myślę i myślę co to może być, czytam w necie, szukam... juz mówię o co mi chodzi.
od dwóch tygodni boli mnie gałka oczna, oko. non stop. a nasilenie następuje, gdy ostro skieruję wzrok w którymś kierunku.
cały ten ból zaczął już promieniować na głowę [co wcale mnie nie ciszy;)]. do tego mam tak jakby mgiełkę na oku.
w miniony poniedziałek poszłam do mojej neuro - kobieta przeraziła się, że to może być PZNW. ale dziwiła się też, że takie coś miałoby się dziać przy Betaferonie.
tak czy siak - dała skierowanie do okulisty z zapisem - podejrzenie PZNW SM. już we wtorek odwiedziałam szpital. byłam na ostrym dyrzuże. okulista przebadał [potencjały wzrokowe, dno oka, itd.] i wszystko wyszło OK.
lekarz wykluczył PZNW i stwierdził, że to "suche oko" i zalecił sztuczne łzy.
stosuję sztuczne łezki, a ból jak był tak jest i delikatnie gorsze widzenie wywołane "mgiełką" też się utrzymuje.
w czwartek idę do kolejnego okulisty. może nawet pokuszę się o wizytę w klinice okulistycznej.
co o tym myślicie? bo zaczyna mnie to lekko dołować. gdyby nie było pogorszenia widzenia, tylko ból, to pewnie nie robiłabym z tego większego "halo", ale jedno i drugie...
Ból oka :/
Moderator: Beata:)
Ból oka :/
Ostatnio zmieniony 2011-06-10, 09:43 przez ania.m, łącznie zmieniany 1 raz.
**Nunca Diga Nunca**
http://aktiv-med.pl
http://aktiv-med.pl
Hmm, dziwna kobieta, przecież wiadomo nie od dziś, że interferon ma zmniejszyć częstość rzutów i ograniczyć występowanie ciężkich rzutów oraz opóźnić postęp choroby a tym samym nie wyklucza występowania wogóle rzutów.ania.m pisze:kobieta przeraziła się, że to może być PZNW. ale dziwiła się też, że takie coś miałoby się dziać przy Betaferonie
Aneczko, pole widzenia również miałaś wykonywane ewentualnie OCT? I jeżeli zamierzasz zasięgnąć kolejnej porady okulistycznej to będąc na Twoim miejscu udałabym się do kliniki. Możliwe, że masz tzw migrenę oczną ale warto wykluczyć inne możliwości.
<center> <i>"Idź dalej niezłomnie,(...)Nic nie jest stracone, skończone też nie "</i> </center>
Aniu,mam co jakiś czas to samo.Ból oka przy nagłym zwróceniu wzroku w inną stronę.Przyznam,że zaskoczył mnie ten temat,bo chyba trochę to zbagatelizowałam.Pojawia się i za kilkanaście dni znika.Pewnie już się do tego przyzwyczaiłam i nie reaguję.Myślę jednak ,że to Ty masz rację,że chcesz wiedzieć ,dlaczego tak się dzieje.
Wizyta w klinice jak najbardziej na miejscu,skoro nie uspokaja Cię opinia okulisty.
Ja mam na wypisie ze szpitala::skroniowe zblednięcie tarcz n.2 obustronnie,nie mam pojęcia ,co to znaczy,może to właśnie to?
Wizyta w klinice jak najbardziej na miejscu,skoro nie uspokaja Cię opinia okulisty.
Ja mam na wypisie ze szpitala::skroniowe zblednięcie tarcz n.2 obustronnie,nie mam pojęcia ,co to znaczy,może to właśnie to?
A to znalazłam w necie :
"Charakterystyczne objawy
1) Objawy oczne. Zapalenie pozagałkowe nerwu wzrokowego.
Początkowo zwykle jednostronne, cechuje się znacznym upośledzeniem ostrości wzroku, które pojawia się w ciągu kilku dni. Czasami występują bóle gałki ocznej i zaburzenia wzrokowe w czasie wykonywania ruchów gałek ocznych. Dno oka i tarczka n. wzrokowego początkowo nie wykazują zmian. Po 3-4 tygodniach może dojść do zaniku n. wzrokowego, przede wszystkim do zblednięcia skroniowej części tarczy nerwu ( jest to niezbity dowód przebycia pozagałkowego zapalenia n. wzrokowego). Ostrość wzroku zaczyna się poprawiać po 1-2 tygodniach i może powrócić całkowicie do normy. Objawy oczne sa bardzo często pierwszymi objawami choroby."
Czyli przy okazji dowiedziałam się ,co to znaczy skroniowe zblednięcie tarcz obustronnie.Ech,,,wciąż mi się to sm potwierdza
"Charakterystyczne objawy
1) Objawy oczne. Zapalenie pozagałkowe nerwu wzrokowego.
Początkowo zwykle jednostronne, cechuje się znacznym upośledzeniem ostrości wzroku, które pojawia się w ciągu kilku dni. Czasami występują bóle gałki ocznej i zaburzenia wzrokowe w czasie wykonywania ruchów gałek ocznych. Dno oka i tarczka n. wzrokowego początkowo nie wykazują zmian. Po 3-4 tygodniach może dojść do zaniku n. wzrokowego, przede wszystkim do zblednięcia skroniowej części tarczy nerwu ( jest to niezbity dowód przebycia pozagałkowego zapalenia n. wzrokowego). Ostrość wzroku zaczyna się poprawiać po 1-2 tygodniach i może powrócić całkowicie do normy. Objawy oczne sa bardzo często pierwszymi objawami choroby."
