Jestem po drugim zastrzyku Avonex z tym że pierwszy to 1/4 dawki a drugi to 1/2 ,następny ma być 3/4 i dopiero całość .Objawy grypopodobne ,rozbita byłam jak jajko ale jakieś dopiero trzy godziny po zastrzyku zaczęły mnie mięśnie boleć a później temperatura.
Mam taką cichą nadzieję że te objawy mi z czasem ustąpią bo chciałabym wrócić do pracy nie wiem czy w grudniu będzie lepiej ???
Wiem że Avonex najlepiej robić w uda i ramiona i nie zaleca się w pośladki ,może dlatego że tam jest więcej tkanki tłuszczowej ,a i samemu niewygodnie i można sobie zrobić krzywdę..
Avonex
Moderator: Beata:)
-
- Posty: 1010
- Rejestracja: 2009-07-13, 17:51
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Próbowałam odciągnąć ten tłoczek, tą samą ręką, którą trzymałam strzykawkę, bo drugą ściągałam skórę. Nie udało mi się i nie próbuję więcej, za dużo stresu mnie to kosztowało
Zosiu, czy objawy rozbicia utrzymują się u Ciebie dłużej niż 1-2 dni. Ja jestem już po kilkunastu zastrzykach i dzień po jest zawsze fatalny, dlatego biorę zastrzyk w piątek, gdyż w soboty nie pracuję.
Zosiu, czy objawy rozbicia utrzymują się u Ciebie dłużej niż 1-2 dni. Ja jestem już po kilkunastu zastrzykach i dzień po jest zawsze fatalny, dlatego biorę zastrzyk w piątek, gdyż w soboty nie pracuję.
-
- Posty: 1010
- Rejestracja: 2009-07-13, 17:51
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Witam! objawy rozbicia mam parę godzin po zastrzyku i też robię go w piątek ale za to sobota też jest beznadziejna jestem słabiutka a tak się składa że w soboty też pracuję a i w niedzielę czasami dwie w miesiącu dlatego jestem pełna obaw o moją pracę .Ja miałam taką cichą nadzieję że po kilku zastrzykach przyzwyczaję się i będzie lepiej a tu dowiaduję się że niestety trudno
Katee wiesz nie odciągaj tego tłoczka ,jeżeli jest w strzykawce pęcherzyk powietrza to na pewno mały i pod kontem prostym strzykawki wędruje do góry i nie bardzo ma możliwość dostać się do mięśnia. Podejrzewam że te iniekcje są przygotowane dobrze i można im zaufać . pozdrawiam
Katee wiesz nie odciągaj tego tłoczka ,jeżeli jest w strzykawce pęcherzyk powietrza to na pewno mały i pod kontem prostym strzykawki wędruje do góry i nie bardzo ma możliwość dostać się do mięśnia. Podejrzewam że te iniekcje są przygotowane dobrze i można im zaufać . pozdrawiam
zosieńka3
Pani Zosieńko , legendy mówią, że są ludzie którzy po jakimś czasie w ogóle nie odczuwają już skutków ubocznych, ja mimo 4 już lat nadal je odczuwam, nie po każdym zastrzyku takie same ale jeśli chodzi o ich nasilenie to od bardzo łagodnych do totalnie złego samopoczucia, od czego konkretnie to zależy - nie mam zielonego pojęcia Może Pani akurat będzie w grupie szczęśliwców którym te skutki uboczne mijają po czasie całkowicie.
Ja myślę, że zdrowy tryb życia może bardzo pomóc przy łagodzeniu skutków ubocznych. Każdy zbiegiem czasu zorientuje się co mu pomaga, co szkodzi. W każdym razie na to liczę
Dostałam propozycję przerzucenia się na peny, za miesiąc odbiorę jedną dawkę w penie i zobaczymy czy mi służy... Długość igły ta sama, więc jakoś nie widzę różnicy, co więcej utracę poczucie bycia bohaterem we własnym domu, robienie sobie zastrzyku penem nie daje takiej satysfakcji
Pozdrawiam wszystkich!
Dostałam propozycję przerzucenia się na peny, za miesiąc odbiorę jedną dawkę w penie i zobaczymy czy mi służy... Długość igły ta sama, więc jakoś nie widzę różnicy, co więcej utracę poczucie bycia bohaterem we własnym domu, robienie sobie zastrzyku penem nie daje takiej satysfakcji
Pozdrawiam wszystkich!
-
- Posty: 1010
- Rejestracja: 2009-07-13, 17:51
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Trochę jestem zdruzgotana tym moim samopoczuciem , zastrzyk mnie tak sponiewiera że nogi odmawiają mi posłuszeństwa i mąż ma problem z doprowadzeniem mnie do łazienki ,ale rano w sobotę już chodzę ,lepiej czuję się dopiero w poniedziałek ale tez nie jakaś mocna zupełnie Pawle mam nadzieję że mnie takie szczęście spotka i z czasem ustąpią te złe dolegliwości...
zosieńka3
Nigdy aż takich mocnych skutków ubocznych nie miałem (problemy z chodzeniem), takie które przychodzą mi do głowy to silny ból głowy + zawroty + wymioty, które ustępowały po południu w sobotę. Zastrzyk robię w piątek o 21. Za zwyczaj to po prostu uczucie "kaca" jak po alkoholu z podwyższoną temperaturą i to wszystko.
