Papierosy, nerwy, oko, płacz
Moderator: Beata:)
Ja własnie rzuciłem i jestem z siebie dumny bo paliłem 17 lat i w momenci kiedy dowiedziałem się o feralnej chorobie ze strachu postanowiłem z tym skończyć, jak narazie trzymam się tak mocno, że aż sam siebie zadziwiam, ale z drugiej strony sam już dawno tego chciałem. Jestem tylko ciekaw jak z gorzałką będzie bo też lubiłem od czasu do czasy dać w palnik na imprezce a ostatnio tuż przed rzutem wystarczyła mi ćwiartka i pozamiatane. Napiszcie jak na Was działa gorzałka.
Bob budowniczy zawsze da rade.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 243 gości