Lizynopryl-"Lek na nadciśnienie może pomóc w leczeniu S
Moderator: Beata:)
ja lisinopril brałem ponad rok temu przez ponad miesiąc i po początkowej nagłej poprawie odstawiłem bo przestałem odczuwać poprawę może gdy bym podszedł do tego bardziej naukowo to osiągnął bym lepsze wyniki. Faktem jest bezpośrednio po zażyciu leku czułem coś w rodzaju ulgi w całym ciele. Tak jakby nagle zniknęły wszystkie napięcia.Ale to tylko przez jakiś czas
hej!
ja podobnie jak dexter brałem ten lek co opisalem wczesniej w tym temacie i podobnie jak on po poczatkowej poprawie potwierdzonej w rezonansie pozniej zrezygnowalem z jego slosowania. ojciec urolog zacheca mnie ciagle zebym ponownie zaczałgo lykac. mialem tendencje do przesadzanie troche z nim i lykania nawet 20 mg dziennie. ale tak standardowo to dawka była 15 mg na dobe.
pozdrawiam
pozdrawiam
Lek który brałem to "Lisinopril" czyli jego nazwa chandlowa taka sama jak substancji czynnej ,a dawki nie pamiętam bo i małą i większą. Faktem jest że nie wpływał mi na ciśnienie. Jeśli dobrze zrozumiałem swojego rodzinnego to jeśli wszystko jest ok z układem krążenia to lek nie powinien wpływać na jego wysokość.Aśka pisze:derter, jaki dokładnie brałeś lek i w jakiej dawce? Ja brałam Prinivil,10 mg na dzień.Przerwałam kurację ale nie wykluczam,że wrócę kiedyś do tego środka
nie znam tych skrótów, ale moge powiedziec ze ja mialem bol oczu jak za duzo sie tego nalykalem (pisalem ze mialem tendencje do nadurzywania), chyba z powodu chwilowego obnizenia cisnienia, ktory mijał ale to jest opisane w ulotce dla pacjeta. generalnie cisnienie bez zmian przey dawce 1-1.5 mg na dobe. lykalem za duzo zachecony efektami rezonansu musze poczytac o tym badaniu, ale nie mialem skad
Po lewej stronie jest zakładka "forums"
http://www.thisisms.com/ftopict-7897-lisinopril.html
Cały wątek - chodzi mi głównie o wypowiedź użytkownika japentz
http://www.thisisms.com/ftopict-7897-lisinopril.html
Cały wątek - chodzi mi głównie o wypowiedź użytkownika japentz
Od kilkunastu dni znów zaczęłam brać Prinivil Tym razem w dawce 5 mg raz dziennie,wieczorem.Doszłam to wniosku,że ta mała dawka nie obniży jakoś znacznie mojego i tak raczej niskiego ciśnienia krwi a być może faktycznie substancja zawarta w tym leku czyli lizynopryl może coś pomoże przy sm.Skoro lizynopryl wplywa na ukl.krwionośny,ma dzialanie przeciwzapalne a sm wiąże się z ccsvi to może te leczenia da jakieś efekty...na razie skutków ubocznych nie zauważyłam więc myślę,że branie Prinivilu nie powinno zaszkodzić a może coś jednak pomoże
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Casey pisze:Agnieszko, a czy nadciśnienie ma związek z SM?
To znaczy ja mam chroniczne niedociśnienie (ostatnio byłam w szpitalu to było 105/65) i tak już mam, czasami niżej ale ja naprawdę żyję i mam się dobrze
Zastanawiam się co się ze mną stanie jakbym wzięła lek na nadciśnienie.
Jak mi lekarz mówi brać, to ja i tak jak kupię lek to muszę o nim poczytać, ale nie przejmuję się tym co napisali, ale chcę wiedzieć co mnie ewentualnie może czekać. I tak nigdy nie miałam objawów opisanych jako środki ostrożności, dlatego się nie boję, ale co wiem to moje.
No i co Ty myślisz o moim przypadku, czy ja mogłabym brać leki na nadciśnienie?
Niestety chyba większość SMmowców ma raczej niskie ciśnienie
Ja się nie skarżę na swój los,
Potulna jestem jak baranek...
Potulna jestem jak baranek...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 193 gości