Słuchajcie, nie wiem,czy już ktoś o to wcześniej pytał o to konkretnie, ale ośmielę się w razie czego powtórzyć.
Kieruję swoje pytanie do osób, które mają Avonex z Penem. Co czujecie podczas wstrzykiwania? Czy to boli?
Brałam 4 miesiące Betaferon, było tak, że czułam strumień płynu pod skórą w miarę jak wstrzykiwacz podawał lek i bolało to niemiłosiernie (czy tam piekło). Czy w przypadku Avonex też macie takie uczucia? Jutro mam wziąć pierwszy zastrzyk i boję się, że zemdleję z bólu przez to,że to wszystko idzie w mięsień. Ponadto mam wziąć tyle, "ile fabryka dała", czyli całą dawkę od razu, nie połóweczkę, nie trzy czwarte... Nie zejdę po tym na zawał?
ps. skutków ubocznych się nie obawiam, chodzi mi tylko o sam moment iniekcji
Kieruję swoje pytanie do osób, które mają Avonex z Penem. Co czujecie podczas wstrzykiwania? Czy to boli?
Brałam 4 miesiące Betaferon, było tak, że czułam strumień płynu pod skórą w miarę jak wstrzykiwacz podawał lek i bolało to niemiłosiernie (czy tam piekło). Czy w przypadku Avonex też macie takie uczucia? Jutro mam wziąć pierwszy zastrzyk i boję się, że zemdleję z bólu przez to,że to wszystko idzie w mięsień. Ponadto mam wziąć tyle, "ile fabryka dała", czyli całą dawkę od razu, nie połóweczkę, nie trzy czwarte... Nie zejdę po tym na zawał?
ps. skutków ubocznych się nie obawiam, chodzi mi tylko o sam moment iniekcji
oj, dawidero, dzięki za słowa otuchy:) znając życie i tak będę przykładała Pen i odkładała, i tak z dobrych kilkanaście minut ale jakieś śmieszne filmiki z zasubskrybowanych kanałów Youtube przed nosem i myślę, że będzie dobrze... ale stresuję się bardzo i to już dzisiaj
Chłodzicie miejsce przed wkłuciem?
Chłodzicie miejsce przed wkłuciem?
Ja wprawdzie nie używam penów, ale potwierdzam, że wprowadzenie leku do mięśnia nie jest bolesne, jest tylko takie uczucie, że coś tam rzeczywiście wpływa. Najgorszy jest moment wkłucia, ja nie mam tyle odwagi by wbić się szybko i mocno. Wkłuwam się powoli i to powoduje lekki ból, bo przy okazji trochę trzęsie mi się ręka. Z penami nie będzie tego problemu, więc myślę, że nie masz się czego bać! Będzie dobrze!
-
- Posty: 1010
- Rejestracja: 2009-07-13, 17:51
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Ja penów na razie nie mam więc nie wiem jak jest ,mam mieć peny w przyszłym tygodniu .
Ja też nie mam kłopotów z wykonaniem sobie iniekcji ,igły się nie boję ,może dlatego że jestem pielęgniarką . Tydzień się szybko kończy i dziś znowu zastrzyk tym razem pełna dawka ,lekarz mi powiedział że z czasem to złe samopoczucie ustąpi po prostu się organizm przyzwyczai ,zobaczę po kilkunastu iniekcjach. Mam nadzieję że chociaż się zmniejszą i przestane mnie tak poniewierać prze te parę godzin .
Podczas podawania przez parę sekund czuję ból niewielki jak płyn się wpuszcza ale jest tak niewielki że nawet nie" zaklnę " Pozdrawiam
Ja też nie mam kłopotów z wykonaniem sobie iniekcji ,igły się nie boję ,może dlatego że jestem pielęgniarką . Tydzień się szybko kończy i dziś znowu zastrzyk tym razem pełna dawka ,lekarz mi powiedział że z czasem to złe samopoczucie ustąpi po prostu się organizm przyzwyczai ,zobaczę po kilkunastu iniekcjach. Mam nadzieję że chociaż się zmniejszą i przestane mnie tak poniewierać prze te parę godzin .
Podczas podawania przez parę sekund czuję ból niewielki jak płyn się wpuszcza ale jest tak niewielki że nawet nie" zaklnę " Pozdrawiam
zosieńka3
Uspokoiliście mnie troszkę Bo bólu się boje jak ognia
Objawy grypopodobne do zniesienia-w końcu weekend i mogę leżeć na kanapie i "dogorywać" Gorzej jak trzeba iść do pracy od poniedziałku. Długo odczuwacie skutki uboczne grypopodobne? Czy przechodzi Wam po 2-3 dniach? Ból w mięśniu po zastrzyku byłby do zniesienia. Ciekawa jestem ile potrwa gorączka, itd, zwłaszcza po pierwszej dawce Avo i w dodatku cale 0,5mL
Objawy grypopodobne do zniesienia-w końcu weekend i mogę leżeć na kanapie i "dogorywać" Gorzej jak trzeba iść do pracy od poniedziałku. Długo odczuwacie skutki uboczne grypopodobne? Czy przechodzi Wam po 2-3 dniach? Ból w mięśniu po zastrzyku byłby do zniesienia. Ciekawa jestem ile potrwa gorączka, itd, zwłaszcza po pierwszej dawce Avo i w dodatku cale 0,5mL
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości