Leczenie interferonami
Moderator: Beata:)
Leczenie interferonami
Czy to prawda, jeżeli bierze się interferon - 1a i on nie działa, to bezsensu jest branie interferonu 1b? Jeśli nie działa na mnie Rebif, to żaden inny interferon nie będzie na mnie działał.Tak powiedział mi mi neuro, u którego byłam na konsultacji. Nie wiem, czy mu wierzyć.Jak myślicie?
":Zapominamy, że życie jest kruche, delikatne, że nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jak byśmy byli nieśmiertelni."
-
- Posty: 98
- Rejestracja: 2009-10-26, 14:05
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontaktowanie:
Rebif hmmm mój 6 miesieczny koszmar po którym nie moge się pozbierać. Mój neurolog stwierdził , że interferony na tle 20 lat nie mają tak swietnych wyników i jest to skórka za wyprawke. Ale to tylko nasza opinia. Nie do końca odpowiedz na twe pytanie.
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca."
Paulo Coelho
Paulo Coelho
Nikola poczytaj tematy:
http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... .php?t=154
http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... 22&start=0
Z własnego doświadczenia.
Miałam dwie próby brania interferonu, które skończyły się ciężkimi rzutami.
Profesor u którego byłam powiedział, że absolutnie po pierwszym rzucie powinno mi się odstawić interferon i powinno się mnie objąć innym leczeniem.
Skoro wystepują rzuty interferon nie działa.
http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... .php?t=154
http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... 22&start=0
Z własnego doświadczenia.
Miałam dwie próby brania interferonu, które skończyły się ciężkimi rzutami.
Profesor u którego byłam powiedział, że absolutnie po pierwszym rzucie powinno mi się odstawić interferon i powinno się mnie objąć innym leczeniem.
Skoro wystepują rzuty interferon nie działa.
Ja biorę rebif prawie rok, miałam w tym czasie cztery rzuty. Mój neurolog twierdzi,że to jest w tej chwili jedyna sprawdzona metoda leczenia. Nie wiem ani ja ani on co by było gdybym interferonu nie brała? Może rzutów byłoby więcej?I ciągle podkreśla,że rzut nie dyskwalifikuje przyjmowania tego specyfiku.
I tylko taką mnie ścieżką poprowadź.........
Nikola jeszcze jedno.
Sama wiesz jak się czujesz po rebifie. Ja biorąc interferon, czułam, że to lek nie dla mnie, pogarsza moj stan zdrowia. Na własne żądanie wyszłam z programu i wiem, że dobrze zrobiłam. Sama czujesz jak jest i sama powinnaś wiedzieć czy lek jest dla Ciebie czy nie. Ja nie będę Ciebie namawiać do wyboru, bo to każdego indywidualna sprawa.
Powodzenia.
Sama wiesz jak się czujesz po rebifie. Ja biorąc interferon, czułam, że to lek nie dla mnie, pogarsza moj stan zdrowia. Na własne żądanie wyszłam z programu i wiem, że dobrze zrobiłam. Sama czujesz jak jest i sama powinnaś wiedzieć czy lek jest dla Ciebie czy nie. Ja nie będę Ciebie namawiać do wyboru, bo to każdego indywidualna sprawa.
Powodzenia.
trudno stwierdzic jednoznacznie ale mysle,ze jesli masz mozliwosc przejscia na Betaferon,to moznaby zaryzykowac.oczywiscie to Twoja decyzja.co do skutecznosci dzialania na przestrzeni lat,to bywa bardzo roznie-jak to w SM.szczegolnie,gdy wytworza sie przeciwciala.nieprawda jest,ze nie dzialaja,jesli nastepuja kolejne rzuty.zanim dostalem Betaferon mialem rzuty srednio co 3mies.po rozpoczeciu leczenia pierwsze 2 zgodnie z 'grafikiem' a nastepne po 6 i 12 mies.gorzej bylo po zakonczeniu programu ale to inny watek
sadze,ze pytasz,co po zakonczeniu programu.tam jest oddzielny temat zalozony:
http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... php?t=1232
http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... php?t=1232
przy betaferonie [interferonie] wszystko jest możliwe. niestety. szczególnie na początku leczenia...ewela pisze:Czy skutkiem ubocznym betaferonu mogą byc bóle mięsni a także dreszcze w nocy?
ale z tego co tu czytałam, wielu osobom po jakimś czasie [krótszym lub ciut dłuższym] większość niepożądanych objawów minęła. więc... głowa do góry
**Nunca Diga Nunca**
http://aktiv-med.pl
http://aktiv-med.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 226 gości