Copaxone

Indywidualne leczenie chorego na SM

Moderator: Beata:)

primosz
Posty: 375
Rejestracja: 2009-09-21, 13:42
Lokalizacja: LBN
Kontaktowanie:

Postautor: primosz » 2010-02-23, 14:03

Iffonka pisze: jest krótsza, chyba

jesli to tylko dlugosc,to nie widze wiekszego problemu :-D co innego,jesli jest za gruba

moze ktos najnormalniej w swiecie zmierzyc te strzykawke :?: :-D dlugosc wystarczy linijka a srednice najlepiej suwmiarka... wtedy porownamy :-)

gosc
Posty: 189
Rejestracja: 2010-02-25, 11:24
Lokalizacja: Jelenia Gora

Postautor: gosc » 2010-02-25, 11:46

Sprobujcie szukac przyrzadu do zastrzykow pod ta nazwa Autoject 2 tak sie nazywa ten przyrzad do robienia zastrzykow Copaxone.
Co moge napisac o samym copaxone robie zastrzyki od roku czasu po 4 misiacach mialam bole w klatce piersiowej, nie macie czego sie bac z waszym sercem jest wszystko wporzadku musicie sie starac powoli oddychac i bedzie ok. Bole czasami wracaja z tego co zauwazylam gdy nie zrobilam zastrzyku po 3 dniach mialam lekkie bole ale bez obaw wszystko mija, ja nawet z tymi bolami na silownie latalam ;-)
Zastrzyki robie wieczorami najlepiej przed pojsciem spac, co pomaga na pieczenie schlodzic przed zastrzykiem i po zastrzyku ja schladzam mam specjalna poduszke schladzajaca ale czasami jak nie jest dosc zimna kupuje zawsze kapuste kiszona w woreczku i trzymam w lodowce, pomaga ( to taka moja mala rada)
Igly do Copaxone od 3 miesiecy sa chutrze przez co zastrzyk niby mniej boli.
Jezeli pominiecie jakis dzien i nie zrobicie zastrzyku to nie koniec swiata, zastrzyk mozna robic do 2 godzin tzn. gdy robicie zastrzyk o np. 19 ro mozecie ten czas smialo przesuwac o 2 godziny (17,21)
Jezeli macie jakies pytanie to pytajcie w koncu "jedziemy na jednym wozku";)
Cialo przyzwyczaja sie do zastrzykow po roku nie sa tak bolesne dobrze jest znalezsc miejsce z tluszczykiem to zastrzyk wchodzi jak pomasle i nie boli, ja mam umiesnione nogi i pare razy wladowalam zastrzyk w miesien to byl bol nawet nastepnego dnia utykalam.
Mam nadzieje ze pomoge komus z moim doswiadczeniami

gosc
Posty: 189
Rejestracja: 2010-02-25, 11:24
Lokalizacja: Jelenia Gora

Postautor: gosc » 2010-02-25, 11:52

a i zapomnialam przy copaxonie mozna pic alkohol w umiarze np. 2 lampki wina ;-)

quba
Posty: 454
Rejestracja: 2008-04-30, 13:04
Lokalizacja: hm

Postautor: quba » 2010-02-25, 12:07

..

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2010-02-25, 13:09

Dzięki Gościu :-)

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2010-02-25, 13:18

Ja rowniez mowie dziekuje ;-)
Nadzieja umiera ostatnia ...

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2010-03-03, 10:25

Dzisiaj dostałam odpowiedź od dystrybutora Copaxonu, w Polsce nie ma autowstrzykiwaczy, teraz spróbuję u źródła, czyli u producenta. Zobaczymy...

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2010-03-10, 08:25

Mam ciężką nockę za sobą. Wczoraj po zastrzyku w ciągu 2-3 minut coś dziwnego zaczęło się dziać z Delfinem. Strasznie rozbolał go rdzeń kręgowy, jakby ktoś nóż wbijał w plecy (tak to określił), miał duszności i uderzenia gorąca, dreszcze, wiedziałam, że tak może się dziać do pół godziny po zastrzyku, ale to trwało prawie godzinę, już chciałam wzywać pogotowie, ale objawy zaczęły ustępować, zostały tylko niewielkie dreszcze i o dziwo temp. 37 stopni. W nocy już było spokojnie, ale wiecie jak to jest, tylko się poruszył, a ja już prawie na równe nogi sprawdzać, czy wszystko jest ok.

