Dzięki za wyjaśnienie, to mogła być trochę moja wina, bo powiedziałam, że w ramię to wiem jak... bo faktycznie w programie PEG Interferownu robiłam sobie w ramię, ale tam była krótsza igła i nie trzeba było robić takich cudów
Ale spoko, Twoja podpowiedź dała pomysł.
Przy odbiorze leków w szpitalu pielęgniarka wszystko mi pokazała, oprócz ramienia właśnie
Powiedziała jak łatwo zapamiętać miejsca do wkłucia, więc nie jest tak źle. Dodatkowo na ulotce też jest przedstawione, le jak pójdę pod następną porcję zastrzyków, to jeszcze się dopytam.
W każdym razie dzięki wielki
Sylwia