: 2009-01-12, 11:13
Dawno się w tym temacie nie wypowiadałem co i jak dalej się dzieje. A więc właśnie zbliżam się powoli do końca trzeciego pudła czyli jestem juz gdzieś po 40 -stu kilku zastrzykach. Objawy właśnie zniknęły tzn. niektóre, głównie objawy grypowe które były dokuczliwe, natomiast z uczuleniem jeszcze nie wiem bo skończyłem dopiero dziś rano ostatnią dawkę leku na uczulenia. Wszystko bez zmian choć wydaje mi się ( może to tylko złudzenie ) że jestem bardziej odporny. Również nie wiem czy to ma jakieś powiązanie ale mam kłopoty z dłuższą jazdą samochodem niż 30 min. kolana mi pękaja razem z pośladkami ( pośladki tym razem w drugą stonę pękają ), albo to spastyka się odzywa albo licho wie.