Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

************ z regóły pomaga............

Dobrze wiedzieć,ze pomaga bo jutro albo nawet dzisiaj zaczynam to brać,jakoś slabowo się czuję tego lata więc jakieś wzmocnienie się przyda Nie chcę iść na solu więc dr zapisał mi Dexaven.

Aniu sprzedaż/ zbycie leków jest na forum zabronione.

Asiu jak brałam Dexaven przypisywaną miałam wit. B12.
Bardzo pozytywnie taka mieszanka na mnie działała.

Mnie lakarz zaleciła brać sam Dexaven 4 mg.Czyli ile lekarzy tyle opinii.Mam nadzieję,że i sam Dexaven,bez witaminy b12 też pomoże.Zapisała mi 2 pudełka,czyli 20 ampułek.Pobiore 1 pudełko,przez 10 dni, aby zdażyć przed wyjazdem,może jak będzie czas wśród przygotowań,to zacznę brać też 2 pudelko.Wyjeżdząm dopiero za ponad 2 tygodnie więc trochę czasu jeszcze mam...
Ale już po 1 strzale Dexavenu czuję się lepiej niż po 1 wlewie solu.Cóż steryd sterydowi nie równy Trzeba szukać tego,który najlepiej na nas działa

Asiu,pamiętaj o medykamentach osłonowych...
powodzenia w kuracji

Dzięki Koczi

Pozdrawiam!

Aśka pisze:Ale już po 1 strzale Dexavenu czuję się lepiej niż po 1 wlewie solu.

Asiu ja mocno wierzę, że Dexaven pomoże Tobie i akurat na wyjeździe będziesz się świetnie czuć.

Fajnie czytać, że coś komuś pomaga.

Jak brałam Dexaven oprócz Nystatyny dr przypisywała potas - Kalipoz. Mówiła, że w trakcie leczenia sterydami tracimy sporo elektrolitów.

Aniu, ja też w czasie brania sterydów pamiętam o potasie.Aktulnie biorę Aspargin.Dzisiaj jestem po 2 zastrzyku,czuję się ok i mam nadzieję,że na wyjazd będę już fajnie wzmocniona
A dzisiejsza pogoda nieźle dała w kość Też u Was taka duchota?
Pozdrawiam i życzę rześkiej nocy

Aśka pisze:Aniu, ja też w czasie brania sterydów pamiętam o potasie.Aktulnie biorę Aspargin.

Również brałam Aspargin. To dobrze, że nie zapominasz o suplementach.

Aśka pisze:Dzisiaj jestem po 2 zastrzyku,czuję się ok i mam nadzieję,że na wyjazd będę już fajnie wzmocniona

Miło czytać takie dobre wieści.

Aśka pisze:A dzisiejsza pogoda nieźle dała w kość Też u Was taka duchota?

U mnie również gorąco i duszno. W nocy 21 st.C. Jakoś przeżyłam.
Teraz jest miło i rześko, ale to ranek.

Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Asiu u mnie jak na Saharze, powietrze stoi , stopy mi spuchły jak zwykle.
Bardzo się cieszę, że Ci lepiej
kciuki trzymam i myślami jestem z Tobą cały czas.
Ps. Asieńko przy najbliższej wizycie poproś jednak lekarza o kalipos, bo potas potasowi nie równy uwierz

Reniu, dzięki za rady i trzymanie kciuków
Parę dni biorę ten Dexaven,fatkycznie mi lepiej,jestem nieco silniejsza i nie zarzuca mną na boki jak idę,nie chodzę już tak bardzo zyzgakiem Jestem zadowolona z działania tego sterydu(tym bardziej,że 1 raz go biorę),więc z czystym sumieniem mogę polecic.Lepiej na mnie działa niż doustny Metypred,a kłaść się na oddział na solu w taką pogodę to nie za bardzo
U mnie dzisiaj też dziś masakra z pogodą,duszno,parno,upalnie,powietrze też ciężkie i stoi
Mamy więc takie mini tropiki w Polsce
Poproszę lekarza o ten potas, o którym piszesz

Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam

Aśka, tak zachwalasz Dexaven,że aż samej mi się go chce:-)Co do potasu to lekarka oczywiście mi przepisała Kalipoz,ale ja jestem strasznie nieposłuszny pacjent i go nie biorę bo wydaje mi się,że od niego mam szczękoscisk.Poza tym miałam robione wyniki na pogotowiu i mam pod górnym progiem wynik.Jeszcze 6 dni Metypredu,poleczę infekcję i chyba też o Dexaven poproszę

Iwonko, tak,jestem zadowolona z Dexavenu.W maju bralam dosustnie Metypred przez jakieś 3 tygodnie,więc mam w miarę świeże porównanie tych obu sterdydów.Mnie akurat Dexaven bardziej podpasował.Jak chcesz możesz też go spróbować,będziesz przynajmniej wiedziała czy Ci pomaga ,ale powinno być wszystko ok po nim! Dużo ludzi dobrze reaguje na Dexaven
A jeśli masz wysoki poziom potasu to raczej już nie zażywaj tego suplementu,za dużo potasu też szkodzi!

Pozdrawiam

Jak sterydy na mnie nie działały, tak Dexaven bardzo mi pomógł. Miałam bardzo ciężki okres w czerwcu i nie mogłam pozwolić sobie na leżenie w szpitalu i moja Pani Doktor przepisałam mi ten steryd. Na początku miałam chyba 16 mg dwa opakowania, a później 2 opakowania po 8 mg. Prawie żadnych skutków ubocznych, nie spuchłam, żołądek dawał radę. Bardzo byłam zadowolona.