Strona 49 z 60

: 2014-11-02, 15:24
autor: Katee
Byłam. Pytałam ostatnio o to odciąganie tłoczka i zarówno pielęgniarka jak i lekarz powiedziały, że nie ma takiej potrzeby.

: 2014-11-02, 17:53
autor: amnezja
Katee,
to dziwne... teoretycznie nic się nie powinno stać ponieważ Avonex nie jest ani zawiesiną ani lekiem oleistym więc potencjalne podanie do naczynia nie powinno niczego spowodować - natomiast z praktyki wiem, że tak nie jest - ja nie podałabym leku jeżeli w tłoku będzie krew.

: 2014-11-02, 19:31
autor: Katee
Hmm... Ja chyba zostanę przy swojej "technice" i mam nadzieję, że nie zrobię sobie krzywdy.

: 2014-11-02, 19:39
autor: amnezja
oczywiście masz do tego prawo - ja natomiast jako pielęgniarka się z tym nie zgadzam... i szkoląc moich pacjentów zwracam im na to szczególną uwagę - dla mnie to błąd w sztuce...

: 2014-11-07, 21:27
autor: dawidero
amnezja pisze:oczywiście masz do tego prawo - ja natomiast jako pielęgniarka się z tym nie zgadzam... i szkoląc moich pacjentów zwracam im na to szczególną uwagę - dla mnie to błąd w sztuce...


Ale przecież przy penach nie ma możliwości sprawdzenia czy się dobrze trafiło, to chyba nie zezwoliliby na to gdyby przypadkowe wejście w żyłę okazało się szkodliwe?

: 2014-11-07, 22:41
autor: Katee
Mam wrażenie, że w tym przypadku jest jak z tym leżeniem 24h po punkcji, nikt nie wie po co i dlaczego, ale trzeba i już, bo tak się robi od x czasu i tak jest dobrze.

: 2014-11-08, 18:48
autor: amnezja
i tu masz rację - w penach się nie da natomiast w strzykawkach jak najbardziej tak...
moja interpretacja nie wynika z tego, ze tak jest i nie wiadomo po co - nie powtarzam bezmyślnie czegoś czego nie rozumiem bo tak nie jest - za nim napisałam odpowiedź przeglądnęłam najnowsze publikacje jeszcze raz ( bo na studiach miałam to na 1 roku a pracuję już - dzieścia...) - czy czasem coś się nie zmieniło - i zasady podawania są takie jak były.
Suma sumarum - są rzeczy (tak jak przepisy),które nie podlegają dyskusji - i tyle w temacie.

: 2014-11-08, 19:21
autor: irenkar
amnezja pisze:teoretycznie nic się nie powinno stać ponieważ Avonex nie jest ani zawiesiną ani lekiem oleistym więc potencjalne podanie do naczynia nie powinno niczego spowodować - natomiast z praktyki wiem, że tak nie jest


W takim razie jakie są skutki podania Avonexu w niewłaściwy sposób?
Amnezja jak wiesz z praktyki, to powiedz jakie to skutki :D
Zaciekawił mnie ten wątek, a jak można zapytać zawodowca, to liczę na profesjonalną odpowiedź :14:

: 2014-11-08, 20:27
autor: amnezja
proszę uprzejmie:

1.POWIKŁANIA SPECYFICZNE:
- podanie leku za płytko do tkanki podskórnej - utrudnione wchłaniania, jałowy naciek lub martwica,
- podanie leku do naczynia krwionośnego - zespół Higne' - zator w naczyń w mózgu i w płucach, zaburzenia widzenia, tachykardia, utrata przytomności, wzrost ciśnienia, kaszel,sinica,
- podanie leku do naczynia tętniczego - zespól Nicolau - jest to konsekwencja zatoru tętnicy prowadząca do martwicy tkanek,występuje silny ból wzdłuż tętnicy do której podano lek, ochłodzenie bladość kończyny w przypadku zatoru tętnicy krezkowej - krwawe stolce, krwiomocz,uszkodzenie poprzeczne rdzenia kręgowego, rokowanie niepomyślne.
- uszkodzenie nerwu kulszowego, ramiennego,

2.POWIKŁANIA NIESPECYFICZNE:
- wprowadzenie zakażenia (brudne ręce, nieodkażone miejsce wkłucia, zainfekowany sprzęt),
-złamanie igły,

Źródło: "Wstrzyknięcia domięśniowe" -Podręcznik dla studiów medycznych - A.Dzirba - Wydawnictwo Lekarskie PZWL,Warszawa 2010,
"Wstrzyknięcia śródskórne, podskórne, domięśniowe, dożylne", W.Ciechaniewicz Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2011.

