Drżenie

Indywidualny przebieg SM

Moderator: Beata:)

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Drżenie

Postautor: szylkretowa » 2009-02-01, 22:03

zdarza wam sie ??macie???ja pierwszy raz odczulam to w 2007 roku :-/ zaczely mi sie rece trzasc, i wogole cala mialam wrazenie ze sie trzese, nie cerpie placenia w sklepie bo mam wrazenie ze sie patrza wszyscy na moje rece :oops:
na dzien dzisiesjszy drzenie mniejsze jest ale jak sie przeforsuje ..hmm rownie %% to na drugi dzien jest tzw. parkinson calego ciala :2:
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez szylkretowa, łącznie zmieniany 1 raz.

justa75
Posty: 111
Rejestracja: 2009-01-27, 18:43
Lokalizacja: pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: justa75 » 2009-02-02, 11:53

Ja też mam drżenia rąk czasami latają jak wściekłe,a czasami są to lekkie drżenia ale na tyle uprzykrzające,że nie można wyjąć kasy z portfela.Wyczułam,że najgorzej trzęsą mi się gdy trzymam telefon przy uchu to jest pozycja,której moje ręce nie lubią najbardziej.Raz miałam przez tydzień drżenia lewej nogi(przed rozpoznaniem s-m) neurolog stwierdził pląsawice,ponieważ występowało to tylko w czasie chodzenia,a gdy leżałam albo siedziałam było wszystko ok. Moje dzieci śmiały się że chodzę jak brykający koń :lol: A tak ogólnie moi domownicy nie zwracają na to uwagi,ponieważ wiedzą,że mogą się dziać dziwne rzeczy i staramy się brać to wszystko śmiechem,a w sklepach jak chcą to niech się gapią staram się nie przejmować obcymi ludźmi,którzy nie znają tej choroby.Ja wiem,że mam prawo tak się czuć.A wogóle muszę być silna i brać to śmiechem,aby łatwiej było to znieść moim dzieciom (mam małe przedszkole :roll: 6 dzieci,kiedyś chciałam być przedszkolanką,nie wyszło ale za to mam super rodzinkę) :lol: :lol: :lol:
DA BÓG DZIONEK DA I RADę

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2009-02-02, 12:01

justa75 pisze:Ja też mam drżenia rąk czasami latają jak wściekłe,a czasami są to lekkie drżenia ale na tyle uprzykrzające,że nie można wyjąć kasy z portfela. :lol:


heh no wlasnie , kupilam sobie inny portfel zeby zbytnio rak nie gimnastykowac przy wyciaganiu drobnych :roll: moze to glupie dla niektorych ale teraz jakos lepiej. ;-)

pląsawice powiadasz, slyszalam o tym :shock: tzn, widzialam kiedys program w tv.

optymistka
Posty: 405
Rejestracja: 2008-10-22, 21:32
Lokalizacja: mazowieckie

Postautor: optymistka » 2009-02-02, 12:27

szylkretowa pisze:heh no wlasnie , kupilam sobie inny portfel zeby zbytnio rak nie gimnastykowac przy wyciaganiu drobnych :roll: moze to glupie dla niektorych ale teraz jakos lepiej. ;-)


wcale nie glupie ;-) sama zbieram sie do zmiany portfela, wlasnie z tego powodu, ale ze rzadko mam kase w portfelu to to odkladam :-P :lol:

justa75
Posty: 111
Rejestracja: 2009-01-27, 18:43
Lokalizacja: pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: justa75 » 2009-02-02, 12:52

Tej pląsawicy to nie jestem do końca pewna,ponieważ to było przed rozpoznaniem s-m,a teraz to sama jeszcze nie wiem czy to objaw s-m,czy mam to i to :?: mam nadzieję,że to tylko s-m :cry:
DA BÓG DZIONEK DA I RADę

Delfin
Posty: 556
Rejestracja: 2008-07-21, 16:25
Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Kontaktowanie:

Postautor: Delfin » 2009-02-02, 14:49

Ja się niby trzęsę cały ( wg. ordynatora neurologi ) i przepisał mi Viregyt-K. To są leki na Parkinsona :shock: . Jadłem 3 dni i wydaje mi się,że lepiej mi bez nich.

