skończyły się w/w problemy.
Dieta bezcukrowa i bez węglowodanów oczyszczonych. Za to produkty nieprzetworzone i z dużą zawartością błonnika. O problemach z zaparciami na dzień dzisiejszy zapomniałem.
Wojtek

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2012-03-12, 12:07

homag pisze: jestem na diecie przeciwgrzybicznej przy leczeniu bb i od tego czasu skończyły się w/w problemy.


Jak przeszłam na dietę bezcukrową i bezmączną skończyły mi się problemy z zaparciami. Nie muszę się już wspomagać xenną i innymi specyfikami.
Ktoś mi kiedyś tłumaczył, że mąka pszenna, żółte sery działają jak klej i jelita zwyczajnie się zatykają.

Czyli wystarczy tylko zmienić jadłospis i wszystko powinno się unormować. :-)


Wróć do „Przebieg choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 306 gości