: 2014-11-08, 20:29
autor: amnezja
dzięki za temat - miałam okazję odkurzyć wiadomośći :23:

: 2014-11-08, 20:29
autor: amnezja
dzięki za temat - miałam okazję odkurzyć wiadomośći :23:

: 2014-11-08, 21:38
autor: irenkar
dzięki, super info :!:

: 2014-11-09, 17:25
autor: Pawel23
Na 100% będziesz wiedziała, że trafiłaś "w żyłę" jak już to zrobisz :D Widocznie prawdopodobieństwo jest tak małe, że przy penach nikt nawet nie raczył wspomnieć o takiej możliwości, bo wątpię aby wystawiano nas na "rosyjską ruletkę" jeśli chodzi o podawanie :P

Na początku penów robiłem sobie w tyłek, ale na forum ktoś pisał, że to nie poprawnie i przestawiłem się na uda - robienie tego w uda dla mnie to spory problem - jakoś dziwne mam opory zastrzyków w nogi, ktoś mi zasugerował, żebym wbijał w pośladek ale w samą górę od zewnątrz. Może barki ?

: 2014-11-09, 17:58
autor: Katee
amnezja pisze:proszę uprzejmie:

1.POWIKŁANIA SPECYFICZNE:
- podanie leku za płytko do tkanki podskórnej - utrudnione wchłaniania, jałowy naciek lub martwica,
- podanie leku do naczynia krwionośnego - zespół Higne' - zator w naczyń w mózgu i w płucach, zaburzenia widzenia, tachykardia, utrata przytomności, wzrost ciśnienia, kaszel,sinica,
- podanie leku do naczynia tętniczego - zespól Nicolau - jest to konsekwencja zatoru tętnicy prowadząca do martwicy tkanek,występuje silny ból wzdłuż tętnicy do której podano lek, ochłodzenie bladość kończyny w przypadku zatoru tętnicy krezkowej - krwawe stolce, krwiomocz,uszkodzenie poprzeczne rdzenia kręgowego, rokowanie niepomyślne.
- uszkodzenie nerwu kulszowego, ramiennego,

2.POWIKŁANIA NIESPECYFICZNE:
- wprowadzenie zakażenia (brudne ręce, nieodkażone miejsce wkłucia, zainfekowany sprzęt),
-złamanie igły,

Źródło: "Wstrzyknięcia domięśniowe" -Podręcznik dla studiów medycznych - A.Dzirba - Wydawnictwo Lekarskie PZWL,Warszawa 2010,
"Wstrzyknięcia śródskórne, podskórne, domięśniowe, dożylne", W.Ciechaniewicz Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2011.

O kurczę, czyli wygląda na to, że wpuszczone do obiegu peny mogą powodować groźne dla życia i zdrowia konsekwencje. Czy nikt tego nie kontroluje?

: 2014-11-09, 18:15
autor: amnezja
katee
nie dramatyzujmy... trzeba się tylko ściśle stosować do zaleceń - wybierać prawidłowo miejsce wkłucia - przy penach jest tak że igła jest króciutka dlatego lepiej wbijać tam gdzie jest mniej tłuszczyku inna sprawa jest jak dajesz sobie zastrzyki jak my to mówimy z "ręki" to trzeba sprawdzać...
Ja pracuję 25 lat w zawodzie z tego ponad 10 na anestezjologii i intensywnej terapii nie zdarzyło mi się powikłanie po zastrzyku domięśniowym... natomiast po dożylnym tak ale to już inna opowieść.