Teraz czekam na telefon z domu, jeśli będzie się źle czuł, to pojedziemy na IP, jeśli będzie ok, to poczekamy do wieczora i zobaczymy co będzie po zastrzyku. Na pocieszenie znalazłam wcześniejszy post, ktoś miał podobne akcje (może w mniejszym stopniu), po zastrzyku blisko pępka.

gosc
Posty: 189
Rejestracja: 2010-02-25, 11:24
Lokalizacja: Jelenia Gora

Postautor: gosc » 2010-03-10, 13:46

To byl "flash" czy jakos tak to sie nazywa to normalne przy zastrzykach copaxone, przed zastrzykiem najlepiej byc spokojnym i wyluzowanym ja zauwazylam gdz mam naerwy i robie zastrzyk boli mnie serducho i ciezko mi sie oddycha. Najlepszy jest spokoj. Jak masz flash najlepiej nie wpadac w panike bo moze byc gorzej :-(
Do zastrzykow organizm sie przyzwyczaja z czasem jest lepiej i lepiej :-)

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2010-03-10, 13:50

Iffonka, normalnie się przeraziłam-też jeszcze biorę Copaxon-no w sumie kończę drugie opakowanie-nigdy tak nie miałam...Teraz nie wiem czy będę kontynuować ten Copaxon bo wyszła mi borelka.Iffonko trzymam kciuki!!Pozdrów Delfina!!!
Nadzieja umiera ostatnia ...

gosc
Posty: 189
Rejestracja: 2010-02-25, 11:24
Lokalizacja: Jelenia Gora

Postautor: gosc » 2010-03-10, 14:01

nati_1978 nie kazy ma ten "flesz " wiec bez obaw Ty go nie musisz miec wcale to zalezy chyba od organizmu

Iffonka
Posty: 2251
Rejestracja: 2008-06-30, 09:39
Lokalizacja: Ozimek
Kontaktowanie:

Postautor: Iffonka » 2010-03-10, 14:13

To się zdarzyło pierwszy raz, a Delfin bierze zastrzyki od 27 stycznia. Cały ten zastrzyk był dziwny, najpierw nie umiałam się wbić, a jak już się udało, to nie umiałam go zrobić, tak jakoś opornie szło.

W ciągu dnia dzwoniłam do domu, jest ok. boję się wieczoru jak będzie.

gosc
Posty: 189
Rejestracja: 2010-02-25, 11:24
Lokalizacja: Jelenia Gora

Postautor: gosc » 2010-03-10, 14:23

moze trafilas na miesien gdy jest miesien zastrzyk idzie opornie, poszukaj zawsze miejsca z tluszczykiem, jezeli robisz w noge zastrzyk najlepiej polozyc poduszke pod noga zeby byla calkowicie rozluzniona, nie boj sie na zapas bo wywolasz wilka z lasu, Delfin musi byc przed zastrzykiem bez nerwow streso i pojdzie gladko.

krysia69
Posty: 62
Rejestracja: 2008-12-18, 09:02
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: krysia69 » 2010-03-13, 19:10

Biorę Copaxon już rok .Zastrzyki robię sobie sama wokół pępka ,po bokach nad biodrami tam gdzie jest tłuszczyk no i w uda z przodu na wielkość dłoni trzeba najpierw zabrać fałd skóry w rękę wtedy bez problemu można zrobić zastrzyk wkuwając całą igiełkę ,One mają 1cm i 3 mm długości. Jeśli zrobimy zastrzyk za płytko to robią się czerwone place i potem długo swędzą.
Witam !
w prezencie świątecznym otrzymałam dziagnozę ...SM

obi997
Posty: 40
Rejestracja: 2009-01-30, 23:20
Lokalizacja: Opole

Postautor: obi997 » 2010-03-18, 21:24

No a ja po wczorajszej wizycie u lekarza i przy trzecim rzucie w przecigu jednego roku od przyszłego miesiąca (przy kolejnej wizycie bo dzisiaj poszło od lekarza pisemko do NFZ o zmianę leku) przesiadam się z Betaferonu na Copaxone. Zobaczymy jak będzie.


Wróć do „Leczenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 241 gości