Powinno się zajadać po 100 mg na dzień a mi kazali 200 mg.Raz i nigdy więcej :evil:

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2009-02-02, 19:18

Delfin pisze:Ja się niby trzęsę cały ( wg. ordynatora neurologi ) i przepisał mi Viregyt-K. To są leki na Parkinsona :shock: . Jadłem 3 dni i wydaje mi się,że lepiej mi bez nich.


Viregyt-K to inna postac leku Amantix, Amantadyna, o czym mozna poczytac w watku:

http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... .php?t=452

Ja mam przepisany ze wzgledu na nadmierna meczliwosc. I musze powiedziec ze dziala :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 2009-02-03, 09:31 przez pchla, łącznie zmieniany 1 raz.

Gobio
Posty: 286
Rejestracja: 2008-09-22, 19:14
Lokalizacja: Podlaskie
Kontaktowanie:

Postautor: Gobio » 2009-02-03, 09:31

Mi też się trzesą łapska :-P ale to akurat nie jest uciązliwe. Najbardziej denerwują mnie mimowolne skurcze mięśni, najgorsze jest to że nigdy niewiesz gdzie ten skurcz Cie złapie. Oczywiście nie mówie to o skurcze takim jak często miewają sportowcy, tylko takim jakby sekundowym napięciu się mięśnia i odpuszczeniu.

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2009-02-03, 10:15

teraz jestem chora i nasililo mi sie trzesienie, dosyc :cry:

justa75
Posty: 111
Rejestracja: 2009-01-27, 18:43
Lokalizacja: pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: justa75 » 2009-02-03, 11:16

Głowa do góry :!: Jutro będzie lepiej :!: (sama mam taką nadzieję) :lol:
DA BÓG DZIONEK DA I RADę

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2009-02-26, 09:05

też brałam Amantix i pomógł. Wtedy byłam zdziwiona że dostaję lek na Parkinsona i myślałam że może to początek tej choroby :) Teraz wiem ż eto lek na konkretny objaw i tyle. Ważne że pomaga.

Casey
Posty: 1050
Rejestracja: 2008-08-29, 21:56
Lokalizacja: tutejsza

Postautor: Casey » 2009-05-15, 14:17

Ja brałam Viregyt-K. Dzisiaj ostatnią tabletkę. Nie działało na mnie :-/
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!

agak-29
Posty: 102
Rejestracja: 2009-03-20, 09:46
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: agak-29 » 2009-05-15, 15:58

hmm no więc chyba tutaj powinnam coś naskrobać . Zaliczam się również do "tych" z drżącymi dłońmi. Ale zauważyłam to dopiero ostatnio. Dzisiaj np jest lepiej, ale wczoraj było tragicznie.
Życie nie daje nam tego co chcemy, tylko to co dla nas ma.

miKaKa
Posty: 246
Rejestracja: 2009-03-17, 11:01
Lokalizacja: lubelskie

Postautor: miKaKa » 2009-05-22, 14:34

Ja mam nie tylko trzęsace rece ale też glowaa mi sie trzęsie co mnie bardzo krępuje bo ludzie zwracaja na to straszą uwage. drzenie głowy najczęściej nasila sie przy stresie, nawet niewielkim albo przy zmeczeniu. Uważam że jetestem jeszcze młoda a choroba tak mnie ogranicza :(

smend
Posty: 109
Rejestracja: 2009-05-12, 08:42
Lokalizacja: Mazowsze

Postautor: smend » 2009-05-27, 13:28

U mnie leci od dołu, bardzo chodzą mi nogi ( byłbym mistrzem świata w stepowaniu), to strasznie przeszkadza, jestem od pewnego czasu znowu na Baclofenie, 10 o świtaniu (między 4 a 6) i połowa ok. 16. Viregyt-K brałem, teraz mam przerwę. Pomógł mi tak, że rodzina chorowała zimą na jakiegoś wirusa a ja może??? dzięki temu, że brałem - nie. Taką przynajmniej mam nadzieję. Zostało mi jeszcze 1,5 butelki - czyli ok.2 miesiące (brałem 1 po śniadaniu), za jakiś czas znowu sobie zaaplikuje i wtedy będę mógł powiedzieć, jak zadziała mi na nogi, bo wydaje mi się, że ten Baclofen jest już dla mnie do ... bani. (Mam teraz cały wór chemii do wzięcia w mięsień, Viregyt kazano mi na razie odstawić, ale tylko na razie.) Jak "zbadam" co mi lepiej pomaga na te nogi Baclofen czy Viregyt to Wam tu napiszę.


Wróć do „Przebieg choroby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 308 gości