Czyli przy okazji dowiedziałam się ,co to znaczy skroniowe zblednięcie tarcz obustronnie.Ech,,,wciąż mi się to sm potwierdza
W trakcie PZNW nie ma żadnych zmian na dnie oka.
Dopiero po jakimś czasie pojawia się przyskroniowe zblednięcie tarczy n. wzrokowego, które możne świadczyć o fakcie przebycia właśnie zapalenia nerwu, ale niekażde zblednięcie tarczy n. II świadczy o tym, że przebyliśmy PZNW.
Niektórzy po prostu mają taka urodę.
Dopiero po jakimś czasie pojawia się przyskroniowe zblednięcie tarczy n. wzrokowego, które możne świadczyć o fakcie przebycia właśnie zapalenia nerwu, ale niekażde zblednięcie tarczy n. II świadczy o tym, że przebyliśmy PZNW.
Niektórzy po prostu mają taka urodę.
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
- Lokalizacja: wlkp
-
- Posty: 260
- Rejestracja: 2008-12-13, 00:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontaktowanie:
(:(:(:( Pogorszylo mi sie widzenie w Lewym Oku wlasnie dzis.... wstalem i widze za mgielka.... mam nadzieje ze przejdzie, bo jestem w trakcie zdawania egzaminow na prawo jazdy i boje sie ze moze mi to przeszkodzic ;/
Czy jest cos co moge wziasc na poprawe widocznosci ? w sensie jakies leki czy cos ?
Czy jest cos co moge wziasc na poprawe widocznosci ? w sensie jakies leki czy cos ?
To jest, Mój Świat, Moje Życie, Mój Czas
(P. Moreń)
(P. Moreń)
pablo nie zwlekałbym ani chwili, leć po solumedrol. U mnie widzenie za mgiełką z rana rozwinęło się po kilku dniach w ślepotę przy patrzeniu na przedmiot, zostało tylko widzenie kątem oka. Sterydy mi pomogły i przeszło w miarę szybko, ale przez kilka miesięcy czuło się różnicę w patrzeniu zdrowym i chorym okiem. Wtedy sobie to trochę zlekceważyłem (bo to był mój pierwszy rzut) i do lekarza poszedłem po 4-5 dniach.
Zanim cokolwiek zepsujesz zastanów się dlaczego nie działa
dziękuję moi Kochani za odzew
Pablo, widzę, że wiosna nam nie służy idź jak najszybciej do neuro. nie lekceważ - szczególnie przy prawku.
ja w rezultacie chyba skończę na Solu...
dlaczego tak myślę?
no cóż... byłam dzisiaj w Klinice Okulistycznej [ta szanowna znana dzięki Gierkowej, hahaha i nie tylko oczywiście i na szczęście;)].
przebadali mi oko na wylot. znowu wyszło, że przewodnictwo super i nic tam nie ma, usg oka też ok, dno i inne badania tez nieźle, jedyne co wyszło kiepsko, to... pole widzenia [?] czy coś takiego [sorki, nie pamiętam]. i okulistka delikatnie zgłupiała. ale zaraz się opamiętała i stwierdziła, że albo to druzy [byłoby super, gdyby to było to], które można wykryć dzięki usg, albo po prostu początek pozagałkowego zapalenia nerwu.
w końcu zabrała mnie do jakiegoś innego doktorka [jakiś adiunkt], też zbadał i i powiedzial to samo co ona...
cały dzień badań skończył się tym, że dała mi "liścik" do neurolog z opisem badań i z pytaniem czy można leczyć sterydami.
a wiadomo, odp jest jedna - tak, można.
zobaczymy co jutro powie moja Neuro. a jeszcze tydzień temu cieszyła się, gdy jej dałam karteczkę od okulisty z Izby Przyjęć, że wszystko OK.
a jutro akurat Prima Aprilis. hehe.. co za ironia
Pablo, widzę, że wiosna nam nie służy idź jak najszybciej do neuro. nie lekceważ - szczególnie przy prawku.
ja w rezultacie chyba skończę na Solu...
dlaczego tak myślę?
no cóż... byłam dzisiaj w Klinice Okulistycznej [ta szanowna znana dzięki Gierkowej, hahaha i nie tylko oczywiście i na szczęście;)].
przebadali mi oko na wylot. znowu wyszło, że przewodnictwo super i nic tam nie ma, usg oka też ok, dno i inne badania tez nieźle, jedyne co wyszło kiepsko, to... pole widzenia [?] czy coś takiego [sorki, nie pamiętam]. i okulistka delikatnie zgłupiała. ale zaraz się opamiętała i stwierdziła, że albo to druzy [byłoby super, gdyby to było to], które można wykryć dzięki usg, albo po prostu początek pozagałkowego zapalenia nerwu.
w końcu zabrała mnie do jakiegoś innego doktorka [jakiś adiunkt], też zbadał i i powiedzial to samo co ona...
cały dzień badań skończył się tym, że dała mi "liścik" do neurolog z opisem badań i z pytaniem czy można leczyć sterydami.
a wiadomo, odp jest jedna - tak, można.
zobaczymy co jutro powie moja Neuro. a jeszcze tydzień temu cieszyła się, gdy jej dałam karteczkę od okulisty z Izby Przyjęć, że wszystko OK.
a jutro akurat Prima Aprilis. hehe.. co za ironia
**Nunca Diga Nunca**
http://aktiv-med.pl
http://aktiv-med.pl
-
- Posty: 260
- Rejestracja: 2008-12-13, 00:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 139 gości