Strona 27 z 60

: 2012-09-06, 10:23
autor: kaczorrd
Witam . Wiecie co ja zauważyłem to fakt jak tydzień temu w dniu iniekcji po zastrzyku popijałem piwko :564: zimne :-) to też jakoś było mi dobrze nie miałem takich objawów grypopodobnych.
Pozdrawiam :21:

: 2012-09-09, 12:24
autor: arronia
Nie próbowałam pić alkoholu do towarzystwa do avonexu, bo sobie zawsze myślałam, że wątroba ma wtedy i tak dużo do roboty, to co jej będę dokładać zadań. Ale pewnie dobrostan ludzia nie liczy się tylko dobrostanem wątroby ;)

: 2012-09-09, 19:46
autor: jaszczurka
U mnie też wypicie szklanki piwa (jednej i to z sokiem,bo alkoholu nie lubię) w dniu zastrzyku znacznie osłabia wredne reakcje.Co ciekawe,że tak jak mówiłam powyzej ,alkoholu nie lubię(a zwłaszcza piwa i wina ) to mam wrażenie,ze po kontakcie z avoneksem mój organizm sam domaga się własnie piwa,choćby kilku łyków-jak je dostanie,to sie uspokaja i łagodniej znosi skutki zastrzyku.Byłam w szoku,bo to jest uczucie identyczne z "zachcianką ciążową"-ok.pół godziny po zastrzyku nagle coś we mnie krzyczy:Piwa! i nie przestaje aż dostanie :roll: .Długo ignorowałam te wrzaski,bo tak jak pisze arronia nie chciałam dodatkowo obciażać organizmu,ale jak raz uległam i okazało się że głupie 5 łyków piwa działa jak antidotum na wszystkie paskudztwa pozastrzykowe ,to zmiekłam i doszłam do wniosku,że ta odrobina piwa zaszkodzi mniej niż 6 / 8 ibupromów,które muszę normalnie zeżreć,żeby nie umierać przez 2 dni.

: 2012-09-09, 20:30
autor: MajaJ
Ojjj, jak ja Was doskonale rozumiem... ale długo zbierałam się do tego, żeby w ogóle zbliżyć się do alkoholu. Miałam takie fobie, że po piwku czy kieliszeczku po prostu mnie powali, na drugi dzień szpital, kroplówki i tak dalej. I sama nie wiem kiedy, ale to minęło.

A może rozwiązanie, tego że czasem alkohol w rozsądnych ilościach poprawia nam samopoczucie jest banalne:
po 1) procenty nas lekko rozluźniają, mniej stresiku to i lepsze samopoczucie (na mnie stres czy zdenerwowanie działają pAASSkudnie)
po2) może kłania się teoria "żylna" - po prozdrowotnej dawce alkoholu zwyczajnie polepsza się krążenie, wszystko lepiej funkcjonuje...

: 2012-09-10, 09:54
autor: arronia
A to ciekawe, co piszecie. To chyba się zaopatrzę w moje drogie i trudno dostępne piwo bezglutenowe ;) I sprawdzę.

: 2012-09-27, 21:08
autor: kaczorrd
Witam, dzisiaj zastrzyk i w ruch poszło piwko czyli 3 :564: a zastrzyk o 16 :00 i spoko- nic się nie dzieje, zobaczymy jak będzie w nocy, dam znać.
Pozdrawiam

: 2012-10-30, 18:10
autor: beata80
Witam!
Bierzecie cos oslonowego na watrobe? Jestem na avonexie dopiero dwa miesiace, a juz jedna z prob watrobowych nie wyszla za dobrze :-/ Chociaz profilaktycznie biore ostropest. Zastanawiam sie tylko czy to od klucia sie, czy moze od lykania mega dawek ibupromu? :roll:

: 2012-10-30, 19:12
autor: mariposa
Miałam dopiero 2 zastrzyki Avonexu i jeszcze nie dotarłam do informacji o dbaniu o wątrobę, a pewnie powinnam...

Ale muszę przyznać, że myślałam, że będzie gorzej. Pierwszy zastrzyk położył mnie na łopatki po 3 godzinach i nawet wymyśliłam, że zamieszkam w Afryce, bo tam jest ciepło a mi było tak br zimno! Przy drugim wzięłam 1 tabletkę paracetamolu po 2 godzinach i to by było na tyle. Przespałam całą noc, a na drugi dzień czułam się jakbym nic nie brała.

Zapytam o wątrobowe sprawy lekarza za 2 tygodnie, a przy okazji... na obiad zagościła dziś u mnie wątróbka :D

I oczywiście jako wzorowa studentka sprawdziłam jak się u mnie Avonex łączy z alkoholem. W piątek wieczorem zastrzyk, a w sobotę imprezka. Białe półwytrawne winko poszło do wypicia... na drugi dzień jak nowa :D :mrgreen:

: 2012-10-30, 21:32
autor: beata80
mariposa pisze:a przy okazji... na obiad zagościła dziś u mnie wątróbka :D
:-D :-D
Mój lekarz powiedział, że mam powtórzyć badanie za 6 tyg. Tylko pomyślałam, że może warto byłoby trochę do tego czasu się "podreperować" ;-)

: 2013-01-08, 15:03
autor: fiona2
Ja też biorę Avonex i mam takie same objawy jak i jeszcze nie mogę chodzić i źle widzę :-(

: 2013-01-09, 19:20
autor: dorciak85
Słyszałam ostatnio w wiadomościach ze wycofali Avonex na dobre....

: 2013-01-10, 14:16
autor: beata80
dorciak85 pisze:Słyszałam ostatnio w wiadomościach ze wycofali Avonex na dobre....

Moglabys napisac cos wiecej?

: 2013-01-10, 22:12
autor: zosiasamosia
dorciak85 pisze:Słyszałam ostatnio w wiadomościach ze wycofali Avonex na dobre..
Szpital, w którym ostatnio robiłam badania przed kwalifikacją do programu daje do wyboru 3 specyfiki, w tym właśnie Avonex, zatem wygląda, że jest on ciągle w obiegu :13:

: 2013-01-11, 09:16
autor: jaszczurka
No a ja jestem w programie avoneksowym i też mi nic nie mówili na ostatniej wizycie,ze szlus...napisz gdzie mniej więcej o tym było,bo nic nigdzie znalezć nie mogę.

zastrzyki

: 2013-01-11, 18:45
autor: Małaania
Mam pytanko odnośnie zastrzyków z Avonexu. Pierwszy zastrzyk w szpitalu zrobiono mi w pośladek, domowe zastrzyki również mam robione w to miejsce, a pośladki zamieniam co tydzień. Próbowałam zmenić miejsce na ramiona, ale okazało się to bardziej bolesne ponieważ prawie nie posiadam mięśni w tych miejscach. Zastrzyki biorę od kwietnia 2012. Mój mąż ostatnio stwierdził, że pośladki są jak sito i boi się robić iniekcje. Jak sobie radzicie ze znalezieniem odpowiednich miejsc? Czy robienie w uda jest tak samo bezbolesne jak w pośladki?